Strona 1 z 11

Justin Hurwitz - First Man (2018)

: śr sie 15, 2018 19:05 pm
autor: Adam
iTunes / może też CD - 12.10.2018 - Back Lot Music USA

Re: Justin Hurwitz - First Man (2018)

: czw sie 16, 2018 01:19 am
autor: Wawrzyniec
Hm, to teraz zobaczymy jak zdobywca Oscara poradzi sobie bez jazzowania.

Re: Justin Hurwitz - First Man (2018)

: czw sie 16, 2018 08:01 am
autor: Adam
A może będzie jazz? :P Skoro u Nolana w kosmosie mogły być organy, to i jazz może być :) Dość temptracków! 8)

Re: Justin Hurwitz - First Man (2018)

: czw sie 16, 2018 10:39 am
autor: Wawrzyniec
Choć wielu osób tutaj mi zaprzeczy, to jednak nie uważam, że Jazz pasuje do każdego filmu.szczegolnie po tym jak podczas kina pod gołym niebem zobaczyłem klasyczny niemy horror z lat 20/30 z podłożonym na żywo jazzowym bandem. To był idealny przykład jak zabić muzyką film.

Re: Justin Hurwitz - First Man (2018)

: czw sie 16, 2018 11:58 am
autor: Mystery
Dawno było mówione, że jazzu nie będzie:

Justin Hurwitz on the music for Damien Chazelle Neil Armstrong movie "First Man": "I'm getting away from jazz and old-fashioned orchestral sounds and experimenting with electronic music"
https://twitter.com/Variety/status/9577 ... 0180131%2F

Re: Justin Hurwitz - First Man (2018)

: czw sie 16, 2018 12:04 pm
autor: hp_gof
Hurwitz będzie miał okazję wyjść z szufladki, spodziewam się kolejnego noma, aczkolwiek kosmos + elektronika nie napawa mnie optymizmem... Oby poszedł bardziej w kierunku Interstellar niż Gravity. Precz z sound designem w muzyce filmowej! 8)

Re: Justin Hurwitz - First Man (2018)

: czw sie 16, 2018 13:07 pm
autor: hp_gof
PS. Poczytałem sobie trochę w necie i okazuje się, że jakiś czas temu były pokazy testowe, ludzie zgodnie twierdzą, że świetny film, więc wygląda na to, że Chazelle znów to zrobił ;) Jedyną rzeczą, na którą narzekali był... score. Nie wiadomo czy ostateczny czy może temp, no ale Hurwitz nagrywał w maju bodajże, więc raczej ostateczny. Co ciekawe jest to pierwszy score Hurwitza, który on sam dyrygował i uczył się przez cały rok dyrygowania :D Z kolei na początku sierpnia odwołał swój udział w dyrygowaniu kilku pokazów La La Land Live, ponieważ musiał znów nagrywać score... Więc albo jakieś zmiany w filmie albo zmiany w samym scorze po pokazach testowych. No ale zaraz premiera w Wenecji to się wszystko okaże w reckach. W ścieżce dźwiękowej ma być wykorzystany theremin, a oprócz tego słyszałem o podłożonym przynajmniej jednym kawałku źródłowym, który lubili Armstrongowie. Czekamy!

Re: Justin Hurwitz - First Man (2018)

: czw sie 16, 2018 17:03 pm
autor: Adam
w naszych imaxach Rajan i Damian osobiście z ekranu zapraszają na film <3

Re: Justin Hurwitz - First Man (2018)

: czw sie 16, 2018 17:37 pm
autor: hp_gof
Tia? Przed jakim filmem to widziałeś? Bo ja wszedłem na Mission Impossible do IMAXa chwilę przed końcem reklam :P

Re: Justin Hurwitz - First Man (2018)

: czw sie 16, 2018 18:12 pm
autor: Adam
I to był Twój błąd :P Już 2 razy widziałem - trailer jest rozszerzony i z przerwami na ich wypowiedzi zapraszające na film :)

Re: Justin Hurwitz - First Man (2018)

: pt sie 17, 2018 20:31 pm
autor: Wawrzyniec
hp_gof pisze:
czw sie 16, 2018 12:04 pm
Hurwitz będzie miał okazję wyjść z szufladki, spodziewam się kolejnego noma, aczkolwiek kosmos + elektronika nie napawa mnie optymizmem... Oby poszedł bardziej w kierunku Interstellar niż Gravity. Precz z sound designem w muzyce filmowej! 8)
No co Ty hp_gof, chcesz, aby brzmiał jak ten soundtrack, który "słusznie" przegrał z "Grand Budapest Hotel" przy Oscarach? :P Plus "Gravity" to nie tylko "sound design" i są tam bardzo przyjemne anthemiki.
Przy czym słysząc, że jednak Hurwitz dyrygował orkiestrę, to znaczy, że czysto elektronicznie też nie będzie. Chociaż z drugiej strony nauczył nas Lorne Balfe jak zabijać brzmienie orkiestry, aby brzmiało jak sample.

Re: Justin Hurwitz - First Man (2018)

: ndz sie 26, 2018 15:50 pm
autor: Adam
Będzie CD w digipaczku, preordery już są 8) czekamy, balonik napompowali, zobaczymy co chłop jest wart.

Re: Justin Hurwitz - First Man (2018)

: śr sie 29, 2018 18:52 pm
autor: hp_gof
Nowy zwiastun. BRWAAAAAAAAMMMMMMM :mrgreen: Dzisiaj powinny być recki z Wenecji :)


youtu.be/muIv-5M0owI

Re: Justin Hurwitz - First Man (2018)

: śr sie 29, 2018 20:21 pm
autor: dougan
Wlatują już pierwsze recki, tu trochę o muzyce

Hollywood Reporter:
the infinite moods of Justin Hurwitz’s masterful score, from tender, melodic passages through echoes (intended?) of vintage Jerry Goldsmith to a rare burst of full-thrust power when the lunar surface is first glimpsed up close.
Screen Daily:
an expressive score by regular Chazelle collaborator Justin Hurwitz, which seems to rise and fall with the rockets and amplify the extreme stress placed on both their casings and the astronauts inside.

Re: Justin Hurwitz - First Man (2018)

: śr sie 29, 2018 20:31 pm
autor: hp_gof
Overall, it’s an impressively mounted film, from the seamless visual effects to the score by Justin Hurwitz, which is flexible enough to accentuate both the film’s tension and its earthbound humanity, to the always exquisite editing by Tom Cross (“Whiplash”), which plays a key role in establishing the characters, the stakes and even the passage of time.
https://www.thewrap.com/first-man-film- ... -chazelle/