The Matrix Resurrections - Tom Tykwer & Johnny Klimek (2021)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33879
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: The Matrix Resurrections - Tom Tykwer & Johnny Klimek (2021)

#46 Post autor: Wawrzyniec » ndz gru 12, 2021 19:43 pm

To może wyjść albo bardzo dobry, albo bardzo zły film. Jedynie nie rozumiem dlaczego Adam tak bardzo źle życzy tej produkcji. Te wszystkie hashtagi #BekaZMatrixa itd. OK można być negatywnie nastawionym, ale tutaj wręcz czuję radość z możliwego niepowodzenia. Gdzie nasza świąteczna atmosfera i życzliwość? :(
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
MichalP
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1044
Rejestracja: czw wrz 07, 2017 04:28 am
Lokalizacja: Gdzies w Kanadzie

Re: The Matrix Resurrections - Tom Tykwer & Johnny Klimek (2021)

#47 Post autor: MichalP » ndz gru 12, 2021 20:50 pm

Mialem okazje przeczytac sobie dwa wywiady z Davisem. Jeden nowy dolaczony do ostatniego wydania Varese z muzyka z pierwszego Matrixa i jeden stary z czasow trylogii. Davis byl bardzo politycznie poprawny w swoich wypowiedziach ale jedna rzecz sie wylania na pierwszy plan. Wachowscy od poczatku chcieli muzyke orkiestracyjna, ale jako poczatkujacy rezyserzy mieli minimalne pojecie o tym jakiej muzyki chcieli. To Davis i montazysta po ilus tam testach i temptrackach doszli do wniosku ze taki postmodernizm z dodatkiem elektroniki najbardziej pasuje do formy filmu. Davisa wzieli po wspolpracy nad Bound i jedyne czego wtedy chcileli od niego to wykorzystania kilku pomyslow muzycznych z tamtego filmu.

Niestety jak to bywa, z czasem jak obrosli w piorka zaczeli wymyslac i coraz bardziej zaczal im sie klarowac styl i koncepcja - ta dotyczaca muzyki tez. Szczescie, ze pozostale dwie czesci trylogii byly krecone razem i dosyc szybko po pierwszej czesci.
Dlatego bardziej skupili sie na pisaniu scenariusza i zostali przy Davisie jako sprawdzonym kompozytorze. Wiekszy nacisk tylko polozyli na elektronike, co ze wzgledu na mnie jako sluchacza okazalo sie strzalem w 10.

Niestety jak przyszlo juz do krecenia kolejnych filmow koncepcje im sie zmienily (co jest normalne) i nie mieli zahamowan zeby pozbyc sie calej starej ekipy. I montazysta i operator i kompozytor. Efekty tego jakie sa kazdy niech sobie sam oceni.

Akurat od strony muzycznej dalo to nam na prawde kilka fajnych sciezek do posluchania, ale akurat przy tym nowym Matrixie to strzelili sobie w kolano - bo nawet po wywiadach mozna sie domyslac, ze sami za bardzo nie wiedza czego chca i to nie swiadczy najlepiej o ich rozwijajacych sie gustach muzycznych :wink:

Awatar użytkownika
dougan
Ghostwriter znanego twórcy
Posty: 944
Rejestracja: pt paź 14, 2016 15:31 pm

Re: The Matrix Resurrections - Tom Tykwer & Johnny Klimek (2021)

#48 Post autor: dougan » pn gru 13, 2021 21:35 pm

Takie "Tenet" tylko ciszej.


youtu.be/6qtHO1uij3k

końcówka "The Dojo"


youtu.be/ZfBIlCVtpZM
"No Don Davis = No Matrix. Simple as that."
~ Jon Burlingame

It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049

Awatar użytkownika
swordfish
Zdobywca Oscara
Posty: 2847
Rejestracja: śr gru 01, 2010 11:44 am
Lokalizacja: Polska

Re: The Matrix Resurrections - Tom Tykwer & Johnny Klimek (2021)

