HANS ZIMMER - DUNE 1 & 2 (2021 / 2024)
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10220
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - DUNE (2021)
Cdr to może stary rzut jeszcze. IMO robią kilkaset sztuj cdr dla rozeznania i jak sie okaże że sprzedaż spoko, to tłoczą większą ilość.
Re: HANS ZIMMER - DUNE (2021)
Ale nie było zamawiane tuż po premierze.
Tak czy siak whatever, choć tyle że poligrafia profesjonalna po raz pierwszy w wydaniu CD-R takową widzę.
Tak czy siak whatever, choć tyle że poligrafia profesjonalna po raz pierwszy w wydaniu CD-R takową widzę.
#FUCKVINYL
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33879
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - DUNE (2021)
Chcę ten soundtrack i Sketchbook w mojej kolekcji, ale nie chcę się bawić w rosyjską ruletkę,czy trafi mi się CD , czy CD-R. Oj chyba trzeba się będzie przerzucić na te Vinyle. Tylko skąd brać na nie pieniądze? A banki spermy też nie są takie łatwe i mają sporo biurokracji i haczków prawnych.
Żaden problem ja naprawdę lubię prowadzić dyskusje. I naprawdę z czasem coraz bardziej przekonuję się do zamysłu Hansa. I spokojnie piszę to świadomie, a nie dlatego, że się go boję.kiedyśgrześ pisze: ↑sob paź 23, 2021 12:19 pmno w jakiś tam sposób jest to genialne w prostocie, oryginalne dla Hansika nie, vide Aurora jakoś tam, nie wiem dlaczego Wawrzyniec traci tu energie broniąc geniusza przed plebsem
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: HANS ZIMMER - DUNE (2021)
Vinyla z Diuny tez nie kupisz, bo nakład 3 tysięcy sztuk się wyprzedał na Mondo w… sześć minut. A wysyłka dopiero w styczniu. Także powodzenia u koników.
#FUCKVINYL
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33879
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - DUNE (2021)
Vinyla nawet nie mam jak słuchać. Ale dobre CD bym chciał.
W ogóle możliwe można myśleć o tym scorze co się chce, ale Hans raczej jest zadowolony z tego co stworzył, gdyż naprawdę mocno go promuje.
W ogóle możliwe można myśleć o tym scorze co się chce, ale Hans raczej jest zadowolony z tego co stworzył, gdyż naprawdę mocno go promuje.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: HANS ZIMMER - DUNE (2021)
Musi być zadowolony skoro wypuścił 280 minut tej muzyki
- Michał Turkowski
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1239
- Rejestracja: sob wrz 15, 2012 13:45 pm
Re: HANS ZIMMER - DUNE (2021)
Ja filmowo jednak czuję niedosyt. Dobry to film, ale... przede wszystkim, nie rozumiem kompletnie zachwytów nad jego wyglądem. Zdjęcia są jakieś takie... zwyczajne, typowe dla blockbustera z takim budżetem. Łotr 1, również ze zdjęciami Frasera, mimo iż w podobnej stylistyce wizualnej, to jednak wyglądał znacznie lepiej. Tutaj wszystko jest nadmiernie sterylne, szarobure i wygląda jakby tam były trzy kolory na krzyż. Nie cierpię też tych sztucznych filtrów, szczególnie o kolorze pomarańczowym, które kojarzą mi się z tandetnie wyglądającymi serialami Netflixa. Zdecydowanie brakuje tu Deakinsa... Ani trochę nie czuć tutaj gorąca i upału, pustyni, wszystko jest zdecydowanie za zimne wizualnie.
Absolutnie wolę wersję Lyncha pod tym względem - tamten film, był jaki był, ale tam było dużo szaleństwa i brudu, w wyglądzie tego filmu, co dodawało mu z kolei niesamowitego klimatu. Nowa Diuna z kolei, jak dla mnie wygląda zbyt ascetycznie jednak, ze strony Villeneueve, nie ma tu żadnego ryzyka, ani też żadnej iskry. Czerwie również znacznie były lepsze u Lyncha - tam było czuć że są władcami pustyni i wizualnie sceny z nimi powalały pod kątem inscenizacji (te pioruny!). Mam nadzieję że w sequelu pokażą je znacznie, znacznie lepiej.
