The Northman (2022) - Robin Carolan & Sebastian Gainsborough

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9827
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: The Northman (2022) - Robin Carolan & Sebastian Gainsborough

#61 Post autor: Wojteł » wt maja 24, 2022 20:10 pm

Koper pisze:
wt maja 24, 2022 18:24 pm
Wojteł pisze:
pn maja 23, 2022 21:53 pm
Nie widziałem Sir Gawaina
Masz na myśli ubiegłorocznego "Zielonego rycerza"?
Tak, właśnie jego. Byłem pewien, że oryginalny tytuł był taki sam, jak w poemacie, czyli Sir Gawain and the Green Knight :P
Koper pisze:
wt maja 24, 2022 18:24 pm
lis23 pisze:
wt maja 24, 2022 11:59 am
Obejrzałem sobie samą sekwencję ataku na wioskę i z wizualnego punktu widzenia nie robi to na mnie większego wrażenia ...
Jak dla mnie, zbyt naturalistyczny sposób kręcenia, przypominający "Zjawę" i "The New World" ale tam, mimo wszystko, zdjęcia były lepsze, bardziej klimatyczne. Osobiście preferuję bardziej stylizowane sceny batalistyczne, np. u Scotta, gdzie nawet początek "The Last Duel" wygląda bardzo fajnie.
Nie wiem co Ci odpowiedzieć, moim zdaniem bardzo dobrze nakręcona sekwencja, owszem, w żaden sposób nie przełomowa, ale sprawna reżyserska robota, dobrze oddająca emocje jakie mogły towarzyszyć takiemu atakowi, trwogę i chaos wśród ludności. Scott nie miał takiej sekwencji w "The Last Duel" (bitwa dwóch wojsk to jednak troszkę co innego jak nalot na osadę), aczkolwiek tamtejsze sekwencje akcji również bardzo dobre (jakkolwiek również nie przełomowe), a co się komu bardziej podoba, to chyba kwestia preferencji stylistycznych.
O, swoją drogą, to The Last Duel był dla mnie miłym zaskoczeniem, bo już od dawna byłem przekonany, że najlepsze, co Scott mógł zrobić dla swojej kariery, to umrzeć 20 lat temu. A tu proszę, proszę, całkiem dobry film. Chociaż nigdy nie przestanie mnie śmieszyć, gdy w filmach aktorki komentują te zakazaną mordę Drivera wzdychaniem, jaki z niego przystojniak - no ale początkowo Ben Affleck miał grać tę rolę, to by dużo bardziej pasowało :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26139
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: The Northman (2022) - Robin Carolan & Sebastian Gainsborough

#62 Post autor: Koper » wt maja 24, 2022 20:16 pm

Wojteł pisze:
wt maja 24, 2022 20:10 pm
Tak, właśnie jego. Byłem pewien, że oryginalny tytuł był taki sam, jak w poemacie, czyli Sir Gawain and the Green Knight :P
Wycięli Gawaina z tytułu. ;) I mimo pewnych stylistycznych podobieństw do filmów Eggersa jednak był zdecydowanie mniej realistyczny, a bardziej symboliczny.
Wojteł pisze:
wt maja 24, 2022 20:10 pm
O, swoją drogą, to The Last Duel był dla mnie miłym zaskoczeniem, bo już od dawna byłem przekonany, że najlepsze, co Scott mógł zrobić dla swojej kariery, to umrzeć 20 lat temu. A tu proszę, proszę, całkiem dobry film. Chociaż nigdy nie przestanie mnie śmieszyć, gdy w filmach aktorki komentują te zakazaną mordę Drivera wzdychaniem, jaki z niego przystojniak - no ale początkowo Ben Affleck miał grać tę rolę, to by dużo bardziej pasowało :P
Ale Affleck za to dostał świetną rólkę libertyńskiego możnowładcy. :) Fakt, The Last Duel całkiem dobry film, choć chyba gdyby Scottowi się bardziej wkręcił tryb Verhoeven niż tryb #metoo i wersja kobiety była potraktowana podobnie jak wersje dwóch rycerzy, a nie że jako jedyna prawdziwa (co nawet podkreślono stosownym napisem) a sama bohaterka bardziej wyrachowana (gdyby np. rozsiał Scott wątpliwości czy aby nie gra babka w swoją grę i napuszcza jednego na drugiego), to byłoby ciekawiej.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33879
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: The Northman (2022) - Robin Carolan & Sebastian Gainsborough

#63 Post autor: Wawrzyniec » sob cze 04, 2022 16:46 pm

Będę musiał oglądnąć The Last Duel gdyż jeszcze nie widziałem.

A ostatnio nawet bardziej doceniłem film Eggersa i to właśnie za wiadomą bekająco-pierdzącą scenę.
Oglądałem sobie King Richard za którego Will "The Złap" Smith dostał Oscara. I jest tam scena gdzie Will Smith pierdzi. Ale bąk brzmi sztucznie i normalnie jakby był wyjęty z jakiejś bazy dźwięków. W sumie to tym bardziej nie wiem czy Will Smith zasłużył za Oscara.
Za to u Eggersa wszystkie odgłosy wypadają zdecydowanie bardziej naturalnie. Ba nawet słyszałem, że wiele z bąków Dafoe jakie słyszymy w The Lighthouse były naprawdę dziełem aktora. Tak to się robi. 8)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9827
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: The Northman (2022) - Robin Carolan & Sebastian Gainsborough

#64 Post autor: Wojteł » sob cze 04, 2022 17:42 pm

A nie dźwiękowca? Na IMDB było napisane, że dźwiękowiec odmawia oficjalnego komentarza w sprawie uzyskania tych odgłosów :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33879
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: The Northman (2022) - Robin Carolan & Sebastian Gainsborough

#65 Post autor: Wawrzyniec » sob cze 04, 2022 18:08 pm

Nie gadaj, że naprawdę na IMDb jest coś takiego? :P To w sumie teraz się czuję mniej zażenowany zważywszy, że jest to pewnym polem zainteresowań innych. :D
I naturalnie jak coś, to chwalę tego dźwiękowca. Wypadło to niezwykle naturalnie . 8)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

ODPOWIEDZ