Michael Giacchino - Spider-Man Trilogy (2017/2019/2021)

[lis23]

Empik już drugi raz zmienił mi datę wysyłki, teraz to 13 stycznia ... A myślałem, że będzie dzisiaj ...

Odnośnie Pająka i kolejnego filmu Marvela do którego muzykę napisze Michael:

[Mystery]

Empik już drugi raz zmienił mi datę wysyłki, teraz to 13 stycznia ... A myślałem, że będzie dzisiaj ...

Jest.



Ale oczywiście nie mój, bo u mnie dostawa już na 14 stycznia 2022 - 17 stycznia 2022, ech jednak niepotrzebnie was słuchałem z tym empikiem

[lis23]

Też mam 14 - 17 stycznia a składałem zamówienie 22 grudnia.

W NWH miała zadebiutować America Chavez:

[Adam]

Wykupili, mówię Wam !

[swordfish]

Zgodnie z zasadą, że widzowie uwielbiają oglądać jeszcze raz te same historie, producenci postanowili ponownie zaserwować odgrzewane kotlety.
Aktorsko najlepiej się odnajdują złoczyńcy - Alfred Molina i Willem Dafoe, nawet jeśli powtarzają te same role sprzed 20 lat. Willem Dafoe jest rozpoznawalną marką i nie ma znaczenia, czy gra w niszowej produkcji artystycznej, czy w blockbusterze za miliony dolarów. Zawsze go rozpoznamy i możemy bić brawo po każdym występie. Życzę Hollandowi, aby wyrwał się ze szponów Marvela i mógł współpracować z reżyserami takiej klasy jak Scorsese, Von Trier, Lynch, Herzog, Cronenberg czy nasz Lech Majewski.
Nowy Pajączek jest przydługi. Młodzi widzowie nie znający Pajączków sprzed 20 i 10 lat mogą czuć się zdezorientowani. Tu ukłon do mojego pokolenia, które bardzo dobrze pamięta motywy i postaci z poprzednich filmów.
Muzyka gra prawidłowo, ale nie wnosi nic nowego. Bo chyba tego oczekiwali producenci od Giacchino. Mamy powtórkę z rozrywki. I cały czas zastanawiałem się, czy ja oglądam NOWOŚĆ kinową, czy przypadkiem tak jak w "Matrixie 4" nie oglądam odcinka specjalnego "Saturday Night Live"?
Z ocenami na imdb użytkownicy odjechali na maksa jak ze "Smoleńskiem", tylko w drugą stronę. Dawać temu 10 gwiazdek? Litości! Przecież nie mamy do czynienia z arcydziełem, tylko ze zwykłem, seryjnym kinem użytkowym. Nie mamy żadnych zachwycających ujęć, nowatorskiego montażu, olśniewających efektów specjalnych, przełamywania schematów i innych zaskoczeń. Średnia produkcja do jednorazowego obejrzenia. Czysta rzemieślnicza robota. Ode mnie 5/10.

[lis23]

Bo ja wiem? Dla mnie to 8 /10 a za drugim razem ( dzisiaj ) oglądało mi się nawet lepiej, choć już bez efektu łał! w jednej ze scen ( nie, nie w tej gdy przybywają dwaj goście ). Nadal uważam, że film tylko o ujawnieniu tożsamości Spider Mana byłby lepszy ale cóż, taki mieli pomysł.
Muzycznie jest dobrze, jest dużo aranżacji głównego tematu i szkoda, że nie ma tego na CD ( na albumie jest w ogóle coś z finałowej potyczki? ) Dafoe jest świetny ale to dla mnie najlepszy kinowy Jezus ( "Ostatnie Kuszenie Chrystusa" ) choć ten z "Jezus Christ Superstar" też był niezły.
Co do oceny to zapominamy, jak film działa na emocje widza i mogę sobie wyobrazić, że dla wielu widzów to nie film, tylko swego rodzaju przeżycie emocjonalne i stąd tak wysokie oceny - zresztą, są też maniacy, który płakali na podłodze po seansie "Batman vs Superman" Snydera

[Wawrzyniec]

Życzę Hollandowi, aby wyrwał się ze szponów Marvela i mógł współpracować z reżyserami takiej klasy jak Scorsese

Ale nie wiem, czy Tom Holland byłby zainteresowany współpracą z Martinem Scorsese, który nawet nie może się pochwalić chociaż jednym filmem o superbohaterach w swojej filmografii. A więc z czym do ludzi... znaczy Toma Hollanda.

