Ben Frost: Dark: Cycle 1

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23247
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Ben Frost: Dark: Cycle 1

#16 Post autor: Mystery » pt lip 03, 2020 12:13 pm

Odświeżyłem sobie pierwszy sezon i fajną robotę robiło użycie chóralnych kawałków "Roomful of Teeth", odcinek 1, 3, 7, 8, 10, głównie tego:


youtu.be/-x3MuU8i3pY

Dużo dobrego robiły też piosenki z epoki, jak i te nowsze, na co wcześniej jakoś nie zwracałem zbytniej uwagi. Co do scoru Bena, to klimat jest, ale jak dla mnie to głównie powtarzające się frazy i jak tak słucham soundtracka to i one najbardziej się wybijają i sam odsłuch tego "Cycle 1" do najprzyjemniejszych nie należał, mimo, iż słuchałem nie pierwszy raz i świeżo po serialu, no ale nic, lecimy dalej z tym koksem :wink:

Awatar użytkownika
narkoman
Kserujący nuty
Posty: 279
Rejestracja: pn gru 02, 2019 00:05 am

Re: Ben Frost: Dark: Cycle 1

#17 Post autor: narkoman » ndz lip 05, 2020 22:01 pm

Mystery pisze:
pt lip 03, 2020 12:13 pm
Odświeżyłem sobie pierwszy sezon i fajną robotę robiło użycie chóralnych kawałków "Roomful of Teeth", odcinek 1, 3, 7, 8, 10, głównie tego:


youtu.be/-x3MuU8i3pY
To prawda. Ja w ogóle na początku myślałem, że to jest oryginalny utwór Bena specjalnie do serialu skomponowany bo się idealnie klimatem wpasowywał.
Dużo dobrego robiły też piosenki z epoki, jak i te nowsze, na co wcześniej jakoś nie zwracałem zbytniej uwagi. Co do scoru Bena, to klimat jest, ale jak dla mnie to głównie powtarzające się frazy i jak tak słucham soundtracka to i one najbardziej się wybijają i sam odsłuch tego "Cycle 1" do najprzyjemniejszych nie należał, mimo, iż słuchałem nie pierwszy raz i świeżo po serialu, no ale nic, lecimy dalej z tym koksem :wink:
Piosenki owszem robią świetna robotę i są też fenomenalnie dopasowane. A co do scoru to muszę przyznać, że z początku też mnie nie nie do końca przekonał. Dopiero z czasem go doceniłem. A po ponownym obejrzeniu 1 sezonu i później przesłuchaniu Cycle 1 już w ogóle się w nim zakochałem i uważam że jest rewelacyjny. Obecnie jestem na etapie przypominania 2 sezonu a więc za score wezmę się po obejrzeniu. Ale sam już widzę, że dużo uważniej zwracam uwagę na muzykę i to jak buduje cały ten serial oraz jego klimat. Przez to też jestem w stanie ją bardziej docenić. Jak dla mnie Ben wykonał kawał rewelacyjnej roboty.

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 2994
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Ben Frost: Dark: Cycle 1

#18 Post autor: qnebra » wt lip 07, 2020 22:26 pm

https://www.instagram.com/p/CCTbXSSBZr0 - Franziska, jest też kilka innych we wcześniejszych wpisach.

Ben zamieszcza na swoim profilu snippety ze scoru do sezonu trzeciego, każdy z nich będący motywem lub sygnaturą muzyczną przedstawianej postaci. Jeżeli album będzie brzmieć jak te fragmenciki, czyli większe postawienie na melodykę przy ograniczeniu dronów i przesterów, to będzie to jeden z fajniejszych tegorocznych albumów. Plus prawdopodobne porządnie wydane CD.

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 2994
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Ben Frost: Dark: Cycle 1

#19 Post autor: qnebra » czw lip 16, 2020 20:55 pm

https://www.instagram.com/p/CCtWxtcBsSm/

Score wychodzi 24.07.2020, wydaje Invada wraz z Lakeshore. CD i Winyl będą wydane później.

Awatar użytkownika
narkoman
Kserujący nuty
Posty: 279
Rejestracja: pn gru 02, 2019 00:05 am

Re: Ben Frost: Dark: Cycle 1

#20 Post autor: narkoman » pt lip 17, 2020 18:40 pm

qnebra pisze:
czw lip 16, 2020 20:55 pm
Score wychodzi 24.07.2020, wydaje Invada wraz z Lakeshore. CD i Winyl będą wydane później.
Już nie mogę się doczekać. Z tych krótkich wrzutek na Instagrama od Bena zapowiada się naprawdę fajne sluchowisko. :P

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 2994
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Ben Frost: Dark: Cycle 1

#21 Post autor: qnebra » pt lip 17, 2020 20:51 pm

Ciekawe ile z tego trafi na aktualny album, bo pewnie znowu się skupił na budowaniu jednolitego słuchowiska skoncentrowanego na klimacie.

