Mogą się po prostu przyjaźnić. Reguły kontaktu fizycznego wśród kobiet są nieco mniej rygorystyczne
BRIAN TYLER - CHARLIE'S ANGELS (2019)
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: BRIAN TYLER - CHARLIE'S ANGELS (2019)
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33879
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: BRIAN TYLER - CHARLIE'S ANGELS (2019)
Dokładnie, kwestie dotyku wśród kobiet są zdecydowanie bardziej luźne, niż w kontaktach damsko-męskich. Przytulanie się, całowanie itd. często podchodzą jako znam przyjaźni, a nie od razu znak lesbijskiego związku.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: BRIAN TYLER - CHARLIE'S ANGELS (2019)
ej kończcie ten homo offtop, gdzie są moderatorzy ?
#FUCKVINYL
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33879
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: BRIAN TYLER - CHARLIE'S ANGELS (2019)
Ale to przecież piszemy, że właśnie nie ma w tym nic homo, tylko jest to raczej normalne dziewczyńskie zachowanie. Tak samo jak slumber parties, gdzie dziewczyny razem ze sobą imprezują w piżamach, a potem nawet śpią w jednym łóżku nie raz się przy tym przytulając.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10221
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: BRIAN TYLER - CHARLIE'S ANGELS (2019)
W sieci już temacik. Brzmi jak połączenie Now You See Me z F&F. Nawet fajne. Zobaczem jak cały score
Re: BRIAN TYLER - CHARLIE'S ANGELS (2019)
Temat catchy, bardzo fajny, nie przesadzałbym z tymi Wściekłymi, bo za dużo tu ich nie ma. Bardzo fajna stylistyka jakby lat 70 w połączeniu z Tylerowską perkusją i NYSM. Aż się dziwie że mu do takiego filmu Elżunia pozwoliła coś takiego napisać Ja tu byłem pewny jakiegoś scoru pokroju XXX3. Czyżby score i buźka Balińskiej były najlepszymi elementami tego filmu?
I już mamy potwierdzenie, że temat wrócił i nie tylko tego - "“It was an absolute pleasure composing the score for Charlie’s Angels for the incredible director Elizabeth Banks. Together we endeavored to create a score that enhanced the mystery, action, fun, and power of the movie while giving a nod to the movie’s 70s roots. I composed new themes for the film that would feel nostalgic yet fresh and also work playing alongside the theme from the original TV series. I played many instruments on the score myself such as guitar, vintage drums, Rhodes piano, vibes, and electric bass. I then recorded and mixed those elements in a way that would sound like they were sampled off vintage albums, a technique often employed in hip-hop. I also conducted the Hollywood Studio Symphony which provided an epic feel and a deeper emotional context. In addition, I had a blast with two nu-disco songs (‘Euphoria’ and ‘Neon Sky’), composed & produced under my electronic music moniker Madsonik. The movie was an absolute joy thanks to the amazing team lead by our director Elizabeth Banks. I hope everyone enjoys listening to this album as much as we enjoyed making it!”
I już mamy potwierdzenie, że temat wrócił i nie tylko tego - "“It was an absolute pleasure composing the score for Charlie’s Angels for the incredible director Elizabeth Banks. Together we endeavored to create a score that enhanced the mystery, action, fun, and power of the movie while giving a nod to the movie’s 70s roots. I composed new themes for the film that would feel nostalgic yet fresh and also work playing alongside the theme from the original TV series. I played many instruments on the score myself such as guitar, vintage drums, Rhodes piano, vibes, and electric bass. I then recorded and mixed those elements in a way that would sound like they were sampled off vintage albums, a technique often employed in hip-hop. I also conducted the Hollywood Studio Symphony which provided an epic feel and a deeper emotional context. In addition, I had a blast with two nu-disco songs (‘Euphoria’ and ‘Neon Sky’), composed & produced under my electronic music moniker Madsonik. The movie was an absolute joy thanks to the amazing team lead by our director Elizabeth Banks. I hope everyone enjoys listening to this album as much as we enjoyed making it!”
#FUCKVINYL
Re: BRIAN TYLER - CHARLIE'S ANGELS (2019)
youtu.be/AaZhyVgTJNI
Klimaty NYSM, takie o jakie można było go tu podejrzewać, zobaczymy czy dalej też podąży tą drogą.
