Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

1. Wonder Woman 1984 - Hans Zimmer - 112
2. The Call of the Wild - John Powell - 71
3. Tenet - Ludwig Göransson - 52
4. Enola Holmes - Daniel Pemberton - 51
5. A Life On Our Planet - Steven Price - 50
6. The Trial of Chicago 7 - Daniel Pemberton - 49
7. The Midnight Sky - Alexandre Desplat - 47
8. News of the World - James Newton Howard - 45
9. Fanny Lye Deliver'd - Thomas Clay - 30
10. The Witches - Alan Silvesti - 28

11. The Personal History of David Copperfield - Christopher Willis - 26
12. Mulan - Harry Gregson-Williams - 25
13-14. Fukushima 50 - Taro Iwashiro / Rebecca - Clint Mansell - 23
15. Last and First Man - Jóhann Jóhannsson & Yair Elazar Glotman - 22
16. Soul - Reznor & Ross - 21
17-18. Over the Moon - Steven Price / The Secret Garden - Dario Marianelli - 19
19. Mank - Trent Reznor & Atticus Ross - 18
20-21.Hillbilly Elegy - Hans Zimmer & David Fleming / Wolfwalkers - Bruno Coulais , Kila, Aurora - 16

Birds of Prey - Daniel Pemberton - 15
Emma - Isobel Waller-Bridge, David Schweitzer - 15
Wendy - Dan Romer, Benh Zeitlin - 15
An American Pickle - Michael Giacchino & Nami MElumad - 13
Animal Crackers - Bear McCreary - 13
The True Adventures of Wolfboy - Nick Urata - 13
Summerland - Volker Bertelmann (Hauschka) - 12
Stargirl - Rob Simonsen - 12
Jungleland - Lorne Balfe - 10
Mucho Mucho Amor: The Legend of Walter Mercado – Jeff Morrow - 10
The Human Voice - Alberto Iglesias - 10
The Staggering Girl - Ryuichi Sakamoto - 9
Artemis Fowl - Patrick Doyle - 8
Come Away - John Debney - 8
Kajillionaire - Emile Mosseri - 8
Ava - Bear McCreary - 7
Calm With Horses - Blanck Mass 7
Downhill - Volker Bertelmann 7
Elephant - Ramin Djawadi - 7
The Nest - Richard Reed Parry - 7
Onward - Jeff Danna , Mychael Danna - 6
Pinocchio - Dario Marianelli 6
Radioactive - Evgueni & Sacha Galperine - 6
Berlin Alexanderplatz - Dascha Dauenhauer - 5
The Glorias - Elliot Goldenthal - 5
Here We Are: Notes For Living On Planet Earth - Alex Somers - 4
Promising Young Woman - 4
Never Rarely Sometimes Always - Julia Holter - 4
Adú - Roque Baños - 3
Clouds - Brian Tyler - 3
Dolphin Reef - Steven Price - 3
Fantasy Island - Bear McCreary - 3
The Rise of the Synths - OGRE Sound - 3
The Way Back - Rob Simonsen - 3
The Wolf of Snow Hollow - Ben Lovett - 3
99 Songs - A.R. Rahman - 2
Godmothered - Rachel Portman - 2
Greenland - David Buckley - 2
Sonic the Hedgehog - Tom Holkenborg - 2
Ammonite - Dustin O'Halloran & Volker Bertelmann - 1
Capone - El-P - 1
Let Him Go - Michael Giacchino - 1
Tesla - John Paesano - 1
The Invisible Man - Benjamin Wallfisch - 1
The Life Ahead - Gabriel Yared - 1
Wild Mountain Thyme - Amelia Warner - 1

Najlepszy kompozytor:
1. Hans Zimmer - 128
2. Daniel Pemberton - 115
3. Steven Price - 72

Statystyki: (przed rokiem)
głosowało - 19 forumowiczów (23)
oddano głosy na - 67 tytułów (59)
Najczęściej na miejscu pierwszym - Wonder Woman 1984 - 5 razy
Najczęściej typowany tytuł - Wonder Woman 1984 - 17 razy