Awatar użytkownika
narkoman
Kserujący nuty
Posty: 279
Rejestracja: pn gru 02, 2019 00:05 am

Re: Ben Frost: Dark: Cycle 1

#22 Post autor: narkoman » sob lip 18, 2020 03:30 am

qnebra pisze:
pt lip 17, 2020 20:51 pm
Ciekawe ile z tego trafi na aktualny album, bo pewnie znowu się skupił na budowaniu jednolitego słuchowiska skoncentrowanego na klimacie.
No mam nadzieję że mimo wszystko wiele tych motywów się pojawi. No bo niby po co tez je wrzucał na Instagrama? A zresztą sam nie wiem. Zobaczymy jak będzie wyglądać tracklista bo na razie nigdzie jeszcze jej nie znalazłem

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 2994
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Ben Frost: Dark: Cycle 1

#23 Post autor: qnebra » sob lip 18, 2020 23:14 pm

To raczej miało na celu pokazanie pracy tematycznej i koncepcyjnej jaka została włożona, bo wszystkie te motywy są obecne na scorach z obydwu sezonów. Właściwie wszystkie oprócz tych z trzeciego sezonu, czyli to będzie "Eva", "Unknown" i chyba "Tanhaus".

Awatar użytkownika
narkoman
Kserujący nuty
Posty: 279
Rejestracja: pn gru 02, 2019 00:05 am

Re: Ben Frost: Dark: Cycle 1

#24 Post autor: narkoman » ndz lip 19, 2020 16:19 pm

To w takim razie fajnie by było jakby wydali score do 3 sezonu normalnie, a oprocz tego osobno zestawienie wszystkich najważniejszych i najciekawszych motywów. To by było coś fajnego, ale raczej istniej w strefie marzeń... :(

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 2994
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Ben Frost: Dark: Cycle 1

#25 Post autor: qnebra » pn lip 20, 2020 19:53 pm

narkoman pisze:
ndz lip 19, 2020 16:19 pm
To w takim razie fajnie by było jakby wydali score do 3 sezonu normalnie, a oprocz tego osobno zestawienie wszystkich najważniejszych i najciekawszych motywów. To by było coś fajnego, ale raczej istniej w strefie marzeń... :(
Te wrzuty na Insta były takim zestawieniem według mnie, bo były one fragmentami scorów ze wszystkich trzech sezonów, tak myślę. W ogóle, tracklista albumu:

1. Origin (2:11)
2. Bevor Alles Wieder Passiert (2:16)
3. Ein Tropfen – Ein Ozean (2:40)
4. Die Welt Geht Heute Unter (3:43)
5. Nicht Deine Martha (1:37)
6. Du Lebst (1:57)
7. Anderer Mensch – Anderer Schmetterling (1:35)
8. Wenn Alles Gelingt, Wird Sie Leben (3:25)
9. Eva (4:56)
10. Franziska & Magnus (3:05)
11. Anderes Winden 2052 (5:10)
12. Leben Und Tod (2:46)
13. Higgs Field (4:24)
14. Ob Irgendwas Von Uns Bleibt (3:18)
15. Der Letzte Zyklus (3:54)

Czas trwania: 46:57
Mam spore oczekiwania wobec 9, 10, 14 i 15.

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 2994
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Ben Frost: Dark: Cycle 1

#26 Post autor: qnebra » wt lip 21, 2020 16:39 pm

https://pitchfork.com/news/ben-frost-sh ... -3-listen/

Jest i pierwszy oficjalnie zaprezentowany utwór ze scoru do Cyklu trzeciego. Wiedzieli dokładnie co wrzucić, bo o tą konkretną melodię fandom błagał i prosił.

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 2994
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Ben Frost: Dark: Cycle 1

#27 Post autor: qnebra » wt lip 28, 2020 02:23 am

Krótko o albumie. Najlepsze słuchowisko ze wszystkich trzech części, takie skrojone w sam raz pod względem długości. Pojawia się cały ważny materiał z odcinków, praktycznie wszystkie wyróżniające się momenty z sezonu, zbilansowany przez niewielką dawkę dronów. 10 i 14 to największe "zgniatacze" albumu.

