Strona 1 z 2

BRIAN TYLER - READY OR NOT (2019)

: śr sie 21, 2019 08:47 am
autor: Adam
iTunes - 21.08.2019 - Fox Music

Obrazek

Piano solos by Brian Tyler & Josh Zimmerman
Score conducted by Brian Tyler & Allan Wilson
Recording engineer Peter Fuchs
Score mixed by Greg Hayes & Brian Tyler at Brian Tyler Studios

01. Ready Or Not Overture (4:24)
02. Ready Or Nocturne for Solo Violin (1:23)
03. Family Members Only (3:41)
04. The Truth (3:14)
05. Here We Come (3:32)
06. Badass Bride (3:08)
07. Mistaken Identity (3:20)
08. Our Burden (2:34)
09. Gearing Up (2:09)
10. The Future Mrs. Le Domas (2:29)
11. Tea Time (3:42)
12. Waiter, Dumb (2:35)
13. The Butler’s Sonatina (1:02)
14. The Pit (4:15)
15. ‘Til Death Do Us Part (2:31)
16. Joy (B)ride (4:52)
17. The Ritual (6:29)
18. I Choose Her (3:29)
19. The Hide and Seek Song - Headquarters Music (1:54)
20. Love Me Tender - Stereo Jane (2:12)

Total time - 62:55

Klipy - https://www.amazon.com/Ready-Original-M ... 07WFHNNWC/


youtu.be/AXeYU6Kmrek

67 recek = 90% RT 8)

Re: BRIAN TYLER - READY OR NOT (2019)

: śr sie 21, 2019 18:46 pm
autor: Ghostek
No i zawód.
Film zapowiadał się ciekawie, oryginalnie i z lekkim jajem, ale muzyka to już jechanie na standardach Tylera w słabawym wydaniu. Temacik może się wydać ciekawy - szczególnie z połączeniem z tą patetyczną otoczką bogatej rodziny. Uwertura to nawet Zimmerem w końcowej fazie zalatuje. Nawet i w takiej konfiguracji do tego momentu wszystko wydaje się okej, ale kiedy dochodzi element grozy, to wszystko się rozjeżdża. Tęsknię za czasami, kiedy Tylerowi chciało się trochę bawić tego typu kinem. Teraz wygląda to na odhaczanie kolejnych projektów jadąc na minimum swoich możliwości. Wymęczona trója, bo pewnie w filmie będzie całkiem okej.

Re: BRIAN TYLER - READY OR NOT (2019)

: czw sie 22, 2019 19:44 pm
autor: Adam
Nie bardzo rozumiem zawód, bo dla mnie jest to małe zaskoczenie. Po ciężarze gatunkowym, który wynika z trailera, spodziewałem się na bank mało słuchalnej pracy w stylu Disapoinment Room, Bug, czy Final Destinationów itp (do których od premier w ogóle nie wracam i nie słucham), a dostałem delikatny i liryczny momentami score z ciekawym tematem - czego się nie spodziewałem, plus - skromne ale jednak - fortepianowe sola. Oczywiście nie ma tu żadnych ochów i achów, ale to sensowna praca bez wyróżnień, jak na takie kino zupełnie zadowalająca, a po filmie nie będę zdziwiony, jeśli okaże się, że tam działa bardzo dobrze. Jeśli temu mamy dać 3/5, to wspomniane przeze mnie prace zasługują zatem na 1,5/5 :P

Re: BRIAN TYLER - READY OR NOT (2019)

: czw sie 22, 2019 20:12 pm
autor: Ghostek
Ty w ogóle ten zwiastun oglądałeś? Przecież to nic nie ma wspólnego z Bug czy Final Destination. Ja oczekiwałem właśnie jakiegoś mocnego tematu, który później porwany będzie w wir niekonwencjonalnej akcji z lekkim przymrożeniem oka, na co zapowiada się to widowisko. Ale masz rację, że w filmie dopiero objawi się moc tego scoru... o ile nie zakryje go grad piosenek lub dupawy miks.