Dla porównania Top 10 forumowiczów filmtracks:

1. Wonder Woman 1984 - 379
2. The Personal History of David Copperfield - 358
3. The Call of the Wild - 257
4. Ori and the Will of the Wisp - 225
5. Enola Holmes - 222
6. Fukushima 50 - 197
7. The Queen's Gambit - 189
8. Wendy - 157
9. Medal of Honor: Above and Beyond - 144
10. Ghost of Tsushima - 131

Który stricte filmowo wyglądałby tak:
1. Wonder Woman 1984 - 379
2. The Personal History of David Copperfield - 358
3. The Call of the Wild - 257
4. Enola Holmes - 222
5. Fukushima 50 - 197
6. Wendy - 157
7. El Verano Que Vivimos - 130
8. Da 5 Bloods - 118
9. Fanny Lye Deliver'd - 110
10. The Witches - 87

Zwycięzca może być tylko jeden! Wielkie brawa i jaka przewaga nad drugą pozycją! Wielkie Gratulacje i #SiłaHansa.

Dziękuję Mystery za wzięcie na swoje barki tego TOPu jak co roku. I jak co roku, fajnie było.

Milo zobaczyc, ze dosyc urozmaicona ta 10 ale strasznie to sredniawe, ale ja wiem na bezrybiu to i rak ryba. Zadna z tych prac nie jest jakim blamazem ale dla mnie to chyba tylko Price utrzymal poziom i zrobil muze na poziomie, Zimmer po prostu nie zawiodl, ale reszta to miala w swojej karierze duzo lepsze scory i rzeczy do ktorych by sie chcialo wracac. Oby ten rok przyniosl cos ciekawszego.

Tenet na 3 miejscu pokazuje niestety, że dźwiękonaśladownictwo wpajane jako moda przez decydentów hollywoodzkich, zostało już zakorzenione i zaakceptowane przez fanbojów
Wstydźcie się

Wawrzyniec pisze: ↑

śr lut 03, 2021 01:13 am

Zwycięzca może być tylko jeden! Wielkie brawa i jaka przewaga nad drugą pozycją! Wielkie Gratulacje i #SiłaHansa.

Dziękuję Mystery za wzięcie na swoje barki tego TOPu jak co roku. I jak co roku, fajnie było.

To pierwszy score Hansa, który zwyciężył w plebiscycie, a Zimmer po raz drugi wygrywa jako kompozytor z największą liczbą głosów, choć trzeba przyznać, że głosy "Hillbilly" go tu poratowały Przewaga WW84 zacna, ale chyba też spowodowana tym, że to w miarę świeża praca i każdy ma ją teraz dobrze w pamięci, w przeciwieństwie np do "Call of the Wild" od premiery którego niedługo minie rok.

Sam Top mi się podoba, w sumie podobny do tego z filmtracks, no i dobrze widać, że jednak każdy głos się liczy, bo różnice w miejscach 3-8 bardzo niewielkie.

I ja dziękuję za udział, choć szkoda, że towarzystwo tak się wykrusza, w ubiegłym roku liczba głosujących spadła z 28 do 23, a teraz zaledwie 19 list, no ale może ten rok zaowocuje lepszymi pracami i większą frekwencją za rok

Mało osób głosujących sprawiło, że do dyszki załapał się niszowy score Thomasa Claya. Fajnie zobaczyć w czołówce coś mniej znanego niż tylko Zimmer, Zimmer i Zimmer. Zwłaszcza, że kinu niezależnemu gorzej przedrzeć się przez blockbustery
Dopiero teraz zaczynam odsłuchiwać. Brzmi miejscami jak Maestro Ennio. Żadnych dronów, tylko żywe instrumenty. Próba odtworzenia muzyki sprzed 400 lat. Czuć radość i zaangażowanie muzyków podczas grania.

