James Newton Howard - Raya and the Last Dragon

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13081
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: James Newton Howard - Raya and the Last Dragon

#61 Post autor: lis23 » czw mar 11, 2021 14:09 pm

Spoiler:
- a jest w filmie ten zabieg, stosowany już od ponad dziesięciu lat, że bohaterowie muszą się ze sobą pokłócić, rozstać, żeby się ponownie zejść i pogodzić, aby doprowadzić sprawę do końca? Ten schemat mnie akurat bardzo denerwuje u Disneya.

Jeżeli idzie o muzykę Howarda to najważniejsze jest pierwsze wrażenie, a ono jest tutaj nie najlepsze ... "Prologue" sprawia wrażenie muzycznego chaosu, jest tu duża niespójność brzmieniowa, zbyt wiele stylów, bo mamy elektronikę, etnikę, perkusjonalia i wokalizy i wszystko to nie tworzy spójnej całości, jest jakby oderwane od siebie. Później jest już lepiej i są na prawdę dobre momenty ale to pierwsze wrażenie pozostaje.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 2981
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: James Newton Howard - Raya and the Last Dragon

#62 Post autor: qnebra » czw mar 11, 2021 14:36 pm

lis23 pisze:
czw mar 11, 2021 14:09 pm
Spoiler:
- a jest w filmie ten zabieg, stosowany już od ponad dziesięciu lat, że bohaterowie muszą się ze sobą pokłócić, rozstać, żeby się ponownie zejść i pogodzić, aby doprowadzić sprawę do końca? Ten schemat mnie akurat bardzo denerwuje u Disneya.
Nie wykryto, nikt się nie pokłócił i nie obraził o coś. Przynajmniej takie wrażenie odniosłem.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33787
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: James Newton Howard - Raya and the Last Dragon

#63 Post autor: Wawrzyniec » czw mar 11, 2021 14:40 pm

Drugim znanym w bajkach motywem jest, że ktoś podaje się, że nie jest tym za kogo się podaje, lub sobie jakąś zasługę przypisuje. Potem jest chwila, gdzie kłamca musi się przyznać do swoich kłamstw i przyjaciele są wstrząśnięci i odwracają się od niego, po czym kłamca powraca pod koniec by uratować dzień i udowadnia, że nie musi się pod nikogo podszywać, gdyż sam jako on, potrafi wiele zdziałać.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Radek
Spec od additional music
Posty: 670
Rejestracja: pt cze 23, 2017 18:34 pm
Lokalizacja: Otwocki Rów

Re: James Newton Howard - Raya and the Last Dragon

#64 Post autor: Radek » pt mar 12, 2021 18:58 pm

Miałem wytrzymać i poczekać do kwietnia, ale kina zamknęli, więc sobie wczoraj odpaliłem. No i wyszło z tego całkiem niezłe filmidło. Troche tu Miyazakiego, trochę Avatara i trochę Mulan. Super się ogląda, bo tempo jest szybkie. Prawie cały czas coś się dzieje. Film raczej nie przekazuje żadnych oryginalnych rzeczy. Motyw z przyjaźni, zaufania i tym, że zjednoczeni możemy wszystko już się trochę przejadł. Chociaż końcówka mnie zaskoczyła, bo
Spoiler:
A najbardziej interesujący jest tutaj świat, aż chciałoby się w nim bardziej zagłębić. Z chęcią obejrzałbym jakiś serial, bo raczej na drugą część nie ma co liczyć przy obecnych wynikach w box office.

JNH robi naprawdę dobrą robotę. Muzyka jest pięknie wyeksponowana. Szczególnie utwory Running on Raindrops, Return, The New World czy Prologue super działają. Temat główny mimo swojej prostoty jest całkiem catchy. Z każdym kolejnym przesłuchaniem coraz bardziej mi się podobał, a po obejrzeniu filmu to już w ogóle z głowy mi nie chcę wyjść. Ogólnie mój największy problem z tym scorem jest taki, że ma on świetne fragmenty ale mało fajnych całych utworów. Na przykład: Sisu Swims, Escape from Talon czy Storming Fang się super zaczynają, ale po tych parunastu sekundach jest nuda.

