Michael Giacchino - Spider-Man Trilogy (2017/2019/2021)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13105
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Michael Giacchino - Spider-Man Trilogy (2017/2019/2021)

#706 Post autor: lis23 » sob sty 01, 2022 15:39 pm

Gdyby to był film Marvela to też Byś narzekał bo wychodzi tu hipokryzja: DC jest dobre a Marvel zły, bo to jest Marvel ;)
Swoją drogą, James Gunn zrobił dla mnie najlepsze filmy Marvela, czyli obie części "Strażników Galaktyki" ;)
Ostatnio zmieniony sob sty 01, 2022 16:37 pm przez lis23, łącznie zmieniany 1 raz.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10218
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Michael Giacchino - Spider-Man Trilogy (2017/2019/2021)

#707 Post autor: Ghostek » sob sty 01, 2022 16:20 pm

A kto to jest James Gubb? :D
Obrazek

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26136
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Michael Giacchino - Spider-Man Trilogy (2017/2019/2021)

#708 Post autor: Koper » sob sty 01, 2022 20:13 pm

lis23 pisze:
sob sty 01, 2022 15:39 pm
DC jest dobre a Marvel zły, bo to jest Marvel
a kto tak twierdzi?
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33863
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Michael Giacchino - Spider-Man Trilogy (2017/2019/2021)

#709 Post autor: Wawrzyniec » ndz sty 02, 2022 15:53 pm

Koper pisze:
sob sty 01, 2022 20:13 pm
lis23 pisze:
sob sty 01, 2022 15:39 pm
DC jest dobre a Marvel zły, bo to jest Marvel
a kto tak twierdzi?
Podobno ja, tylko dlatego, że mi się Suicide Squad Jamesa Gunna podobało.
lis23 pisze:
sob sty 01, 2022 15:39 pm
Gdyby to był film Marvela to też Byś narzekał bo wychodzi tu hipokryzja: DC jest dobre a Marvel zły, bo to jest Marvel ;)
Ale to jest znowu takie gdybanie, przy czym ja wątpię, czy Disney zgodziłby się na film ze sporą ilością fucków i scen takich jak ta ;)
Obrazek
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26136
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Michael Giacchino - Spider-Man Trilogy (2017/2019/2021)

#710 Post autor: Koper » ndz sty 02, 2022 16:38 pm

Wawrzyniec pisze:
ndz sty 02, 2022 15:53 pm
Podobno ja, tylko dlatego, że mi się Suicide Squad Jamesa Gunna podobało.
Zatem zdradziłeś Marvela. :( :P ;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Gieferg
Asystent orkiestratora
Posty: 429
Rejestracja: wt paź 25, 2016 16:30 pm

Re: Michael Giacchino - Spider-Man Trilogy (2017/2019/2021)

#711 Post autor: Gieferg » ndz sty 02, 2022 18:29 pm

Początek jest całkiem niezły, na głupi pomysł wyjściowy dla całej fabuły powiedzmy, że jeszcze moge przymknąć oko, gorzej, że mniej więcej w połowie tempo strasznie siada, a na domiar złego jak już zapada noc, to tak zostaje do końca i cały film (łącznie z finałem) jest ciemny i strasznie mdły wizualnie. Niby fajnie zobaczyć wcześniejszych Parkerów, ale nie mają zbyt dobrych scen i ma się wrażenie, że brakło pomysłu na to co z nimi zrobić - no, Garfield ma fajną scenę z MJ, a Maguire najbardziej pamiętny chyba ten moment w finale, ale ogólnie bez szału. To coś trochę jak Skyfall - miejscami nudnawy film, fabularnie wręcz debilny, ale 3/4 publiczności udaje, że tego nie widzi. Ogląda się nie najgorzej, ale wiele rzeczy dałoby się zrobić lepiej. Choćby finał powinien sie rozgrywać w świetle dnia, tempo w drugim akcie wypadąłoby poprawić i można było jednak nie robić ze Strange'a takiego idioty.

Cytat MJ o tym, żeby się nastawiać na rozczarowanie, żeby się nie rozczarować idealnie pasuje do tego filmu - w sumie tak zrobiłem i dzięki temu seans był nawet przyjemny...

Sam nie wiem, 6/10?

Co do muzyki - pamiętam głównie to, że w pewnym momencie słychać było motywy Hornera i Elfmana (za mało!), Giacchino tak samo nijaki jak w poprzednich dwóch filmach. Nie ma nawet czego komentować.
Muzyka filmowa na Filmożercach

Want list: Tyler - (John) Rambo / Silvestri - Avengers

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58231
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Michael Giacchino - Spider-Man Trilogy (2017/2019/2021)

#712 Post autor: Adam » ndz sty 02, 2022 18:30 pm

Lol widzę że niektórzy jeszcze dalej nawaleni po sylwku…
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Gieferg
Asystent orkiestratora
Posty: 429
Rejestracja: wt paź 25, 2016 16:30 pm

Re: Michael Giacchino - Spider-Man Trilogy (2017/2019/2021)

#713 Post autor: Gieferg » ndz sty 02, 2022 18:59 pm

A co ci się nie zgadza? Że to scenariuszowa mielizna, że tempo ostro siada, czy że muzyka marna?