#49 Post autor: swordfish » wt gru 14, 2021 16:21 pm

Beka z nowego Matrixa wynika stąd, że oryginalna trylogia jest zamkniętą całością. Nie powinno wchodzić się dwa razy do tej samej rzeki. Aktorzy zestarzeli się, tak samo jak i ich twórcy, którzy mają problem ze swoją tożsamością seksualną. Słyszałem opinię, że zwiastun dla niektórych wygląda jak zapowiedź kolejnego odcinka "Saturday Night Live". Wychodzi z tego niezamieżona parodia.
Pierwszy "Matrix" z 1999 roku był uznawany za cyberpunkowe odkrycie na dużym ekranie. Slow Motion i bullet time mimo, że był wykorzystywany już wcześniej, to dopiero u Wachowskich został rozwinięty jako artystyczny wyraz.
Przez 22 lata ten motyw został wielokrotnie powtórzony w ogromnej liczbie produkcji, że jest dla nas chlebem powszednim. Nie ma sensu robić jeszcze raz tej samej historii.

Awatar użytkownika
dougan
Ghostwriter znanego twórcy
Posty: 944
Rejestracja: pt paź 14, 2016 15:31 pm

Re: The Matrix Resurrections - Tom Tykwer & Johnny Klimek (2021)

#50 Post autor: dougan » czw gru 16, 2021 18:48 pm

“There’s a powerful and distinct musical legacy here. In my opinion, The Matrix trilogy is one of the great scores of all time. And what’s particularly fantastic about it is that it was also, to my knowledge, one of the first film scores that so implemented electronic music and connected it with progressive late-modern orchestral music. It started a movement, which we are paying tribute to with this music. And yet, this film is playful and emotional with complex development, open in every direction. Johnny and I felt our challenge for the music was to pay tribute to The Matrix lineage and also support this cinematic endeavor of expanding that legacy to explore a new direction. That needs to be represented in the music and that is what we are trying to investigate musically.”
- Tykwer
“We spent several months working on material for The Matrix Resurrections, building the main themes, crafting alternative arrangements and electronic variants. We had a lot of fun mixing electronics with classical orchestra. The technology has come so far since I started scoring film.”
- Klimek
The infusion of electronic music into the score ultimately expanded into the inclusion of 11 remixes on the album, and it was an amalgam of inspirations which brought that idea to fruition. Both composers have worked extensively with electronic music, including their work on the celebrated, techno-infused Run Lola Run soundtrack. Further, Lana Wachowski lives in Berlin and is connected to many DJs, remixers, producers, and personalities deeply involved and associated with the underground electronic music scene – some of them for more than 30 years – and the well-known Berlin nightclub Berghain. These connections and inspirations organically evolved from a remix idea into the larger inclusion of remixes on the album.
https://www.orcasound.com/2021/12/13/th ... e-out-now/
"No Don Davis = No Matrix. Simple as that."
~ Jon Burlingame

It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23256
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: The Matrix Resurrections - Tom Tykwer & Johnny Klimek (2021)

#51 Post autor: Mystery » pt gru 17, 2021 12:50 pm

Score zły może nie jest, ale rozczarowujący to na pewno. Twórców cenię niemal za każdą ich pracę, ale tu ewidentnie im nie wyszło i słychać brak jakiegokolwiek pomysłu na score i mariaż ich muzyki ze scorem Davisa z poprzednich części ewidentnie im się nie udał, jakby panowie już na samym początku spasowali w starciu z legendą i zamiast wypracować złoty środek, zadowolili się wątpliwymi półśrodkami. To że nie weszli w buty Dona to może nawet i dobrze, ale przynajmniej powinni zaoferować coś atrakcyjnego od siebie, a tak wszystko na jedno kopyto, cały czas ta sama beznamiętna atmosfera, jakby film w całości był umuzyczniony tym samym typem muzyki, pędzące ostinata, raz fortepian, raz blacha, raz elektroniczny bit, jakiś chórek i tak do końca, no nic ciekawego muzycznie się tu nie dzieje, nic nie wyróżnia, ciężko mi nawet wybrać jakieś szlagiery do powrotu. Jak w filmie się spisze to spoko, po nim dam jeszcze szansę, póki co jednak traktuje to jako jednorazową "przygodę".

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23256
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: The Matrix Resurrections - Tom Tykwer & Johnny Klimek (2021)

#52 Post autor: Mystery » śr gru 22, 2021 10:31 am

Film zbiera dobre opinie na RT, póki co 70% po 137 reckach, czyli bliżej wyniku Reaktywacji (73), niż Rewolucji (35), więc wtopy nie ma, choć cały czas się podkreśla, że film polaryzuje.

