Dumbo - Danny Elfman

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Dumbo - Danny Elfman

#31 Post autor: Adam » wt mar 19, 2019 14:42 pm

Dla mnie nie, bo mieli później też udane prace. A Elfman wg mnie nie miał już aż tak udanych. Proste. Ja nikogo nie zmuszam do niesłuchania :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33787
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Dumbo - Danny Elfman

#32 Post autor: Wawrzyniec » wt mar 19, 2019 14:47 pm

Ale w takim razie uważasz, Big Fish, czy Corpse Bride za prace nieudane? Nie, może nie są jak Batmany, Nightmare itd. ale to dalej bardzo dobre ścieżki dźwiękowe. A temat z Alicji jest super!
Plus nie wiesz, czy Elfman w przyszłości nie skomponuje coś dobrego i z góry go skreślasz.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Dumbo - Danny Elfman

#33 Post autor: Adam » wt mar 19, 2019 19:25 pm

CD u nas od 5.04.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13081
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Dumbo - Danny Elfman

#34 Post autor: lis23 » śr mar 20, 2019 14:28 pm

Opis płyty:



„Dumbo” - przedstawiamy Wam magiczny soundtrack z najnowszego filmu w reżyserii Tima Burtona- wizjonera i ekscentryka, uwielbianego przez dzieci i dorosłych. Disney po raz kolejny zaskakuje nas remakiem klasyki kina dziecięcego w wersji… live-action! Film powiela ukochaną przez wszystkich historię uroczego słonika Dumbo z przerośniętymi uszami, który swoim ukrytym talentem odmienia życie miejscowego cyrku oraz ludzi w nim pracujących.

Wszystkim przygodom przedstawianym na ekranie towarzyszy przepiękna muzyka, którą skomponował sam Danny Elfman-jeden z najpopularniejszych , hollywoodzkich kompozytorów.

Znajdziemy tutaj także cover piosenki „Baby mine” w wykonaniu kanadyjskiego zespołu Arcade Fire, któremu udało się stworzyć całkowicie nową, zaskakującą wersję kołysanki, wpasowując się w fantazyjną wizję Tima Burtona.

W projekt została zaangażowana cała rodzina Arcade Fire, która wykonuje muzykę zarówno na nowoczesnych jak i anachronicznych instrumentach. Oryginalny, wzruszający utwór skomponowany przez Franka Churchilla z tekstem Neda Washingtona, otrzymał nominację do Oscara w kategorii „Najlepsza oryginalna piosenka”.

Podczas filmu, kołysankę „Baby mine” wykonuje Sharon Rooney, odtwórczyni roli Panny Atlantis. W pozostałych rolach zobaczymy także Danniego DeVito, Colina Farrell’a, Michaela Keaton’a, Evę Green, Nico Parker’a, Finley Hobbins’a.

Zapraszamy na magiczną przygodę, gdzie różnorodność jest atutem, rodzina najwyższą wartością,
a marzenia się spełniają, jeśli tylko w nie uwierzymy!
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23205
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Dumbo - Danny Elfman

#35 Post autor: Mystery » śr mar 27, 2019 12:32 pm

Film łapie kiepskie recki, do tego w kinach widzę tylko dubbing, także w moim przypadku seans odpada (obejrzy się kiedyś w domowym zaciszu), ale score jutro chętnie obadam :wink:

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13081
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Dumbo - Danny Elfman

#36 Post autor: lis23 » śr mar 27, 2019 13:10 pm

Recki są, ponoć pół na pół i kłóci się to z opiniami przedpremierowymi, więc sam już nie wiem, jak jest ;)
Ja do kina idę, mam Unlimited ;) choć rzeczywiście, jest tylko dubbing :? Polacy już się tak zdegradowali intelektualnie, że coraz więcej filmów dostaje tylko dubbing a wersja z napisami utrzymuje się w kinie ledwie przez tydzień po premierze - mało tego, w związku z tym, że "Avengers Endgame" ma trwać trzy godziny już się odezwały głosy, że film ma być przerwany na 15-30 minut na siku - co potem? Kanapki? Obiad? To nie pierwszy trzygodzinny film w historii i tylko tv dzieli "Titanica" na dwie części.
Danny Elfman ścieżkę dźwiękową zaaranżował, jak zwykle, świetnie. Colin Farrell znów jest strapiony, Eva Green chciałaby wycisnąć z tego coś więcej, ale nie może, bo jej napisana na kolanie postać na to nie pozwala, Burton jest grzeczny, a film… cóż, przyjemny. Tak, jest niepodważalną prawdą, że dzieciaki wraz z rodzicami powinny na Dumbo bawić się dobrze. Jest coś dobrego w tych reinkarnacjach disneyowskich klasyków. Najmłodsze pokolenie, któremu nie chce się już, być może, sięgnąć po starsze animacje (bo nikt ich im nie pokazał, albo zwyczajnie odstraszają już niektórych), z wielką dozą prawdopodobieństwa obejrzy nowego Dumbo. I pozna tę historię. A chyba wszyscy zgadzamy się z tym, że warta jest ona poznania.
https://naekranie.pl/recenzje/dumbo-recenzja-filmu

