The Mandalorian - Ludwig Göransson, Joseph Shirley

[Wojteł]

Słaby i bezpłciowy sezon, nierespektujący reguł zasad świata przedstawionego wprowadzonego zarówno w poprzednich sezonach, jak i zaledwie kilka odcinku wcześniej. W sumie to nawet nie za bardzo jest o czym gadać, takie to nijakie.

[Adam]

Jest DIN GROGU, jest okejka

[Wawrzyniec]

Jest DIN GROGU, jest okejka

I właśnie na takie osoby liczy Disney. "Baby Yoda" / Grogu od początku był komercyjnym produktem, ale w pierwszym sezonie jeszcze miał swój urok. Ale Disney jak to Disney musiał z niego wycisnąć ile się da. Przecież cała ta akcja w Book of Boba Fett ni z gruszki ni z pietruszki, była aby znowu zbijać kapitał na duecie Mando/Grogu. Tylko patrząc po oglądalności i sprzedaży zabawek tak sobie ta strategia wypaliła.

[SotJ]

Pomyliłem się, motyw na który zwróciłem uwagę pojawił się wcześniej, jest na pierwszym albumie już w utworze "A Castle". W pierwszych odcinkach nie był tak eksponowany jak w końcowych, nie oglądałem ich też z przesadnym zainteresowaniem przez co umknęły mojej uwadze.

Drugiego albumu z tego sezonu słucha mi się lepiej niż pierwszego, ale te chórki towarzyszące pretorianom brzmią dla mnie za tanio i wybijają mnie z klimatu.

[Mystery]

Drugiego albumu z tego sezonu słucha mi się lepiej niż pierwszego, ale te chórki towarzyszące pretorianom brzmią dla mnie za tanio i wybijają mnie z klimatu.

Miało chyba być coś w stylu "Battle of the Heroes", a wyszła trochę parodia. Ale fakt, w ramach guilty pleasure, vol 2 słucha się całkiem fajnie.


youtu.be/oueXXj5IvKM

[SotJ]

Drugiego albumu z tego sezonu słucha mi się lepiej niż pierwszego, ale te chórki towarzyszące pretorianom brzmią dla mnie za tanio i wybijają mnie z klimatu.

Miało chyba być coś w stylu "Battle of the Heroes", a wyszła trochę parodia.

Jeśli to prawda to to dobry kierunek, ale wyszło bliżej "I Will Do What I Must" z Kenobiego tylko bez dobrego tematu w tle.

[Wawrzyniec]

Geniusz!


youtu.be/BAtDj7WLjDY

[Wawrzyniec]

To powstaje filmowy Mandalorianin:
https://variety.com/2024/film/news/mand ... 235866277/

Co tu dużo komentować. I szczerze jakoś nie wróżę tutaj dużego sukcesu. Marka Star Wars już nie jest tym czym była dawniej. I nawet nie wiem, czy samemu Ludwigowi będzie się chciało tutaj wracać.

[Ghostek]

Film przegrał w BO z budżetem produkcji zanim jeszcze ktokolwiek wszedł na plan.
Sprytny plan by zaorać markę SW.

[Wawrzyniec]

Ale trzeba im przyznać, że idą bez oporów i hamowania na kolizyjne i już nie jeden, a dwa filmy zapowiadają. Najpierw ten o Rey od tej aktywistki, która coś mówi, że Gwiezdne wojny powinny być dla kobiet. Plus filmowa wersja serialu, którego ostatni sezon zanotował ogromny spadek oglądalności.

[qnebra]

Ciekawe czy Favreau będzie mieć tak samo wywalone jak w sezonie trzecim.

[Adam]

ciekawe co z kolejnym sezonem, rozumiem, że zamiast niego robią ten nikomu niepotrzebny film ?

[Ghostek]

ciekawe co z kolejnym sezonem, rozumiem, że zamiast niego robią ten nikomu niepotrzebny film ?

Tak. Anulowali czwarty sezon na poczet filmu.

[Adam]

to i lepiej - zamiast 6 czy 8 odcinków po 45 lub 60 minut każdy, dostaniemy skrócony do jednego 2-godzinnego filmu serialowy scenariusz całego S4 ...
Niech szybciej to kończą, znikną i bankrutują.

[Wawrzyniec]

Ciekawe czy w filmie pojawi się Lizzo, czy też inne znane postacie, których jeszcze nie było w Gwiezdnych wojnach? Może nagle pojawi się Beyonce, albo Jonas Brothers, czy kto tam jeszcze może być? Ale czy się pojawi Ludwig to już inne pytanie?