HANS ZIMMER - DUNE 1 & 2 (2021 / 2024)

[Ghostek]

Nie zrozumiałem tego ujęcia na słońce. Niby ponuro, chmury gęste, deszcz pada, a tu jeb wmontowany jakiś najazd kamery żeby uchwycić słońce nad jakimś monolitem rodem z Kubricka.

Dla mnie to był zabieg, aby ładnie i ciekawie cięcie wyszło między dwoma ujęciami. Zresztą w Zemście Sithów na Mustafar, gdzie mamy wulkany, lawę, dym i popiół, też czasami widać słońce. Dlaczego miałoby słońca nie widać?

A to tybetańskie zawodzenie to też dzieło HZ?

No niestety nie ma tego na soundtracku. Plus z tego co kojarzę to część zdjęć do Diuny kręcili w Budapeszcie i Saudkarów grali Węgrzy, więc może ten język to jest po prostu węgierski.

Jest jako tło w sketchach w suice poświęconej Shai-Hulud o ile dobrze pamietam

[Wawrzyniec]

Jako tło jest, ale tego gardłowego chantu nigdzie nie ma. A szkoda, gdyż puszczam jego zapętloną wersję do snu.

Ale już: "Kup mi Mojito! Kup dwa Mojita" jak najbardziej jest na ścieżce i na albumach.

[Paweł Stroiński]

Dwójka będzie, uff.

[Wawrzyniec]

Że dwa Mojita będą, czy że ocenię na dwa?

[Wawrzyniec]

A Teraz widzę, że potwierdzili, że będzie druga część!

O, radości, iskro bogów,
Kwiecie piaszczystych pól,
Święta, na twym świętym progu
Staje Hansa natchniony chór.

Wspaniała wiadomość!!!

[qnebra]

Co?! Warner Bros zrobiło coś logicznego? Najlepsze jest to, że teraz Villenueve została taka część książki, że sequel w porównaniu do jego dotychczasowego dorobku będzie akcyjniakiem pędzącym na złamanie karku.

[Wawrzyniec]

Użyję niemieckiego "Jein", czyli i tak i nie. Finał to rzeczywiście akcja, gdzie Hans może spokojnie przywalić do pieca i ogłuszyć całą salę kinową. Chociaż ja sam nigdy nie byłem wielkim fanem tego finału i trochę za łatwo to się wszystko Paulowi udaje. Trochę jak Imperium pokonane przez Ewoki. Plus pojawia się to małe dziecko, co mnie zawsze irytowało, podobnie jak to dziecko z Gry o tron, co to teraz w adaptacji The Last of Us.
Ale zmierzam do tego, że w finale fakt się sporo dzieje. Ale wcześniej jest cała masa łażenia po pustyni i mistycyzmu, gdzie właściwie Hans mógłby spokojnie ten swój ambient i drony podłożyć.

Najlepiej by było gdyby w ogóle te smęty na pustyni dać jako epilog i połączyć finał z Dziećmi Diuny.

Zaś Hans straszy, że ma już wiele gotowego materiału. Pytanie tylko czy zostanie on tak samo wykastrowany jak to co pozostało ze Sketchbooków?

[Ghostek]

Akurat w tego typu muzyce nie trudno o ilość materiału. Kładziesz telefon na klawiszach, zapuszczasz kilka pluginów z automatyzacjami filtrów górno i dolnoprzepustowych i idziesz na kawę. Tak chyba powstawała ta muza do książki

[qnebra]

Zważywszy na krzywą degradacji tematyki w materiałach Hansa do Diuny, gdzie Sketchbook można uznać za punkt początkowy, to do czasu drugiej części z tematów nie pozostanie nic.

[Kaonashi]

Dwójka będzie, uff.

To fajnie, ale nie musisz nas o takich prywatnych sprawach informować.

[Wawrzyniec]

Dwójka będzie, uff.

To fajnie, ale nie musisz nas o takich prywatnych sprawach informować.

Ale za to jaka ulga.

Akurat w tego typu muzyce nie trudno o ilość materiału. Kładziesz telefon na klawiszach, zapuszczasz kilka pluginów z automatyzacjami filtrów górno i dolnoprzepustowych i idziesz na kawę. Tak chyba powstawała ta muza do książki

Ale czytając jeden z kilkuset wywiadów jakie Hans udziela, to on naprawdę długo zgrywał całą masę instrumentów, aby potem to wszystko zmiksować, aby to w ogóle nie brzmiało tak jak to brzmiało podczas nagrywania... Oj, może Koper ma jednak trochę racji w tym co pisze, albo Hans musi bardziej rozwinąć swój koncept. ...

[qnebra]

Ostatnio była nagonka na Cinema City, że dawali tylko wersję IMAX 3D. Od kilku dni pojawiły się pierwsze pokazy IMAX 2D.
Co przemawia za wyższością Diuny IMAX 2D nad Diuną IMAX 3D (po za aspektami finansowymi rzecz jasna)?

Jak sobie czytam z recenzji na Cinema Blend, film ma jedną z najlepszych konwersji 3D w historii. Wykonaną tak dobrze jakby film nakręcono natywne w 3D, co więcej ma tą samą jasność obrazu co wersja 2D i wszystko doskonale działa nawet w ciemnych scenach.

[Adam]

ludzie nie lubią 3d, po prostu. ten format już robi się martwy i to na całym świecie.
do tego sporo osób ma problemy z błędnikiem na takich seansach (to samo co w grach/rzeczywistości VR)

[Wawrzyniec]

Logika Hansa i Hollywoodu. Kupa kasy na orkiestrę i solistów a potem miksujemy by brzmiało syntetycznie. Czyli to tak jakbyś wywalił kasę na najlepsze meble z najlepszego egzotycznego drewna, kupił je do chaty, po czym stwierdził, że nie chcesz, żeby meble były drewniane bo takie Ci nie pasują do koncepcji i okleił je jakimś kolorowym plastikiem, by wyglądały bardziej nowocześnie.

W sumie chyba mam pomysł na piosenkę jaką mógłbyś zaśpiewać Hansowi. Na razie mam tylko pomysł na refren oparty o "Jolene" Dolly Parton.

"Zimmer, Zimmer, Zimmer, Zimmer
I'm begging of you please don't mix the instruments
Zimmer, Zimmer, Zimmer, Zimmer
Please don't mix them just because you can"

[swordfish]

Tyle formatów, że można zgłupieć. W Polsce mamy tylko IMAX Xenon i Standard 2K.

Efekt 3D słaby i tylko niepotrzebna zabawa. Jeszcze IMAX w moim mieście ma chyba już problem z żywotnością lampy w projektorze. Na ciemnych barwach widziałem denerwujące pasy jasnych szlaczków. Przez chwilę myślałem, że mi okulary się zabrudziły. Miałem drugie zapasowe i te same szlaczki. Z chęcią poszedłbym na wersję IMAX 2D, ale jest tylko pojedynczy seans w środku dnia.
Z seansami IMAX trzeba się spieszyć do 4.11, bo zaraz wchodzą kolejne tytuły, które wygonią "Diunę" do mniejszych sal. Od 5.11 "Eternals", a 19.11 "Ghostbusters".