Druga rzecz, która wyszła na ostatnim AMA. Raz, wykonanie na żywo suity z Dark w ramach festiwalu muzyki filmowej jest prawdopodobne i całkiem realne, tylko na razie sytuacja jest taka a nie inna, oraz nie ma zamiaru robić tego na odwal się. Dwa, są przymiarki by wydać niewydany jeszcze materiał z pierwszych dwóch sezonów, jako jedno wydanie.

Awatar użytkownika
narkoman
Kserujący nuty
Posty: 279
Rejestracja: pn gru 02, 2019 00:05 am

Re: Ben Frost: Dark: Cycle 1

#28 Post autor: narkoman » pn sie 03, 2020 00:38 am

qnebra pisze:
wt lip 28, 2020 02:23 am
Krótko o albumie. Najlepsze słuchowisko ze wszystkich trzech części, takie skrojone w sam raz pod względem długości. Pojawia się cały ważny materiał z odcinków, praktycznie wszystkie wyróżniające się momenty z sezonu, zbilansowany przez niewielką dawkę dronów. 10 i 14 to największe "zgniatacze" albumu.
Czy najlepsze to w sumie nie wiem bo po ponownym przesłuchaniu wszystkich albumów jestem zdania, że każdy mi się podobał i ciężko mi powiedzieć, który bardziej (ale o albumie w kolejnym poście). 10 i 14 to rzeczywiście mocne kawałki przyznaję ;)
qnebra pisze:
wt lip 28, 2020 02:23 am
Druga rzecz, która wyszła na ostatnim AMA. Raz, wykonanie na żywo suity z Dark w ramach festiwalu muzyki filmowej jest prawdopodobne i całkiem realne, tylko na razie sytuacja jest taka a nie inna, oraz nie ma zamiaru robić tego na odwal się.
O tak muzyka z Darka na FMF to byłoby coś. Jak nawet pomyślę to mnie cierki przechodzą.
qnebra pisze:
wt lip 28, 2020 02:23 am
Dwa, są przymiarki by wydać niewydany jeszcze materiał z pierwszych dwóch sezonów, jako jedno wydanie.
O rety no to zapowiada się ciekawie. Z wielką chęcią przygarnę jeszcze trochę materiału od Bena z pierwszysch 2 sezonów!

Awatar użytkownika
narkoman
Kserujący nuty
Posty: 279
Rejestracja: pn gru 02, 2019 00:05 am

Re: Ben Frost: Dark: Cycle 1

#29 Post autor: narkoman » pn sie 03, 2020 00:42 am

A więc tak. Po obejrzeniu wszystkich trzech sezonów widać jak muzyka Bena świetnie nie tylko z serialem współgra ale również jak go dopełnia. To jak najróżniejsze motywy się zmieniają, odchodzą i wracają jest niesamowite. Wszystko się ze sobą łączy i to jest po prostu piękne. Nawet tytuły utworów :D

Ogólnie uważam, że wszystkie trzy słuchowiska są świetnie skrojone zarówno pod względem różnorodności materiału jak zarówno czasu trwania. Świetnie się ich słucha no bo muzyka również jest rewelacyjna. Cykl 3 nie jest wyjątkiem. Dosłownie dwa lub 3 utwory są po prostu takie sobie, a reszta jest świetna. Zresztą tak samo było przy wszystkich wydaniach. Dwa lub trzy utwory takie średnie, a reszta to miazga. Jestem ogólnie pod wielkim wrażeniem, że Ben tak świetnie sobie poradził z tym serialem. Na pewno nie był łatwy do skomponowania również ze względu na dużą ilość piosenek jaka się w nim pojawia. Ale mimo tego świetnie potrafiło to ze sobą razem współgrać. Nie zmienia to jednak faktu, ze najbardziej ikoniczne i prześladujące motywy muzyczne to zawdzięczamy właśnie Benowi.

Podsumowując jak dla mnie dawno nie byłem tak zadowolony z każdego kolejnego słuchowiska i to jeszcze z serialu czy tam ciągnącej się serii filmów. Z reguły muzyka z czasem nie zaskakiwała już niczym i przypominała piątą wodę po kisielu, a tutaj do samego końca jest trzymany poziom. Jak dla mnie rewelacja i z pewnością będę sobie do tych albumów jeszcze niejeden raz wracać. No i oczywiście czekam na kolejne projekty od Bena bo czuję, że jeszcze niejeden raz nas zaskoczy.

ODPOWIEDZ