Kurka, obejrzałbym jednak film w oryginalnej wersji.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13081
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Dumbo - Danny Elfman

#37 Post autor: lis23 » czw mar 28, 2019 02:01 am

Najgorsze będzie chyba to, że wywalili z tej historii antropomorficzne zwierzęta (mysi przyjaciel słonika, itp.) i zastąpili je nowymi, acz ponoć nieciekawymi postaciami ludzkimi, robiąc z tego taki zwykły film o słoniu i o cyrku - pal licho, jeśli to będzie coś a la "Król Rozrywki" ale jeśli nie, to zagubią gdzieś sens i czar tej oryginalnej opowieści.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10200
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Dumbo - Danny Elfman

#38 Post autor: Ghostek » czw mar 28, 2019 20:45 pm

Gęsto zabudowana faktura orkiestrowa, często i aktycznie pracujące chórki, duch przygody i... żadnego powalającego tematu.
Czyli Elfman na autopilocie z mocniejszymi momentami. 3,5 można spokojnie postawić za soundtrack i zapewne na pół oceny wyżej spisze się w samym filmie.
Obrazek

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13081
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Dumbo - Danny Elfman

#39 Post autor: lis23 » czw mar 28, 2019 20:48 pm

Czy nie podobnie było w "Lidze Sprawiedliwości"? Tam też nie było tematu, poza przewijającym się, starym motywem Batmana?
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10200
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Dumbo - Danny Elfman

#40 Post autor: Ghostek » czw mar 28, 2019 21:37 pm

O nie, przepraszam, Liga była lepsza. Temacik Ligi spoko, a i aranże bardziej w dechę :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Dumbo - Danny Elfman

#41 Post autor: Adam » czw mar 28, 2019 23:20 pm

Ghostek pisze: O nie, przepraszam, Liga była lepsza. Temacik Ligi spoko, a i aranże bardziej w dechę :)
HPek zaraz przyjdzie i napisze, że to dzięki additionalom Toprakowej, bo siła kobiety, czy coś w ten deseń ;-)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13081
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Dumbo - Danny Elfman

#42 Post autor: lis23 » pt mar 29, 2019 00:07 am

Na razie słuchałem tylko wyrywkowo ale podoba mi się, dzięki użyciu chórków i instrumentarium, niewiele jest takich magicznych score'ów, może tylko Howard.
Co to są "aktycznie pracujące chórki"? ;)
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10200
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Dumbo - Danny Elfman

#43 Post autor: Ghostek » pt mar 29, 2019 00:35 am

"Aktywnie", ale słownik wie lepiej :P
Obrazek

myrmek
Parkingowy przed studiem nagrań
Posty: 31
Rejestracja: sob maja 13, 2017 13:06 pm

Re: Dumbo - Danny Elfman

#44 Post autor: myrmek » pt mar 29, 2019 17:15 pm

Jak nie jestem specjalnym fanem Elfmana, to ten Dumbo... mi się podoba! :shock:

Ale na razie tylko raz przesłuchany, zobaczymy jak będzie dalej.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13081
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Dumbo - Danny Elfman

#45 Post autor: lis23 » pt mar 29, 2019 21:55 pm

Ja, głuchelec na jedno ucho, wyłapałem temat, który jest obecny, min. w końcowej siucie i który jest całkiem ładny. Paradoksalnie, najsłabiej wypadają tu, moim zdaniem, te cyrkowe motywy (no może poza świetnym drugim utworem ale on raczej ilustruje podróż koleją, a nie sam cyrk) a najlepiej te magiczne i liryczne, choć tych chórków jest trochę mało w całym score ale moim zdaniem, jest ok.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

ODPOWIEDZ