Mystery pisze: ↑

śr lut 03, 2021 09:47 am

To pierwszy score Hansa, który zwyciężył w plebiscycie, a Zimmer po raz drugi wygrywa jako kompozytor z największą liczbą głosów, choć trzeba przyznać, że głosy "Hillbilly" go tu poratowały Przewaga WW84 zacna, ale chyba też spowodowana tym, że to w miarę świeża praca i każdy ma ją teraz dobrze w pamięci, w przeciwieństwie np do "Call of the Wild" od premiery którego niedługo minie rok.

O czyli Interstellar nie wygrał? Chociaż pewnie przegrał kosztem drugiego Smoka. I tak jak nikt nie będzie kwestionował mojej miłości do Johna Powella, tak "Call of the Wild" choć fajnie, nie jest tak blisko "Smoków" czy "Solo", dlatego też zajęło według mnie i tak wysokie miejsce. Ale na pewno nie określiłbym tego Najlepszym Scorem 2021 roku.

Ale za to też widać, że od lat na forum jakoś Trent Reznor i Atticus Ross (a to już równie 10 lat działalności) nie mogą do tej pierwszej dziesiątki trafić. Cóż dostaną Globa na pocieszenie.

Wawrzyniec pisze: ↑

śr lut 03, 2021 17:20 pm

O czyli Interstellar nie wygrał? Chociaż pewnie przegrał kosztem drugiego Smoka. I tak jak nikt nie będzie kwestionował mojej miłości do Johna Powella, tak "Call of the Wild" choć fajnie, nie jest tak blisko "Smoków" czy "Solo", dlatego też zajęło według mnie i tak wysokie miejsce. Ale na pewno nie określiłbym tego Najlepszym Scorem 2021 roku.

Myślę, że nikt by go tak nie określił.

Adam pisze: ↑

śr lut 03, 2021 09:05 am

Tenet na 3 miejscu pokazuje niestety, że dźwiękonaśladownictwo wpajane jako moda przez decydentów hollywoodzkich, zostało już zakorzenione i zaakceptowane przez fanbojów
Wstydźcie się

Jestem pewien jakby ten Ludwiczek był napisany do jakiegoś mało istotnego filmu to nie miałby nawet pół głosu. Za to jak w następnym filmie Nolana jako score wykorzystają odgłosy z budowy nowej Biedronki to takie coś też się pewnie załapie.

Dokładnie. A potem się dziwić że decydenci chcą takich pierdów, skoro ci sami fanboje dający to tu do Top3, chodzą na pokazy focusowe i jarają się po nich takim jazgotem.

Kaonashi pisze: ↑

śr lut 03, 2021 18:08 pm

Wawrzyniec pisze: ↑

śr lut 03, 2021 17:20 pm

O czyli Interstellar nie wygrał? Chociaż pewnie przegrał kosztem drugiego Smoka. I tak jak nikt nie będzie kwestionował mojej miłości do Johna Powella, tak "Call of the Wild" choć fajnie, nie jest tak blisko "Smoków" czy "Solo", dlatego też zajęło według mnie i tak wysokie miejsce. Ale na pewno nie określiłbym tego Najlepszym Scorem 2021 roku.

Myślę, że nikt by go tak nie określił.

Ja bym określił i tak też zrobiłem.
Nie postawiłbym też WW84 Zimmera przed pracą Powella, gdyż to praca oparta na jednym, głównym temacie i choć jest fajna to nadal jest typowy Zimmer. Oczywiście, CotW to także typowy Powell ale jest tu ładna tematyka ale i poczucie przygody, pewien oddech, klimat. Nie jest to Smok ale ma swój urok.

OK szanuję inne opinie, chociaż akurat nie określiłbym Wonder Woman 84 scorem jednego tematu, gdyż ja ich się tam kilka doliczyłem.

Ten pierwszy jest jednak często eksponowany.

Bardziej scorem kilku tracków :]