Re: BRIAN TYLER - READY OR NOT (2019)

: czw sie 22, 2019 21:38 pm
autor: Adam
Film ma już Fresh na RT, ależ hicior z niczego :o

Re: BRIAN TYLER - READY OR NOT (2019)

: czw sie 22, 2019 21:59 pm
autor: Kaonashi
Ty nie odwracaj kota ogonem jakimiś rottenami, tylko pisz co za kotleta odsmażył Tyler. :mrgreen:

Re: BRIAN TYLER - READY OR NOT (2019)

: czw sie 22, 2019 23:09 pm
autor: Adam
Przecież napisałem :?

Re: BRIAN TYLER - READY OR NOT (2019)

: pt sie 23, 2019 08:43 am
autor: Adam
Standardowo wleciało nagranie sesji 8)


youtu.be/nbcWaGUTPS8

Aha i dopiszę do poprzedniego dłuższego postu bo zapomniałem - nie czekam specjalnie na takie scory, Tyler ma już za dużo rzeczy w CV, żeby mnie takie coś jakoś mega cieszyło. Traktuję to jako miły i potrzebny przerywnik w oczekiwaniu na What Men Want, Azjatów czy Yellowstone - na tego typu albumy czekam ! <3

Re: BRIAN TYLER - READY OR NOT (2019)

: wt sie 27, 2019 16:59 pm
autor: Wawrzyniec
Kaonashi pisze:
czw sie 22, 2019 21:59 pm
Ty nie odwracaj kota ogonem jakimiś rottenami, tylko pisz co za kotleta odsmażył Tyler. :mrgreen:
A co tam muzyka krytycy dali Fresh na Rotten Tomatoes i tylko to się liczy.

A na poważnie liczę, że w końcu ludzie przestaną traktować RT jako wyrocznię. Gdyż nic dobrego z tego nie wynika.

Re: BRIAN TYLER - READY OR NOT (2019)

: sob sie 31, 2019 22:51 pm
autor: Paweł Stroiński
Score dwóch twarzy: jednego z najlepszych tematów w karierze Tylera (i uwertura wędruje do moich topów utworów u niego) i kiepskiej, generycznej muzyki horrorowej, która jest ciekawsza od tej w Mumii tylko dlatego, że to muzyka akcji, a nie underscore.

Co do Final Destination, trochę żałuj. Jednym z kawałków Briana, do których względnie często wracam jest Fates' Bridge z piątki. Jeden z jego fajniejszych kawałków akcji dla mnie, trochę powrót do Eagle Eye z tym połączeniem (tu horrorowej) awangardy z pumpinem.

Re: BRIAN TYLER - READY OR NOT (2019)

: ndz wrz 01, 2019 13:08 pm
autor: Adam
Paweł Stroiński pisze:
sob sie 31, 2019 22:51 pm
Score dwóch twarzy: jednego z najlepszych tematów w karierze Tylera (i uwertura wędruje do moich topów utworów u niego)
Obrazek

Re: BRIAN TYLER - READY OR NOT (2019)

: ndz wrz 01, 2019 13:10 pm
autor: Paweł Stroiński
Tylko szkoda, że mu się tak horror rozlazł, cholera. Może i takie Darkness Falls jest ciężkie w odbiorze, jak to horror, ale kurde, energii to ma tyle, że rozniesie i Szybkich i wściekłych.

Re: BRIAN TYLER - READY OR NOT (2019)

: ndz wrz 01, 2019 16:03 pm
autor: Adam
2 razy z dywanu, w sumie 3 min:


youtu.be/RmBQOU3On-c


youtu.be/_pMhVqydRpo

Re: BRIAN TYLER - READY OR NOT (2019)

: sob wrz 14, 2019 10:57 am
autor: Adam
pokazy przedpremierowe w PL w CC będą 8.10, na 2 tyg przed premierą !

Re: BRIAN TYLER - READY OR NOT (2019)

: pn wrz 30, 2019 11:45 am
autor: Mr. Hyde
Podoba mi się ten score, przede wszystkim z uwagi na warstwę liryczną, która wyszła Tylerowi bez zarzutu. Po przesłuchaniu muzyki, trochę zaskoczył mnie zwiastun. Bo ten zapowiada trochę głupkowatą czarną komedię, tymczasem w muzyca w ogóle tego nie słychać. Jest powaga, dramatyzm, no i suspens. Humoru brak. Tak więc jestem ciekaw, choć jeśli polski tytuł dobrze oddaje klimat filmu ("Zabawa w pochowanego"), to raczej nie ma się co spodziewać poważnego slashera ;-)

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka