Bear McCreary - Masters Of The Universe: Revelation (TV) (2021)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33788
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Bear McCreary - Masters Of The Universe: Revelation (TV) (2021)

#76 Post autor: Wawrzyniec » wt lip 27, 2021 10:16 am

Adam pisze:
pn lip 26, 2021 20:55 pm
O, a te lesbijki w bajce, to tak jak w porno zawsze, też tylko same topmodelki ? :mrgreen:
No niestety nie, bardziej przypakowane gladiatorki:
Obrazek

Chociaż chyba Koper woli, takie bardziej twarde, umięśnione kobiety. Raczej nie mój typ, plus nie lubię tych do połowy wygolonych fryzur.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13081
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Bear McCreary - Masters Of The Universe: Revelation (TV) (2021)

#77 Post autor: lis23 » wt lip 27, 2021 10:44 am

Nie znam lore świata He-Mana, czy Teela to jest She-Ra?
Ona inaczej wygląda w pierwszym odcinku, gdy służy królowi a inaczej już później, jako najemnik? Więc ta fryzura to taki element zmiany wizerunku postaci.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58191
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Bear McCreary - Masters Of The Universe: Revelation (TV) (2021)

#78 Post autor: Adam » wt lip 27, 2021 10:57 am

O, i oczywiście jedna musiała być Czarna 8)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33788
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Bear McCreary - Masters Of The Universe: Revelation (TV) (2021)

#79 Post autor: Wawrzyniec » wt lip 27, 2021 11:25 am

Nie She-Ra to nie Teela. Teela była już w oryginalnych animacjach u boku He-Mana. She-Ra to żeński odpowiednik i siostra He-Mana. Typowy skok na kasę. Zrobili wręcz identyczną animację, tylko pozamieniali głównych bohaterów.

Ja wiem, że to zmiana wizerunku, ale zawsze mnie bawi, kiedy w światach fantasy twórcy lądują fryzury, które całkowicie utożsamia się z naszym ziemskim światem, a w wypadku tej, to ten fryz już dawno stał się memem.
A co do samej Teeli to już nie chodzi , że jest ona główną bohaterką, czy jest LGBTQ, He-Man też był i nikomu to nie przeszkadzało. Główny problem jest, że ta postać jest niesamowicie antypatyczna, zapatrzona w siebie, arogancka i po prostu niesympatyczna.

I w tej dyskusji cały czas rozbijamy się o jedną kwestię. Tak można mówić, że dawna seria się zestarzała i narzekać na brak oryginalności. Ale skoro tak poszukujemy oryginalności, to dlaczego zamieniać istniejące rzeczy, zamiast pozwolić im żyć w swojej przeszłości? Czy nie lepiej wymyśleć coś całkowicie nowego? Ale wiadomo lepiej podczepić się do istniejącej już marki i potem się dziwić, że związani z nią fani są niezadowoleni ze zmian.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13081
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Bear McCreary - Masters Of The Universe: Revelation (TV) (2021)

#80 Post autor: lis23 » wt lip 27, 2021 11:41 am

O ile pamiętam to takie fryzury były dosyć powszechne u niektórych plemion Indian Północnoamerykańskich.

Ja nic do Teeli nie mam, w jednym momencie straciła przyjaciela / miłość? i dowiedziała się, że cały czas ją oszukiwał i moim zdaniem, jej decyzja, foch były naturalne, bo podyktowana emocjami. Nadal uważam, że pokazanie świata bez He-Mena i tego, jak jego kompanii radzą sobie w tym świecie to ciekawy pomysł, punkt wyjściowy, bo ile razy można oglądać ten sam schemat na ekranie? Pokemonom można taką schematyczność wybaczyć bo to jest animacja dla dzieci ale He-Man ma być poważniejszy, brutalniejszy niż oryginalny serial i potencjalnie skierowany jest do ludzi, którzy mają ponad 40 lat na karku, na prawdę ludzie chcieliby takie coś oglądać w tym wieku?
Pamiętajmy, że wszystko się zmienia, to co dobrze wyglądało 40 lat temu, teraz jest infantylne, dziecinne, itp. Nawet filmy sprzed dwudziestu lat potrafią być już nieaktualne i przestarzałe dla współczesnego widza, np. Spider Many Rainiego, które bardzo się zestarzały i zdeaktualizowały - w niedzielę oglądałem "Robin Hooda" z 1991 roku, konkurenta filmu z Costnerem i ten film wyglądał jak produkcja z 1981 roku lub jeszcze z połowy lat 70. a nie z początku XX wieku. Gdyby "Masters of the Universe" wyglądało tak, jak w 1983 roku to też byłby płacz, dam sobie rękę uciąć.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33788
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Bear McCreary - Masters Of The Universe: Revelation (TV) (2021)

#81 Post autor: Wawrzyniec » wt lip 27, 2021 13:54 pm

Ale He-Man nigdy nie był uważany za jakieś arcydzieło. I nawet kiedy powstał to był krytykowany za animację, gdzie często stosowano triki i powtarzano wiele tych samych ujęć. Zresztą od samego początku była to akcja, aby sprzedawać więcej zabawek.

I sam sobie zaprzeczasz, gdyż jeżeli uważasz, że ma to być skierowane do 40 latków i ma być to poważniejsze podejście, to w takim razie chyba oczywistym jest, że te osoby powinny otrzymywać He-Mana. I nie chodzi, że ma to być takie same jak w latach 80tych. Ale znowu większość fanów na pewno chciałoby dorosłego, poważniejszego He-Mana. Tylko, że właśnie w tym serialu go nie ma. Co innego jest zmienić formułę, a co innego usunąć w cień, głównego bohatera utożsamianego z daną serią.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 2981
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Bear McCreary - Masters Of The Universe: Revelation (TV) (2021)

#82 Post autor: qnebra » wt lip 27, 2021 14:31 pm

lis23 pisze:
wt lip 27, 2021 11:41 am
O ile pamiętam to takie fryzury były dosyć powszechne u niektórych plemion Indian Północnoamerykańskich.


Mało kogo obchodzi że taki fryz nosili przedstawiciele niektórych plemion indiańskich. Kojarzy on się znacznie mocniej ze stereotypową "feminazistką" która jest wiecznie striggerowana w mediach społecznościowych i denerwuje się widząc jakiekolwiek męskie zaimki w swoim otoczeniu.
Gdyby "Masters of the Universe" wyglądało tak, jak w 1983 roku to też byłby płacz, dam sobie rękę uciąć.
Nie byłoby, ludzie łatwo są w stanie zaakceptować paskudną animację jeżeli historia jest dobra, postacie dają się lubić i możemy się z nimi utożsamiać pod wpływem empatii do nich jako osób, nawet wiedząc że są fikcyjne.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13081
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Bear McCreary - Masters Of The Universe: Revelation (TV) (2021)

#83 Post autor: lis23 » wt lip 27, 2021 14:48 pm

Nie trzeba być jasnowidzem żeby wiedzieć, że He-Man wróci w drugiej części, kto niby pokona tego Szkieletora z zakończenia?
Bohater musi być na samym dnie, żeby móc wrócić i pokonać zło a przy tym czegoś się nauczyć. Wydaje się, że fani są po prostu przewrażliwieni i nie rozumieją podziału na dwie części i tyle. Poza tym, ten He-Man jest obecny w serialu, jeśli nie na żywo to w retrospekcjach, dodatkowo sama postać jest mocno bezosobowa, to taki awatar Adama, który jest ciekawszą postacią i dobrze, że to On ma potem ciut większą rolę.

Czyli fryzura już świadczy o tym, że serial ma feministyczny wydźwięk i że promuje nienawiść do białego mężczyzny? W jakich czasach żyjemy? :?: :!: Ja nigdy nie zwracam uwagi na takie rzeczy, zwracam uwagę na fabułę, postaci a nie na tego typu bzdety.
Nie byłoby, ludzie łatwo są w stanie zaakceptować paskudną animację jeżeli historia jest dobra, postacie dają się lubić i możemy się z nimi utożsamiać pod wpływem empatii do nich jako osób, nawet wiedząc że są fikcyjne.
Czy schematyczna do bólu fabuła w każdym odcinku jest dobra? Czy na prawdę tego chcieli dorośli fani tej postaci? Jeśli tak to mogą sobie przecież obejrzeć oryginał lub wersję z 2002 roku, wydaje mi się, że ten nowy serial ma jednak łączyć pokolenia i zdobywać nowych fanów, niż robić dobrze tym starym.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 2981
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Bear McCreary - Masters Of The Universe: Revelation (TV) (2021)

#84 Post autor: qnebra » wt lip 27, 2021 15:26 pm

W ogóle dziwię się, że ludzie stawiają jedynki serialowi na Rotten Tomatoes, zamiast organizować pozwy sądowe i rezygnować z płacenia subskrypcji Netflix. To są dwie opcje które realnie zabolą i dadzą Netfliksowi po kieszeniach, bo tak się ładnie składa że dezinformacja i kłamstwo w marketingu są jak najbardziej karalne, a rezygnacja nawet miliona osób wywoła prawdziwy ból głowy w finansach platformy. Ogólnie im więcej osób zrezygnuje tym lepiej bo zmusi to Netflix do realnych rozmów i słuchania ludzi.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13081
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Bear McCreary - Masters Of The Universe: Revelation (TV) (2021)