Re: BRIAN TYLER - CHARLIE'S ANGELS (2019)
Czasy:
1. Charlie’s Angels Theme (2:19)
2. Angel’s Wings (2:09)
3. Identity Crisis (3:19)
4. Charlie’s In 7 (2:18)
5. The Presence of Angels (1:40)
6. Calisto Demonstration (1:24)
7. Closet of My Dreams (1:09)
8. Fatima (1:54)
9. "Neon Sky" (performed by Madsonik) (3:40)
10. Bowl Cut (2:33)
11. I’m Charlie (1:02)
12. No Sale Here (1:47)
13. The Townsend Agency (2:19)
14. Hamburg Chase (6:04)
15. Satin Groove (1:26)
16. The Great Con (5:24)
17. Bosley (3:19)
18. Rock Quarry (6:57)
19. Just the Decoy (1:37)
20. Off to the Races (3:07)
21. Backstories (1:11)
22. Hacking and Fighting (3:26)
23. The Angels Arrive (2:57)
24. Breaking and Entering (4:04)
25. "Euphoria" (performed by Madsonik) (3:39)
26. Charlie’s Angels (3:10)
Total time - 73:55
1. Charlie’s Angels Theme (2:19)
2. Angel’s Wings (2:09)
3. Identity Crisis (3:19)
4. Charlie’s In 7 (2:18)
5. The Presence of Angels (1:40)
6. Calisto Demonstration (1:24)
7. Closet of My Dreams (1:09)
8. Fatima (1:54)
9. "Neon Sky" (performed by Madsonik) (3:40)
10. Bowl Cut (2:33)
11. I’m Charlie (1:02)
12. No Sale Here (1:47)
13. The Townsend Agency (2:19)
14. Hamburg Chase (6:04)
15. Satin Groove (1:26)
16. The Great Con (5:24)
17. Bosley (3:19)
18. Rock Quarry (6:57)
19. Just the Decoy (1:37)
20. Off to the Races (3:07)
21. Backstories (1:11)
22. Hacking and Fighting (3:26)
23. The Angels Arrive (2:57)
24. Breaking and Entering (4:04)
25. "Euphoria" (performed by Madsonik) (3:39)
26. Charlie’s Angels (3:10)
Total time - 73:55
#FUCKVINYL
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7854
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: BRIAN TYLER - CHARLIE'S ANGELS (2019)
Gość wydaje album pod swoim nazwiskiem, ale niektóre kawałki podpisał jako Madsonik?
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
Re: BRIAN TYLER - CHARLIE'S ANGELS (2019)
Bo dwa traki to techniawa, którą robi pod swoim pseudonimem w branży EDM. Co w tym dziwnego?
W Criminalu było to samo, gdzie jedną z najładniejszych oryginalnych piosenek przewodnich z filmów ostatnich lat też podpisał jako Madsonik, bo robił ją jako Madsonik, a nie Tyler
W Criminalu było to samo, gdzie jedną z najładniejszych oryginalnych piosenek przewodnich z filmów ostatnich lat też podpisał jako Madsonik, bo robił ją jako Madsonik, a nie Tyler
#FUCKVINYL
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7854
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: BRIAN TYLER - CHARLIE'S ANGELS (2019)
Mógłby sobie darować, skoro cała płyta jest jako Tyler, a te dwa kawałki to część całości. Jak mu tak bardzo zależy na odrębności swojej techniawy to mógł te kawałki wydać osobno jako Madsonik na innej płycie, a nie tylko miesza ludziom w głowach. Skoro robił to do filmu to robił to jako Brian Tyler, a nie Madsonik.
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10221
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: BRIAN TYLER - CHARLIE'S ANGELS (2019)
Pewnie jakaś jednostka chorobowa za to odpowiada
Re: BRIAN TYLER - CHARLIE'S ANGELS (2019)
Temat raczej nudnawy, bardzo tylerowaty.
PS. W sumie trzeba oddać Brianowi, że jak można już określić jakiś kawałek "tylerowatym", to znaczy, że jakiegoś tam stylu się dorobił, czego nie można powiedzieć o chłopakach wiadomo od kogo.
PS. W sumie trzeba oddać Brianowi, że jak można już określić jakiś kawałek "tylerowatym", to znaczy, że jakiegoś tam stylu się dorobił, czego nie można powiedzieć o chłopakach wiadomo od kogo.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10221
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: BRIAN TYLER - CHARLIE'S ANGELS (2019)
No i jest moc!
Charakterystyczny temat osadzony na świetnych aranżacjach i mamy dobry materiał do wielokrotnego słuchania. Czuć tu flow, jak to miało miejsce w scorach do Now You See Me. I jak to w przypadku tych ścieżek bywało, Aniołki mają swoją moc sprawczą mniej więcej do połowy długości albumu. Niestety, jak to już u Tylera bywa, początkowe kawałki to czyste złoto, a im dalej, tym gorzej. Akcja, która ociera się o spodziewaną stylistykę Szybkich i wściekłych oraz mnóstwo heistowego (funkowo jazzowego) tapeciarstwa. Wyciąć połowę i mamy naprawdę świetny album wpisujący się w szereg najlepszych słuchowisk Tylera.
Do tych odrzutów wrzuciłbym również kawałki Madsonika. Stworzone w stylu funk - 70s disco - house (trudno już tu postawić jakąkolwiek granicę) raczej nic ciekawego nie wnoszą poza popcornową rozrywką.
Generalnie jestem na tak. Zabawa przednia, więc i jak krążek jednak wyjdzie, to postawi się go na półce... mimo pedalskiej okładki.
Charakterystyczny temat osadzony na świetnych aranżacjach i mamy dobry materiał do wielokrotnego słuchania. Czuć tu flow, jak to miało miejsce w scorach do Now You See Me. I jak to w przypadku tych ścieżek bywało, Aniołki mają swoją moc sprawczą mniej więcej do połowy długości albumu. Niestety, jak to już u Tylera bywa, początkowe kawałki to czyste złoto, a im dalej, tym gorzej. Akcja, która ociera się o spodziewaną stylistykę Szybkich i wściekłych oraz mnóstwo heistowego (funkowo jazzowego) tapeciarstwa. Wyciąć połowę i mamy naprawdę świetny album wpisujący się w szereg najlepszych słuchowisk Tylera.
Do tych odrzutów wrzuciłbym również kawałki Madsonika. Stworzone w stylu funk - 70s disco - house (trudno już tu postawić jakąkolwiek granicę) raczej nic ciekawego nie wnoszą poza popcornową rozrywką.
Generalnie jestem na tak. Zabawa przednia, więc i jak krążek jednak wyjdzie, to postawi się go na półce... mimo pedalskiej okładki.