Strona 1 z 1

Carpenter Brut - Blood Machines (2020)

: sob kwie 18, 2020 12:17 pm
autor: Adam
iTunes - 17.04.2020 - Universal Music France:

Obrazek

01. Intro - 1:36
02. Blood Machines Main Theme - 3:20
03. Attack Of The Amazons - 3:19
04. The Ceremony - 2:24
05. Mima - 0:29
06. Souls Wreck - 2:28
07. Touchdown - 0:41
08. Heart Ship - 3:05
09. The Last Ceremony - 1:32
10. Bloody Kisses The Swift - 4:22
11. Lago's Sleep - 1:40
12. Grand Final - 6:45
13. Gone Now (featuring Pencey Sloe) - 3:37

Total time - 35:20

Jeden z mistrzuni retrosynthów powraca - to już drugi score w karierze <3
80' andrenaline pumpin' score + trochę Tangerinów i Carpentera musiało być, bo przecież nazwę wziął sobie nie od parady.
Czyli ogólnie to co tygrysy lubią najbardziej. Jeszcze połowy roku nie ma, a już mamy score roku. 8)

Trailer filmu z muzyką z Main Theme:


youtu.be/jLHhr8Xc4AM

Teledysk promujący nakręcony 3 lata temu celem zebrania crowdfunding'u na film (udało się):


youtu.be/er416Ad3R1g

Całe Main Theme do posłuchania:


youtu.be/jBAQQVF_lZ8

Cały album już na Spotyfy i innych platformach - https://open.spotify.com/album/34gb47C6 ... EJbepGyzLA

Re: Carpenter Brut - Blood Machines (2020)

: sob kwie 18, 2020 16:36 pm
autor: Wawrzyniec
Ale, czy jest to aż na tyle dobra rzecz, że zasługuje na osobny temat? Czy nie można byłoby np. podczepić tego pod "Retr-Elektro-Score'y"?

Re: Carpenter Brut - Blood Machines (2020)

: ndz kwie 19, 2020 16:30 pm
autor: Mystery
Wystarczyło by pod "Retr-Elektro-Score'y", obiecujący początek, później całkiem zwyczajnie i powtórka tematu w dobrym "Grand Final", ale, że całość zamyka się w 35 minutach, wchodzi nieźle i można posłuchać, choć to za mało na wodotryski.

Re: Carpenter Brut - Blood Machines (2020)

: sob kwie 25, 2020 14:58 pm
autor: Koper
Wawrzyniec pisze:
sob kwie 18, 2020 16:36 pm
Ale, czy jest to aż na tyle dobra rzecz, że zasługuje na osobny temat?
Nie. Podobnie jak wszelkie Batesy, Balfy, ŚmiecieXXL, Łolfisze i inne powinny lądować w temacie shit-scory albo jakoś tak. 8)

Ale najzupełniej poważnie, tak, fajny temat główny i sam filmik wygląda intrygująco ale cały score już mniej angażujący i w temacie o retosynthach powinien spokojnie wylądować.

Re: Carpenter Brut - Blood Machines (2020)

: sob maja 23, 2020 10:44 am
autor: Ghostek
Krwawe maszynki wylądowały już w sieci jako trzyodcinkowy mini-serial. Każdy z odcinków po ok 20 minut, więc nie ma problemu z łyknięciem tego na raz.
I tak jak się spodziewałem jest to jeden wielki mindfuck. Fabuły to tutaj nie ma co szukać, bo całość kręci się wokół golizny, świecących odwróconych krzyży oraz retro-stylistycznej otoczki. Generalnie przyjemnie się ogląda, ale nie ma takiego wow jak w przypadku Kung Fury (zresztą Sandberg również produkował Masznyny). Dwie teledyskowe sceny chyba zamykają tutaj temat ewentualnego zainteresowania soundtrackiem. Reszta to takie sprawnie działające, klimatyczne tło.

Re: Carpenter Brut - Blood Machines (2020)

: sob maja 23, 2020 20:07 pm
autor: Koper
wyszło? O, a ja szukam tego od jakiegoś czasu i nie mogę namierzyć.

Re: Carpenter Brut - Blood Machines (2020)

: wt maja 26, 2020 13:23 pm
autor: Koper
Film fajny :) (idiotyczny jest ten podział na 3 odcinki, napisy końcowe zajmują 1/4 takiego odcinka :D ), surrealistyczny mocno, inspirowany zarówno stylistyką lat 80. jak i japońskim anime (Ghost in the Shell), strasznie feministyczny w przesłaniu (wszyscy faceci to badguye, no, może poza tym starym co wygląda jak milszy kuzyn pułkownika z "Avatara" ;) ), fabuła trochę po łebkach, a finał to w sumie teledysk, ale wizualnie zachwyca a i muzycznie momentami też, choć, jak słusznie Tomek zauważył, poza dwiema scenami i napisami końcowymi reszta to raczej już tylko tło.
Ale z Kung Fury bym tego nie porównywał, tamto to zupełnie inny gatunek i podejście, a jak już chcemy porównywać to Maszyny lepsze. :P

Re: Carpenter Brut - Blood Machines (2020)

: sob maja 30, 2020 14:36 pm
autor: Ghostek

Re: Carpenter Brut - Blood Machines (2020)

: sob lut 27, 2021 09:30 am
autor: Adam
Fap time :D Po roku od premiery, score wychodzi na CD - preordery na 23.04.
Ordered 8)