#85 Post autor: lis23 » wt lip 27, 2021 16:00 pm

Ty tak na serio? Pozwy sądowe z powodu niszowej bajeczki sprzed prawie czterdziestu lat?
Kto pisał scenariusz, Netflix? Netflix mógł zamówić serial ale za scenariusz, fabułę, warstwę artystyczną odpowiadają twórcy serialu. Czy Netflix odpowiada za fabułę seriali Anime, które udostępnia? Taki nowy "Król Szamanów" jest niby zgodny z Mangą ale ponieważ twórcy chcę się zmieścić w 50 0dcinkach, tną fabułę rozpisaną na 34 tomy aż miło, może tutaj fani Mangi też powinni złożyć pozew przeciw Netflixowi, bo na Netflixie Anime będzie od 9 maja?
Czy takie a nie inne zachowanie fanów nie ogranicza twórców i nie zabija ich kreatywności? Twórcy mają swój własny pomysł na fabułę i na rozwój serialu ale z tego co czytam od piątku, 90% narzekaczy chce dokładnie tego samego, co w 1983 roku tylko z lepszą oprawą, a skoro tak to PO CO? Po co, skoro mają oryginał? Po co odgrzewać kotleta, skoro można przyrządzić nowe danie?
Kevin Smith, showrunner serialu animowanego Władcy Wszechświata: Objawienie, będącego swoistą kontynuacją animacji o He-Manie z lat 80. XX wieku, podsyca nastroje fanów, którzy obejrzeli pierwszą część serii i wyczekują kolejnej. Twórca pochwalił się na Twitterze, że nowe odcinki przyniosą dwa wyjątkowo brutalne starcia pomiędzy He-Manem a będącym u szczytu potęgi Szkieletorem (czyli w zasadzie Skele-Godem). Informacja ta z pewnością ucieszy zarówno tych, którym spodobały się odcinki opublikowane 23 lipca na Netfliksie, jak i osoby niezadowolone z ich kontrowersyjnej fabuły. Wygląda bowiem na to, że wszystko, co do tej pory zobaczyliśmy, stanowiło zaledwie wstęp do przyszłych wydarzeń. Pytanie brzmi, kiedy możemy spodziewać się nowych odcinków?
https://www.gry-online.pl/newsroom/kevi ... ar/ze202b8
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26132
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Bear McCreary - Masters Of The Universe: Revelation (TV) (2021)

#86 Post autor: Koper » wt lip 27, 2021 16:44 pm

Wawrzyniec pisze:
wt lip 27, 2021 10:16 am
Chociaż chyba Koper woli, takie bardziej twarde, umięśnione kobiety. Raczej nie mój typ, plus nie lubię tych do połowy wygolonych fryzur.
Hola, hola, ja wolę wysportowane, a nie napakowane jak Arnold za młodu. Napakowane to Paweł lubi -> patrz: fota przy recce Aliensów. :D
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9316
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Bear McCreary - Masters Of The Universe: Revelation (TV) (2021)

#87 Post autor: Paweł Stroiński » wt lip 27, 2021 19:16 pm

A kogo miałem wrzucić? Królową?

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33788
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Bear McCreary - Masters Of The Universe: Revelation (TV) (2021)

#88 Post autor: Wawrzyniec » wt lip 27, 2021 19:48 pm

Nie wiem, może Ellen Ripley? :wink:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26132
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Bear McCreary - Masters Of The Universe: Revelation (TV) (2021)

#89 Post autor: Koper » wt lip 27, 2021 21:39 pm

Paweł Stroiński pisze:
wt lip 27, 2021 19:16 pm
A kogo miałem wrzucić? Królową?
Wierzbowskiego :D
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Gieferg
Asystent orkiestratora
Posty: 429
Rejestracja: wt paź 25, 2016 16:30 pm

Re: Bear McCreary - Masters Of The Universe: Revelation (TV) (2021)

#90 Post autor: Gieferg » wt lip 27, 2021 22:28 pm

Teela wygląda jak chłop. Umięsniona, z fryzurą, która kobiety z miejsca czyni aseksualnymi, z ochraniaczem na klacie, która sprawia, że nie widać, żeby miała cycki :roll:
I jeszcze ma czarną dziewczynę, no po prostu wszystko wg najnowszych trendów, zrobione tak, żeby mi się odechciało oglądać zanim w ogóle spróbowałem zacząć.

A He-Mana to lubiłem ale "Nowe przygody" które leciały na początku 90s.
Muzyka filmowa na Filmożercach

Want list: Tyler - (John) Rambo / Silvestri - Avengers

ODPOWIEDZ