Michael Giacchino - Jurassic World Trilogy

[Ghostek]

Yhm.
Miło się takiej muzyki słucha w krótkiej, kikuminutowej formie, w samochodzie czy biegając i spoko, że ktoś z PL ogarnia takie tematy na poziomie. Ale przyznam, że na przestrzeni lat trailer music jako gatunek zmęczyło mnie niemiłosiernie i chyba nie miałbym serca ani głowy do pisania o trailer music. Może któryś z kolegów.

Swoją drogą Balfek zarypany zleceniami, może uderz do niego z propozycją ghostowania

#koniecofftopa

[Radosław Rozbicki]

Ok rozumiem. Jako ciekawostkę mogę dodać, że dzięki tej Epce dostałem angaż do pewnej polskiej produkcji, o której na razie niestety nie mogę mówić. Do kolegi wyżej twórczość Panasa i Borysewicza też bardzo lubię hehe Pozdrawiam.

[Adam]

dobrze mama wychowała

[qnebra]

Hmm, jak dobre to mogę spróbować, choć oczywiście niczego nie obiecuję, tym bardziej szybkiej i pewnej realizacji zlecenia.

Spoiler:

Niemniej jeśli to typowe trailer music to będzie 1/5, nie cierpię tego.

[Koper]

Cóż, obejrzałem. Szkoda Bayony do takiego kina. Parę scen mistrzowsko zrealizowanych, czuć ciągoty reżysera do mroczno-baśniowych klimatów (sceny w rezydencji z indoraptorem i dziewczynką), ale lichy scenariusz i kliszowi bohaterowie nie pozwalają tego w pełni docenić. Co do muzy, to najsłabiej działający score w filmach Bayony. Już lepiej było tematy Williamsatemp-trackować.

[qnebra]

Krótkometrażówka z uniwersum Jurrasic World:


youtu.be/C7kbVvpOGdQ

Muzyka: Amie Doherty
Akcja rozgrywa się rok po wydarzeniach z "Fallen Kingdom", fabularnie to klasyka serii, czyli dreszczowiec akcji z dinozaurami. Napisy końcowe są czystym złotem.

[Mystery]

Wyciekła sesyjka, godzina grania więcej.

[Kaonashi]

Godzina męczenia buły więcej.

[Ghostek]

Mimo, że całkiem fajnie się przebijało przez tą ponad 2-godzinną sesyjkę, to jednak nic nowego tu nie usłyszymy, co by buty zerwało. Zatem albumik od BLM dalej pozostaje na propsie.

[Mystery]

Przesłuchałem tylko tą nieopublikowaną godzinkę, kawałek z prologu, kilka fajniejszych aranżacji, ale rzeczywiście większych braków w stosunku do oryginalnego soundtracka nie ma, także tylko chwała dla producentów albumu, że wybrali wszystko co najlepsze

[Mystery]

Ekipa weszła na plan trójki, powraca obsada z Jurassic Park, a film będzie nazywać się "Jurassic World: Dominion", oby Michael też wrócił.

Przesłuchałem tylko tą nieopublikowaną godzinkę, kawałek z prologu, kilka fajniejszych aranżacji, ale rzeczywiście większych braków w stosunku do oryginalnego soundtracka nie ma, także tylko chwała dla producentów albumu, że wybrali wszystko co najlepsze

I to był błąd, bo jednak utwory różnią się od tych z oficjalnego soundtracka, np "Shock and Auction" z dodatkowym chórem


youtu.be/NQYpOH0cz3s

[Adam]

dwójeczka to obok Małp 3, Frontline, Łotra i Ghost Protocol mój ulubiony Gjaczin z Top5.

[Adam]

na olimpiadę (wtf) wjechał pierwszy spot trójki z Schiffrin w roli głównej <3
nie wiem o co kaman ale dobre


youtu.be/3YCaZGWSRb4

[Gieferg]

Oby to miało muzycznie więcej wspólnego z pierwszym JW (do którego wracam regularnie) niż drugim (którego przemęczyłem do recenzji i nigdy więcej płytka nie trafiła do odtwarzacza).

[Mystery]

Zamiast takich głupot dali by lepiej singla A Fallen Kingdom > Jurassic World. Póki co pierwsze fragmenty z Dominion brzmią dobrze, podoba mi się ta końcowa fanfara i mam nadzieję, że będzie to jakiś motyw przewodni filmu.



youtu.be/puRgqYAB3-0


youtu.be/KM1N9GMYmS4