JOHN WILLIAMS - STAR WARS: EPISODE VIII - THE LAST JEDI (2017)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
hp_gof

Re: JOHN WILLIAMS - STAR WARS: EPISODE VIII - THE LAST JEDI (2017)

#46 Post autor: hp_gof » pt paź 06, 2017 14:44 pm

Uffffff, będzie pasował :)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58193
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: JOHN WILLIAMS - STAR WARS: EPISODE VIII - THE LAST JEDI (2017)

#47 Post autor: Adam » pt paź 06, 2017 15:31 pm

pewnie będzie znów pińcet edycji tego samego ;-)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10202
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: JOHN WILLIAMS - STAR WARS: EPISODE VIII - THE LAST JEDI (2017)

#48 Post autor: Ghostek » pt paź 06, 2017 17:11 pm

SUper Duper Hiper Special Deluxe Edition z tym samym materiałem co w najtańszej wersji PL. Ciekawe ile jeleni tym razem się pokusi wydać stówkę :D
Obrazek

hp_gof

Re: JOHN WILLIAMS - STAR WARS: EPISODE VIII - THE LAST JEDI (2017)

#49 Post autor: hp_gof » pt paź 06, 2017 17:20 pm

Tylko jeden wielbiciel empiku :*

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13083
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: JOHN WILLIAMS - STAR WARS: EPISODE VIII - THE LAST JEDI (2017)

#50 Post autor: lis23 » sob paź 07, 2017 13:17 pm

hp_gof pisze:
pt paź 06, 2017 17:20 pm
Tylko jeden wielbiciel empiku :*
Łatwo się śmiać ale wtedy zastosowano sprytną strategię, wskutek której normalna wersja albumu była niedostępna, na pułkach była tylko "polska cena" a i deluxe był trudny do dostania (ja wyrwałem jedyną sztukę).
Ostatnio zmieniony sob paź 07, 2017 14:52 pm przez lis23, łącznie zmieniany 1 raz.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

hp_gof

Re: JOHN WILLIAMS - STAR WARS: EPISODE VIII - THE LAST JEDI (2017)

#51 Post autor: hp_gof » sob paź 07, 2017 14:49 pm

Wystarczy poczekać albo zamówić przez internet ;)

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13083
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: JOHN WILLIAMS - STAR WARS: EPISODE VIII - THE LAST JEDI (2017)

#52 Post autor: lis23 » sob paź 07, 2017 14:53 pm

Nie zdążyłem z zamówieniem pre ordera i już nie było a czekać nie cierpię ;)
Teraz trzeba będzie brać tę samą wersję, żeby pasowała.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

hp_gof

Re: JOHN WILLIAMS - STAR WARS: EPISODE VIII - THE LAST JEDI (2017)

#53 Post autor: hp_gof » sob paź 07, 2017 15:32 pm

lis23 pisze:Teraz trzeba będzie brać tę samą wersję, żeby pasowała.
No więc właśnie :D

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13083
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: JOHN WILLIAMS - STAR WARS: EPISODE VIII - THE LAST JEDI (2017)

#54 Post autor: lis23 » sob paź 07, 2017 15:45 pm

Cisio, bo się nie pochwalę, że podobał mi się ostatnio Desplat ;) Oglądałem wczoraj w tv "Strażników Marzeń" i muza jest bardzo fajna. :)

Wszystko zależy od ceny tego wydania. Myślę, że teraz może już nie będzie takiego parcia na SW, bo to już kolejna część a nie powrót po latach, ale zapewne nie mam racji.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

hp_gof

Re: JOHN WILLIAMS - STAR WARS: EPISODE VIII - THE LAST JEDI (2017)

#55 Post autor: hp_gof » sob paź 07, 2017 17:19 pm

Dopiero teraz po pięciu latach słuchałeś jednej z najlepszych ścieżek dźwiękowych skomponowanych przez Desplata/oglądałeś film? :shock: Nie ma się czym chwalić :P

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13083
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: JOHN WILLIAMS - STAR WARS: EPISODE VIII - THE LAST JEDI (2017)

#56 Post autor: lis23 » sob paź 07, 2017 17:34 pm

Jeszcze nie słuchałem, oglądałem film ;)
Wypada się cieszyć, ze mi się podoba, a nie marudzić :) :wink:
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13083
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: JOHN WILLIAMS - STAR WARS: EPISODE VIII - THE LAST JEDI (2017)