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10220
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: The Matrix Resurrections - Tom Tykwer & Johnny Klimek (2021)

#53 Post autor: Ghostek » śr gru 22, 2021 11:46 am

A filmik zacumował właśnie do pirackiej przystani. Ciekawi mnie jak to wszystko przełoży się na wyniki finansowe. Z jednej strony można się spodziewać wtopy właśnie przez ten nieszczęsny hybrydowy system dystrybucji, ale z drugiej... Sezon świąteczny może odczaruje tę perspektywę. :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: The Matrix Resurrections - Tom Tykwer & Johnny Klimek (2021)

#54 Post autor: Adam » śr gru 22, 2021 12:06 pm

aha, nie mam co robić tylko w święta tarać z torrentów nikomu niepotrzebną kontynuację :P
dziś idę do kina żeby uciec przed lepieniem pierogów i styknie :D
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10220
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: The Matrix Resurrections - Tom Tykwer & Johnny Klimek (2021)

#55 Post autor: Ghostek » śr gru 22, 2021 12:45 pm

Też bym tak chciał, ale mój przedświąteczny grafik w robocie wyklucza jakikolwiek wypad do kina. Więc pewnie po świętach...
Obrazek

Awatar użytkownika
dougan
Ghostwriter znanego twórcy
Posty: 944
Rejestracja: pt paź 14, 2016 15:31 pm

Re: The Matrix Resurrections - Tom Tykwer & Johnny Klimek (2021)

#56 Post autor: dougan » śr gru 22, 2021 13:00 pm

Ja bym patrzył na średnią ocen niż stricte stosunek polubień. Tu wychodzi 6.4 do 6.8 u Reaktywacji. Na razie w reckach piszą, że kiepskie sceny akcji kręcone shaky camem, czasami nietrafiony humor, pełno ekspozycji, niewyróżniająca się muzyka i że cała historia tematycznie niewiele wnosi do świata. Chwalony jest za to wątek Neo & Trinity czy postać Bugs, jednym podchodzi też meta komentarz rozkładający zasadność kręcenia rebootów, inni że po czasie historia i tak zamienia się w generyczną kontynuację.
"No Don Davis = No Matrix. Simple as that."
~ Jon Burlingame

It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049

Awatar użytkownika
dougan
Ghostwriter znanego twórcy
Posty: 944
Rejestracja: pt paź 14, 2016 15:31 pm

Re: The Matrix Resurrections - Tom Tykwer & Johnny Klimek (2021)

#57 Post autor: dougan » śr gru 22, 2021 13:29 pm

Chyba pierwsza konkretna recka albumu.

https://zanobardreviews.com/2021/12/22/ ... ck-review/
"No Don Davis = No Matrix. Simple as that."
~ Jon Burlingame

It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 5929
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: The Matrix Resurrections - Tom Tykwer & Johnny Klimek (2021)

#58 Post autor: kiedyśgrześ » śr gru 22, 2021 13:39 pm

w moich internetach piszą, że Noe, wybraniec, oczywiście został „wykastrowany” w tym filmie, wielkie zaskoczenie! spoiler! :)
tak, że całkiem pozytywna ocena u komunistycznych aktywistów udających krytyków na RT nie dziwi :) deja vu :)
nic, zasłyszane, osobiście nie widziałem, nie wybieram się i nie chce mi się ściągać :) ogarnąłem soundtrack jednorazowo, wystarczy :)
Obrazek

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 2994
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: The Matrix Resurrections - Tom Tykwer & Johnny Klimek (2021)

#59 Post autor: qnebra » śr gru 22, 2021 22:19 pm

Emmm, nom, ten no. (wstaw niekontrolowane ziewanie, mlaskanie i inne odgłosy). Że tak się spytam, kto im ten film montował? Gdzie była jakaś intryga i dramat? Dlaczego wszystko dzieje się we flashbackach? Dlaczego akcja jest nudna? Gdzie jest muzyka w filmie?

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: The Matrix Resurrections - Tom Tykwer & Johnny Klimek (2021)

#60 Post autor: Adam » śr gru 22, 2021 22:47 pm

Ocena 1/10 bo nie ma w filmie ani jednego Spider-Mana.
#FUCKVINYL

ODPOWIEDZ