Dla mnie Giacchino wypadł zdecydowanie najgorzej ze wszystkich kompozytorów aktorskich pajączków, mówiłem to po premierze Homecoming i powtarzam po każdej kolejnej części. Z przyjemnością słucham z płyty Elfmana, Hornera czy Zimmera, a soundtrack do HM przemęczyłem do recenzji i nigdy więcej nie próbowałem do tego wracać, ani w ogóle słuchać tej muzyki w oderwaniu od filmów.
Muzyka filmowa na Filmożercach

Want list: Tyler - (John) Rambo / Silvestri - Avengers

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23247
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Michael Giacchino - Spider-Man Trilogy (2017/2019/2021)

#714 Post autor: Mystery » pn sty 03, 2022 10:35 am


Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13105
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Michael Giacchino - Spider-Man Trilogy (2017/2019/2021)

#715 Post autor: lis23 » pn sty 03, 2022 11:20 am

na domiar złego jak już zapada noc, to tak zostaje do końca i cały film (łącznie z finałem) jest ciemny i strasznie mdły wizualnie.
Choćby finał powinien sie rozgrywać w świetle dnia, tempo w drugim akcie wypadąłoby poprawić i można było jednak nie robić ze Strange'a takiego idioty.
Nie zgodzę się. Dla mnie, Spider Man za dnia wygląda nienaturalnie, za bardzo odcina się od tła. Sceny nocne ukrywają ten efekt i nasz Pająk wygląda naturalniej i nie odcina się tak od reszty. Min. to podobało mi się w TASM, że było tam sporo nocnych ujęć.
Zgodzę się za to co do Strange'a, zachowywał się bardzo głupio, nie jak pierwszy Mag ( którym, zresztą już nie jest ;)). Co do drugiego aktu to mam inne odczucia: to pierwszy mi się nie kleił, wraz z
Spoiler:
Co do muzyki to Giacchino jest bardzo dobry, często operuje swoim tematem w różnych aranżacjach, jest tu też bardzo dobra muzyka akcji, jak dla mnie, czasami muzyka bywa zbyt współczesna, zwłaszcza w "Far From Home". Horner wypadł bardzo dobrze ale nie miał szansy się rozwinąć, muzyki Elfmana poza tematem głównym nie pamiętam, także tej z trójki a muzy Zimmera szczerze nie cierpię, zwłaszcza tematu Electro ;)
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13105
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Michael Giacchino - Spider-Man Trilogy (2017/2019/2021)

#716 Post autor: lis23 » wt sty 04, 2022 15:15 pm

W wywiadzie dla serwisu The Wrap Chris McKenna (jeden ze scenarzystów), wyznał, że pierwotnie No Way Home miało skupić się na problemie ujawnionej tożsamości Petera Parkera. Kevin Feige, czyli szef Marvel Studios i producent filmów MCU, zasugerował jednak, by wzbogacić film o coś więcej. Miał on przekonywać scenarzystów, by w scenie po napisach pojawili się znani złoczyńcy, którzy pełniliby ważną rolę w kolejnych filmach. Chris McKenna oraz Erik Sommers zgodzili się i zaczęli dalej obmyślać fabułę produkcji. Brali przy tym pod uwagę wielu możliwych przeciwników dla Spider-Mana. Jednym z kandydatów do tej roli był chociażby Kraven. Żaden z nich nie pasował jednak do planowanej historii. Wtedy na scenę ponownie miał wejść Kevin Feige, który zasugerował scenarzystom inne rozwiązanie. Moment ten wspomniał McKenna:
Myślę, że to był Kevin, który powiedział wtedy: „Pamiętacie ten pomysł ze wszystkimi złoczyńcami, których planowaliśmy umieścić w scenie po napisach? Ten pomysł na Sinister Six? Czemu, by tego nie zrobić w tym filmie? Czemu, by nie zrobić filmu właśnie o tym?”. Wtedy wszystko jakby się przed nami otworzyło.
Źródło: https://www.gry-online.pl/newsroom/star ... -w/z2210f9
Myślę, że film skupiający się głównie na ujawnieniu sekretnej tożsamości Spider Mana byłby ciekawszy a tak temu faktowi poświęcono może z 15 minut całego filmu.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13105
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Michael Giacchino - Spider-Man Trilogy (2017/2019/2021)

#717 Post autor: lis23 » śr sty 05, 2022 18:25 pm

Mystery, Zamówiłeś gdzieś CD?
U mnie czeka na kompletację ale przez to święto Trzech Króli podejrzewam, że będzie dopiero w poniedziałek.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58231
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Michael Giacchino - Spider-Man Trilogy (2017/2019/2021)

#718 Post autor: Adam » śr sty 05, 2022 19:21 pm

Ja podejrzewam że Ci na bank wykupią :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13105
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Michael Giacchino - Spider-Man Trilogy (2017/2019/2021)

#719 Post autor: lis23 » śr sty 05, 2022 19:27 pm

Ogólnie CD znalazłem tylko w ofercie Empiku i DVD Max czy jakoś tak ale tam za 50 zł.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23247
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Michael Giacchino - Spider-Man Trilogy (2017/2019/2021)

#720 Post autor: Mystery » śr sty 05, 2022 22:46 pm

Tak i tak będzie najwcześniej w Pn, także jak już będzie dostępne w piątek to wtedy się kupi. Na allegro jest po 51 wszędzie, jeszcze zobaczy się jaka cena wskoczy na amazonie, ale pewnie będzie to samo.

ODPOWIEDZ