Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

Score wyda WaterTower - podali dziś twita ze zwiastunem - https://twitter.com/watertowermusic

Najbardziej wyczekiwany przez mnie film i score tego roku.

film u mnie w ogóle nie, ale na score czekam po raz pierwszy, no bo to też pierwszy jego taki angaż. to nigdy nie był "mój" kompozytor i w zasadzie poza ostatnim God'em nie specjalnie lubię jego muzykę. teraz wypływa na nowe wody, oby na dłużej i na dobre akweny.

Po poprzedniej "Godzilli" nie bardzo czekam na film, ale może mnie pozytywnie zaskoczy?
Za to, po ubiegłorocznym "Bogu Wojny" bardzo czekam na score

Score najbardziej oczekiwany w tym roku, film, zagwozdka, trailery sugerują widowisko wszech czasów i chyba nie może być aż tak pięknie po myśli widzów, pierwszy film, który również miał znakomite zapowiedzi studzi emocje, no ale zobaczymy co z tego wyniknie, trzymam kciuki, żeby się udało i trailery tym razem nie kłamały

Najbardziej wyczekiwany score roku mamy już za sobą i był to Smok 3 Johna Powella. I jakby co on w pełni spełnił oczekiwania. Chociaż i za Beara też trzymam kciuki i liczę na dobry score, gdyż niesamowicie się nam Misio rozwija. To co "Bearzilla: King Of The Composers"?

Mystery pisze: ↑

pn mar 18, 2019 14:35 pm

film, zagwozdka, trailery sugerują widowisko wszech czasów i chyba nie może być aż tak pięknie po myśli widzów, pierwszy film, który również miał znakomite zapowiedzi studzi emocje, no ale zobaczymy co z tego wyniknie, trzymam kciuki, żeby się udało i trailery tym razem nie kłamały

po pierwszym filmie jakikolwiek filmowy postęp będę uważał za duży sukces

Dla mnie gorszym jest, że Kong Skull Island to niby to samo uniwersum. Ale tutaj zapowiada się konkretna monster-rozwałka. I pewnie hp_gof też się bardzo cieszy zważywszy, jak kiedyś bardzo ochoczo reklamował tę serię.

do czasu aż score wyszedł

Szczerze to ja się do tematu Desplata przekonałem. Chociaż dalej widzę pewne nierówne proporcje. Hansa się zjeżdża za ostinata, potem pojawia się Desplat z tematem na ostinato i krytycy zachwyceni.

nie przypominam sobie zachwycenia poza Broxtonem i HPkiem zresztą łatwo można sobie znaleźć najbardziej epicki post Marasa na tym forum ever nt tego scoru post porównywany jedynie z kultowym zakończeniem recki Troi przez Babucha - "Nudne horror vacui, beznadziejne.".

Ach ta hate-love Babucha do Hornera. Chociaż i tak nic nie pobije końcówki recenzji Apocalypto

Pierwszy film mi się niezbyt podobał, bo był przegadany, temat główny tak jak uwielbiałem, tak uwielbiam i szkoda, że Olek go w Krakowie nie zagra, no ale na szczęście raz w życiu chociaż go słyszałem i starczy. Na dwójkę pójdę, chociaż wizualnie póki co zapowiada się trochę sztucznie i zobaczymy w jakim kierunku pójdzie muzyka. Czekam

Nie no hp_gof tutaj całkiem szczerze mi zaimponowałeś. Gdyż mogłeś się nabzdyczyć, czy też jak Koper to często robi, uznać że liczy się tylko jedna muzyka z przeszłości, a ta najnowsza na pewno będzie gorsza. A tutaj jednak nie przekreślasz "Misia", mimo że zastąpił Twojego No. 1.
Zachowanie ponad podziałami i aż się życzy, aby politycy się tak umieli zachowywać. Respect

digital - 31.05.