Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

Lakeshore Records - cyfrowo 1 listopada



1. Ballade in C# Minor: Coronation (2:28)
2. Estampie – Eastcheap (1:16)
3. Song of Hal: Strings in C# Minor (5:12)
4. Tetrachord – War and Fate (2:14)
5. Canticle in E Minor (1:58)
6. Hymn – Mvmt 1: Prelude (3:53)
7. Ballade in F# Minor: Trebuchets (1:56)
8. Song of Hal: Strings in B Minor (4:20)
9. Ballade in B-flat Minor: Descent (2:23)
10. Antiphon (2:16)
11. Marche – Agincourt (2:46)
12. Hymn – Mvmt 2: Lament (3:41)
13. Tetrachord – Rex (1:26)
14. Hymn – Mvmt 3: Elegy (2:46)
15. Song of Hal: Conclusio in C Minor (4:50)


youtu.be/ngoz9yvKonc

Pierwszy kawałek przyjemny, choć mógłby być dłuższy. Nie wiadomo jak rzutuje na resztę albumu. Może już niektórym szczęśliwcom udało się dorwać cały score?

Film również jutro wchodzi na platformę Netflix.

No to będzie dziś oglądane i słuchane Ten to ma te hambitne tracklisty

Jeden z lepszych filmów Netflixa jakie widziałem, jak nie najlepszy. Właśnie się zabieram za muzykę i coś czuje, że będzie dobrze, bo w filmie robi kawał ciężkiej roboty!

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

Britell urasta do miana najbardziej ambitnego, totalnie deklasującego całe Hollywood swoim podejściem, kompozytorem muzyki filmowej. King to kolejna paca stojąca na bardzo wysokim poziomie. Świetnie napisane, ładnie wykonane i tradycyjnie chciałoby się tak wyborne słuchowisko postawić na półce.

Jest szansa na wydanie CD?

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

Zależy od kaprysu Lakeshore. Może być jak z Baele Street, że długo długo nic, a później w okolicach Oscarów wyjdzie CD.

Jak to u Britella dostojnie i z klasą, a po filmie, muza naprawdę weszła w krew.

Całkiem sztosiasty ten film. I paradoksalnie w obrazie nawet sporo muzy się pojawia, tylko większość, to takie długie akordy na przygrywkę pod dialogi. Więc konstrukcja albumu tym bardziej imponuje.
Teraz tylko czekać na łaskawość decydentów z Lakeshore, czy oby nie obudzą się po czasie z wydaniem tego na CD...

Super score. Britell znów rokuje Dawno nie słyszałem tak fajnej muzyki wpasującej się w średniowieczny klimat.. Zaraz Olka przerośnie z plumkaczy jak tak dalej pójdzie Teraz tylko jak znaleźć czas na film, jak na Netflixie tyle dobra do oglądania zaległego

Dawać CD

Lakeshore mi odpisał że CD nie będzie no pewnie, lepiej wydawać 21-minutowe plumkacze R. Newmana..... banda

Kij im w rzyć.

Southall też zadowolony:
http://www.movie-wave.net/the-king/

Jak ktoś chce tłoczone CD to jest w sumie jakaś szansa...

tylko skond piniondze brać

Poleży to stanieje. Ja Baele St. z autografem kupiłem za kilkanaście $.