Muzyka Zimmera często wręcz przeszkadza, te zawodzące wokalizy są zbyt częste, zbyt nachalne i głośne nawet moja żona podczas seansu zwróciła uwagę że znowu i znowu... Reszta muzyki jak dla mnie to takie typowe modernistyczne brzmienia, kompletnie nie w moim klimacie... Tutaj też wygrywa muzyka Toto do starego filmu.
Aktorstwo jak najbardziej ok, Skarsgaard jest fantastycznym Baronem (choć ta obrzydliwość z wersji Lyncha też była ekstra) Chalamet pasuje i ma w sobie jakąś taką ukrytą władczość, Rebecca Ferguson i Jason Momoa super, choć walka Duncana mnie rozczarowała, za mało w niej było nerwu i dynamiki, a mogła to być scena kultowa, niestety tak nie będzie. Sardakaurzy i sceny z ich udziałem, szczególnie ta w deszczu, ze spływająca krwią - ekstra, podobnie jak cała scena ich szturmu, wyglądało to naprawdę bardzo dobrze.
Bezpieczne 7/10 i czekam na kontynuację.
Absolutnie wolę wersję Lyncha pod tym względem - tamten film, był jaki był, ale tam było dużo szaleństwa i brudu, w wyglądzie tego filmu, co dodawało mu z kolei niesamowitego klimatu. Nowa Diuna z kolei, jak dla mnie wygląda zbyt ascetycznie jednak, ze strony Villeneueve, nie ma tu żadnego ryzyka, ani też żadnej iskry. Czerwie również znacznie były lepsze u Lyncha - tam było czuć że są władcami pustyni i wizualnie sceny z nimi powalały pod kątem inscenizacji (te pioruny!). Mam nadzieję że w sequelu pokażą je znacznie, znacznie lepiej.
Muzyka Zimmera często wręcz przeszkadza, te zawodzące wokalizy są zbyt częste, zbyt nachalne i głośne nawet moja żona podczas seansu zwróciła uwagę że znowu i znowu... Reszta muzyki jak dla mnie to takie typowe modernistyczne brzmienia, kompletnie nie w moim klimacie... Tutaj też wygrywa muzyka Toto do starego filmu.
Aktorstwo jak najbardziej ok, Skarsgaard jest fantastycznym Baronem (choć ta obrzydliwość z wersji Lyncha też była ekstra) Chalamet pasuje i ma w sobie jakąś taką ukrytą władczość, Rebecca Ferguson i Jason Momoa super, choć walka Duncana mnie rozczarowała, za mało w niej było nerwu i dynamiki, a mogła to być scena kultowa, niestety tak nie będzie. Sardakaurzy i sceny z ich udziałem, szczególnie ta w deszczu, ze spływająca krwią - ekstra, podobnie jak cała scena ich szturmu, wyglądało to naprawdę bardzo dobrze.
Bezpieczne 7/10 i czekam na kontynuację.
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13111
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: HANS ZIMMER - DUNE (2021)
W internetach zachwyty: 10/ 10, arcydzieło, geniusz. Film jest bardzo ascetyczny, jeśli idzie o scenografię, puste lokacje, takie sobie kostiumy i wyprane z kolorów zdjęcia, wszystko to bardzo podoba się krytykom, łącznie z muzyką Zimmera. Jestem ciekaw porównań z "Eternals" bo tam jest podobna estetyka, film jest dosyć poważny i patetyczny i ma podobną oprawę graficzną ale tam chwalą CGI ( poza tymi dinozaurami ) i świetną grę aktorską. Ja do kina się nie spieszę, boję się powtórki z BD 2047, zresztą, film Marvela też mnie jakoś nie kusi
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33879
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - DUNE (2021)
@lis23 Zaraz, gdyż trochę się gubię:
Zaraz, czyli oceniasz filmu, którego nie widziałeś? A co do poziomu "Diuny" to samo to 30 sekund powala klimatem połowę, jak nie 2/3 współczesnych produkcji:
Spoiler:
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26137
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - DUNE (2021)
Nie zrozumiałem tego ujęcia na słońce. Niby ponuro, chmury gęste, deszcz pada, a tu jeb wmontowany jakiś najazd kamery żeby uchwycić słońce nad jakimś monolitem rodem z Kubricka.Wawrzyniec pisze: ↑pn paź 25, 2021 17:11 pmZaraz, czyli oceniasz filmu, którego nie widziałeś? A co do poziomu "Diuny" to samo to 30 sekund powala klimatem połowę, jak nie 2/3 współczesnych produkcji:Spoiler:
A to tybetańskie zawodzenie to też dzieło HZ?
