Jonny Greenwood - The Power of the Dog (2021)
Re: Jonny Greenwood - The Power of the Dog (2021)
Tam przynajmniej były cycki.
A tu mam fiuta Benedykta oglądać?
A tu mam fiuta Benedykta oglądać?
#FUCKVINYL
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 5932
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: Jonny Greenwood - The Power of the Dog (2021)
rzuciłem okiem na historię forum:Wawrzyniec pisze: ↑ndz gru 12, 2021 19:45 pmPlus w dawnych czasach z Markiem i Babuchem to dopiero ambitne kino było tutaj promowane, ze słynnym Rzymskim Pokojem i ścieżką Jocelyn Pool.
Habitación En Roma (Room In Rome ) - Jocelyn Pook
wt maja 01, 2012 23:39 pm
autor: kiedyśgrześ
czyli sam dekadę temu byłem snobem
Psycho Goreman MEGAKULT… ok. przesadzam, ale przynajmniej obejrzałem do końca
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26138
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Jonny Greenwood - The Power of the Dog (2021)
Pewnie dalej jesteś, ino się kamuflujesz.
Trochę niewykorzystany potencjał moim zdaniem. Tragicznie rozpisane postaci dorosłych, które psują co najlepsze czyli humor wynikający z relacji między dzieciakami a PG. Za to efekty to 80's pełną gębą. :] Ale w sumie mogliby zrobić remake, ino szybko, póki dziewczynka się nie urośnie, bo jej bym nie zmieniał.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Jonny Greenwood - The Power of the Dog (2021)
Nawet nie widać, choć są sceny z nagimi facetami.
Podoba mi się, że większość rzeczy nie jest powiedziana dosłownie. Poetycko zakamuflowane między ujęciami. Wątek homoseksualny pojawia się, ale pokazany bardzo delikatnie. Widz musi się praktycznie domyślać.
Przepięknie, skąpane w słońcu kadry. Klasyczne rzępolenie Greenwooda. Dbałość o scenografię i kostiumy. Campion stworzyła kolejne dzieło. Ona dobrze czuje się w klimatach, gdzie przyroda styka się z siłą i ze słabością człowieka. Brawa za trzymanie się konsekwentnie swojego autorskiego kina.
Od razu strzelam, że "The Lost Daughter" Maggie Gyllenhaal dla Adama również będzie za ambitne, choć dla mnie jest kolejnym pięknym filmem do kontemplacji.
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10224
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Jonny Greenwood - The Power of the Dog (2021)
Szkoda że na grudzień nie zapowiedzieli.