Tutaj moja ulubiona scena :) :

youtu.be/woem9rgeMnU
lis23 pisze:
czw mar 11, 2021 14:09 pm
Jeżeli idzie o muzykę Howarda to najważniejsze jest pierwsze wrażenie, a ono jest tutaj nie najlepsze ... "Prologue" sprawia wrażenie muzycznego chaosu, jest tu duża niespójność brzmieniowa, zbyt wiele stylów, bo mamy elektronikę, etnikę, perkusjonalia i wokalizy i wszystko to nie tworzy spójnej całości, jest jakby oderwane od siebie. Później jest już lepiej i są na prawdę dobre momenty ale to pierwsze wrażenie pozostaje.
W prologu bardzo dużo się dzieje (przeskakiwanie z teraźniejszości do przeszłości, przedstawienie świata), stąd ten chaos muzyce.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13081
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: James Newton Howard - Raya and the Last Dragon

#65 Post autor: lis23 » pt mar 12, 2021 20:09 pm

Radek pisze:
pt mar 12, 2021 18:58 pm

A najbardziej interesujący jest tutaj świat, aż chciałoby się w nim bardziej zagłębić. Z chęcią obejrzałbym jakiś serial, bo raczej na drugą część nie ma co liczyć przy obecnych wynikach w box office.
To jest właśnie problem animacji, komiksów; niewykorzystany potencjał, bogaty w miejsca i detale świat, który nijak nie ma szans się nam pokazać w całości, nie jesteśmy w stanie go poznać. Filmy Pixara są bardziej skończonymi dziełami i świat nie gra tu takiej roli, jak historia, u Disneya już Zootopia jako miasto i świat stanowi wielkie pole do popisu, bo film tylko liznął ten świat i samo miasto. Teraz miłośnicy Mangi i Anime zachwycają się "Beastars" ale i tutaj, Manga tylko liznęła ciekawie zbudowany świat, a Anime jest zbyt krótkie, żeby coś rozbudować, nadbudować. Widać, że Raya ma podobny problem a Disney często nie wie, jak iść za ciosem i rozbudować swoje dzieło, gdyż ma problem z tym, do kogo jest adresowany dany film.
Wczoraj w końcu przesłuchałem muzykę i dla samej końcówki chętnie kupiłbym CD - zwłaszcza, że "Soul" dostało CD a tu mamy znane nazwisko kompozytora i nic ... :?
Teledysk do piosenki z filmu:


youtu.be/K08o44cr3ww

P.S: Film Oglądaliście na D+?
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Radek
Spec od additional music
Posty: 670
Rejestracja: pt cze 23, 2017 18:34 pm
Lokalizacja: Otwocki Rów

Re: James Newton Howard - Raya and the Last Dragon

#66 Post autor: Radek » pt mar 12, 2021 21:34 pm

lis23 pisze:
pt mar 12, 2021 20:09 pm
To jest właśnie problem animacji, komiksów; niewykorzystany potencjał, bogaty w miejsca i detale świat, który nijak nie ma szans się nam pokazać w całości, nie jesteśmy w stanie go poznać. Filmy Pixara są bardziej skończonymi dziełami i świat nie gra tu takiej roli, jak historia, u Disneya już Zootopia jako miasto i świat stanowi wielkie pole do popisu, bo film tylko liznął ten świat i samo miasto.
A nie zapowiedzieli ostatnio jakiegoś serialu w świecie Zootopi?
lis23 pisze:
pt mar 12, 2021 20:09 pm
Wczoraj w końcu przesłuchałem muzykę i dla samej końcówki chętnie kupiłbym CD - zwłaszcza, że "Soul" dostało CD a tu mamy znane nazwisko kompozytora i nic ... :?
Też bym chętnie kupił, ale pewnie i tak skończy się na vinylu :(
lis23 pisze:
pt mar 12, 2021 20:09 pm
Teledysk do piosenki z filmu:

youtu.be/K08o44cr3ww
Fuj. To jest najbardziej nijaka piosenka dla filmu Disneya ostatnich lat. Chyba jeszcze gorsze od Where the Dream Takes You z Atlantydy. Dobrze przynajmniej, że tutaj Howard nic przy niej nie robił :mrgreen:
lis23 pisze:
pt mar 12, 2021 20:09 pm
P.S: Film Oglądaliście na D+?
Nie :wink:

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13081
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: James Newton Howard - Raya and the Last Dragon

#67 Post autor: lis23 » pt mar 12, 2021 22:10 pm

Serial będzie ale to mają być takie scenki o pojedynczych bohaterach, nic z większą fabułą.
Fakt, piosenka słaba i ta z "Atlantis" była lepsza, bo chyba była oparta na melodii Howarda? Dawno już nie słyszałem tego utworu.
Nawet jest ten prolog filmu w sieci:


youtu.be/zunrWyPsAOg
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Radek
Spec od additional music
Posty: 670
Rejestracja: pt cze 23, 2017 18:34 pm
Lokalizacja: Otwocki Rów