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33879
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - DUNE (2021)
Dla mnie to był zabieg, aby ładnie i ciekawie cięcie wyszło między dwoma ujęciami. Zresztą w Zemście Sithów na Mustafar, gdzie mamy wulkany, lawę, dym i popiół, też czasami widać słońce. Dlaczego miałoby słońca nie widać?
No niestety nie ma tego na soundtracku. Plus z tego co kojarzę to część zdjęć do Diuny kręcili w Budapeszcie i Saudkarów grali Węgrzy, więc może ten język to jest po prostu węgierski.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26137
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - DUNE (2021)
Bo deszcz leje?Wawrzyniec pisze: ↑pn paź 25, 2021 17:47 pmDla mnie to był zabieg, aby ładnie i ciekawie cięcie wyszło między dwoma ujęciami. Zresztą w Zemście Sithów na Mustafar, gdzie mamy wulkany, lawę, dym i popiół, też czasami widać słońce. Dlaczego miałoby słońca nie widać?
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33879
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - DUNE (2021)
A co to słońca nigdy nie widać, jak leje deszcz? A może to należy odczytywać symbolicznie, że skoro słońce, to symbolizuje Arrakis, czy miejsce, gdzie ta armia zostanie wysłana.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26137
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - DUNE (2021)
Chyba w Berlinie.
w Polsce jak pada, to pada. Czasem się zdarza, że z jednej strony pada, a z drugiej jak się przejaśnia i wtedy Konfederacja z PiSem dostają białej gorączki bo pojawia się tęcza.
Eee, pewnie reżyserowi chodziło ino o ładne flary w obiektywieWawrzyniec pisze: ↑pn paź 25, 2021 17:59 pmA może to należy odczytywać symbolicznie, że skoro słońce, to symbolizuje Arrakis, czy miejsce, gdzie ta armia zostanie wysłana.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33879
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - DUNE (2021)
To musisz w końcu Berlin odwiedzić. Niektórym chłopakom tak się spodobało podczas ich krótkiego pobytu, że jak Terminator ogłosili mi, że oni jeszcze do tego miasta wrócą. Hans też do Berlina wróci i ciekawe czy będzie grał Diunę i będzie jeszcze bardziej napuszony niż zwykle.
Wawrzyniec pisze: ↑pn paź 25, 2021 17:59 pmA może to należy odczytywać symbolicznie, że skoro słońce, to symbolizuje Arrakis, czy miejsce, gdzie ta armia zostanie wysłana.
I się udało, gdyż flary wyszły naprawdę ładne. Plus czy tutaj naprawdę nie za bardzo już czepianie się, że jakieś kilka sekund jest złe?
Przesłuchałem ten trzeci album od Hansa Zimmera, czy też bardziej od Hansa Ambiente. Gdyż wiecie Zimmer, to pokój, a Ambiente to... I to jest Hans Ambiente, gdyż to muzyka ambientowa. .... W każdym razie bardzo mocnym ambientem tutaj Hans pojechał, bardzo mocnym. Ale z tego co pamiętam, to kiedyś chyba Danielos lubił takie ambientowe brzmienie, a i miłośnic skandynawskiego ambientu pewnie tutaj coś dla siebie znajdą.
Oczywiście soundtrack i sketchbook bardziej mi się podobają.
#WinaHansa #IStandByDaenerys