#57 Post autor: lis23 » wt paź 17, 2017 21:55 pm

Myślicie, że Ostateczny Porządek, czy jak im tam, dostanie w końcu swój marsz w TLJ?
Tego mi zabrakło w TFA, gdzie w Rogue One Giacchino coś tam jednak takiego zrobił dla Imperium.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10202
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: JOHN WILLIAMS - STAR WARS: EPISODE VIII - THE LAST JEDI (2017)

#58 Post autor: Ghostek » wt paź 17, 2017 22:18 pm

Lisu, przecież jest już taki. To, że nie wali on petardą jak marsz Ruchu oporu, to nie znaczy, że nie ma. Krzyżuje się z tematem KR.
Obrazek

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9826
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: JOHN WILLIAMS - STAR WARS: EPISODE VIII - THE LAST JEDI (2017)

#59 Post autor: Wojteł » wt paź 17, 2017 22:18 pm

MichalP pisze:
śr wrz 13, 2017 00:04 am
Ja osobiscie mam dosc takiego podejscia - multimedialne doswiadczenie - zeby zrozumiec o co chodzi w filmie trzeba sobie przeczytac komiks, obejrzec krotkometrazowke w internecie i przeczytac dwa tomy ksiazek - ehhhh :roll: Lenistwo autorow scenariusza.
To nie lenistwo autorów scenariusza, to błyskotliwość producentów i marketingowców. Nie rozumiesz filmu? Kup ksiązkę. Hohoho, no po jednej byś chciał zrozumieć? Przecież to trylogia. Co, nie wiesz, co się działo między nimi? Kup komiksy. No nie jeden, jednym to se możesz w piecu napalić, a nie kontekst zrozumieć. Dalej coś jest niejasne? Weź kup nowego Battlefronta, bo akcja gry się dzieje tuż przed filmem. A no tak, ale musisz kupić dodatek, żeby móc zagrać w 3 z sześciu poziomów.
lis23 pisze:
wt paź 17, 2017 21:55 pm
Myślicie, że Ostateczny Porządek, czy jak im tam, dostanie w końcu swój marsz w TLJ?
Wręcz przeciwnie, Pierwszy Porządek :mrgreen: I Williams chyba pisał dla nich temat, który ostał się w filmie w szczątkowej ilości - i dobrze, bo to jest zdecydowanie zbyt podobne do Holsta i banalne. Tutaj masz niewykorzystany kawałek (podziękowania dla Marasa, który mi go podrzucił pół roku temu)

https://drive.google.com/file/d/0BxQSwI ... N0RVE/view
lis23 pisze:
wt paź 17, 2017 21:55 pm
Tego mi zabrakło w TFA, gdzie w Rogue One Giacchino coś tam jednak takiego zrobił dla Imperium.
Nie wiem, czy była potrzeba, bo Imperium było do tej pory reprezentowane Marszem Imperialnym. Teraz się trochę rozmieniamy na drobne i nam się tworzy taki mały burdel w uniwersum. Mam nadzieję, że nie zrobił się z tego taki clusterfuck jak u Marvela, gdzie każdy kompozytor pisze nowy temat dla danego bohatera, zamiast użyć tematu poprzednika.

Ghostek pisze:
wt paź 17, 2017 22:18 pm
Lisu, przecież jest już taki. To, że nie wali on petardą jak marsz Ruchu oporu, to nie znaczy, że nie ma. Krzyżuje się z tematem KR.
Jak chodzi Ci o ten temat na prymy, to Williams mówił, że to jest jakby drugi temat Rena, oddający jego wątpliwości.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13083
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: JOHN WILLIAMS - STAR WARS: EPISODE VIII - THE LAST JEDI (2017)

#60 Post autor: lis23 » wt paź 17, 2017 22:25 pm

Ghostek pisze:
wt paź 17, 2017 22:18 pm
Lisu, przecież jest już taki. To, że nie wali on petardą jak marsz Ruchu oporu, to nie znaczy, że nie ma. Krzyżuje się z tematem KR.
To ja widocznie albo dawno słuchałem i już nie pamiętam, albo nie zauważyłem tego wcale - znając siebie, to pewnie to drugie ;)

Co do książek i komiksów to przecież wcześniej było tak samo: były książkowe adaptacje nowej trylogii, były książki i komiksy pomiędzy filmami, itp. i było tego całkiem sporo. Np. "Zemsta Sithów" dostała własną, książkową trylogię:
- "Labirynt Zła"
- "Zemsta Sithów"
- 'Darth Vader"
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

ODPOWIEDZ