Re: James Newton Howard - Raya and the Last Dragon

#68 Post autor: Radek » pt mar 12, 2021 23:13 pm

lis23 pisze:
pt mar 12, 2021 22:10 pm
Serial będzie ale to mają być takie scenki o pojedynczych bohaterach, nic z większą fabułą.
Fakt, piosenka słaba i ta z "Atlantis" była lepsza, bo chyba była oparta na melodii Howarda? Dawno już nie słyszałem tego utworu.
Tak, a Diane Warren tekst napisała. Wciąż się zastanawiam jak z takiego duetu wyszedł taki średni utwór.

Ogólnie to Raya w moim rankingu JNH dla Disney Animation plasuje się na równi z Planetą skarbów. Na pierwszym miejscu niezmiennie Dinozaur <3

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13081
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: James Newton Howard - Raya and the Last Dragon

#69 Post autor: lis23 » pt mar 12, 2021 23:21 pm

U mnie to jednak "Atlantis: The Lost Empire", jeden z najlepszych Howardów w ogóle. Ciekawe, czy dostaniemy jeszcze kolejne pozycje w ramach Legacy Collection?
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Radek
Spec od additional music
Posty: 670
Rejestracja: pt cze 23, 2017 18:34 pm
Lokalizacja: Otwocki Rów

Re: James Newton Howard - Raya and the Last Dragon

#70 Post autor: Radek » sob mar 13, 2021 00:03 am

lis23 pisze:
pt mar 12, 2021 23:21 pm
U mnie to jednak "Atlantis: The Lost Empire", jeden z najlepszych Howardów w ogóle.
Mnie w Atlantydzie przeszkadzał zawsze ten lekki mickey mousing. I w Dinozaurze jest jednak lepszy temat główny :)
lis23 pisze:
pt mar 12, 2021 23:21 pm
Ciekawe, czy dostaniemy jeszcze kolejne pozycje w ramach Legacy Collection?
Nie wydaję mi się żebyśmy dostali coś z tej serii od Howarda. Disney raczej chcę o tych filmach zapomnieć :wink:

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 2981
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: James Newton Howard - Raya and the Last Dragon

#71 Post autor: qnebra » sob mar 13, 2021 09:49 am

Radek pisze:
sob mar 13, 2021 00:03 am

Disney raczej chcę o tych filmach zapomnieć :wink:
Po uprzednim machnięciu lajw akszyn rimejku oczywiście.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13081
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: James Newton Howard - Raya and the Last Dragon

#72 Post autor: lis23 » sob mar 13, 2021 10:29 am

"Atlasntis" miał przynieść ok. 200 milionów dolarów strat w 2001 roku, a to bardzo dużo, do tego w rozmowie na forum "Na Ekranie" dowiedziałem się, że jest to najgorszy, najohydniejszy film Disneya z obrzydliwą animacją ( chodziło o styl Mike'a Mingoli, ojca Hellboya ), "Treasure Planet" nie miała lepiej, a przecież oba filmy są bardzo fajne i pokazują coś nowego w Disneyowskiej animacji. Nie wierzę więc, że w tym przypadku dostaniemy coś Live action, no chyba że na D+.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33787
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: James Newton Howard - Raya and the Last Dragon

#73 Post autor: Wawrzyniec » sob mar 13, 2021 10:43 am

Cóż po nakręceniu Live-Action Lilo i Stich już zabraknie im filmów, a więc chyba rzeczywiście zostaje Atlantyda i Planeta Skarbów. ;)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13081
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: James Newton Howard - Raya and the Last Dragon

#74 Post autor: lis23 » sob mar 13, 2021 10:54 am

Jeśli "Cruella" odniesie sukces to pewnie zrobią "101 Dalmatyńczyków" z Emmą Stone, nie chciałbym jednak uwspółcześnionej wersji tylko film, którego akcja toczy się w tym samym czasie, co książka, czyli pod koniec lat pięćdziesiątych, ale pewnie tego tak nie zrobią.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13081
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: James Newton Howard - Raya and the Last Dragon

#75 Post autor: lis23 » ndz mar 14, 2021 11:43 am

Jak to jest z tym VPN? Działa to i da się bezproblemowo opłacać Disney+, np. z Niemiec lub z Holandii? Rozumiem, ze taki Disney+ działał by tylko na PC, bo na tv i na konsolach nie da się nawet pobrać aplikacji bez zmiany języka, regionu?
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

ODPOWIEDZ