[lis23]

Holland chciał zagrać młodego Bonda ale skończył jako młody Nathan Drake
Gibson też się nabijał z Garefielda, że grał Spider Mana a mimo to zagrał u niego w "Przełęczy Ocalonych" i zebrał dobre recenzje za rolę.
Dlaczego Holland miałby się "wyrwać ze szponów Spider Mana"? Gdyby nie ta rola to nie byłby znanym i lubianym aktorem, może nie byłby aktorem w ogóle? Uważam, że w przypadku filmów, serii komiksowych powinno się stawiać na młodych i nieznanych aktorów i podpisywać z nimi od razu umowę na ok. dziesięć filmów, żeby móc pracować w spokoju i powoli rozwijać filmowe uniwersum. Filmy komiksowe cierpią na klątwę trylogii, przez co w trzecim filmie twórcy chcą wcisnąć jak najwięcej kosztem jakości. Podobny problem jest ze złoczyńcami: znani aktorzy podpisują umowę na jeden występ, jeden film, więc muszą zginąć, co nie jest zgodne z komiksową estetyką i nigdy nie zobaczymy "żywego" świata złoczyńców, np. w takim Batmanie.

[swordfish]

Bo ja wiem? Dla mnie to 8 /10

Jeśli tak wysoka ocena, aż boję się zapytać, gdzie w takim razie w rankingu Marvela umieścić "Thor" Kennetha Branagha, "Thor: Ragnarok" Taika Waitti czy "Captain America" Joe Johnstona?
Czy ten ostatni "Spider-Man" jest najgenialniejszym tytułem z Marvel Universum i najważniejszym dziełem w historii kinematografii? I według ocen na imdb oceniany wyżej od "Star Wars IV", animowanego "Króla Lwa", "Psychozy", "Aliena" i "Powrotu do przyszłości"? Rozumiem, że ten "Spider-Man" bardziej przemawia do młodszego widza niż "Odyseja kosmiczna 2001", "Casablanca", "Złodzieje rowerów", filmy Chaplina i Kurosawy. Ale nawet pokonać "Star Wars IV"? Tego już nie ogarniam.
https://www.imdb.com/chart/top

[lis23]

Pierwszy Thor i Captain to średnie filmy, Ragnarok jest świetny.
Dlaczego równasz Spider Mana do klasyków, zwykle z innego gatunku? On ma te 8/10 w ramach gatunku jaki reprezentuje, nie musi się mierzyć ze Scorseze, czy z innymi klasykami kina, on powinien być równany z innymi filmami komiksowymi.

[swordfish]

Patrzę na zestawienie najwyżej ocenionych WSZYSTKICH filmów w imdb. Pajączek jest na miejscu 19. w Top 250.
Jeśli porównywać do kina komiksowego, to jednak ten najnowszy "Spider-Man" nie ma startu do takich ekranizacji powieści graficznych jak "Persepolis", "Snowpiercer", "Droga do zatracenia" i "300". A za genialne przeniesienie komiksu na duży ekran uważam "Śmierć Stalina".

[lis23]

Czyli, co? Każdy gatunek ma mieć własną kategorię na IMDB, na Pomidorach czy na Filmwebie?
Ludzie nie patrzą i nie oceniają takimi kategoriami, jak Ty, Oni nie myślą: to film kultowy, więc musi być wyżej i mieć lepszą ocenę a to jest film rozrywkowy, więc musi być niżej: film się albo ludziom podoba, albo nie, jeśli tak to ma wysoką ocenę i tyle.

[Mystery]

Po NWH, mój ranking MCU przy dzisiejszym nastroju będzie się prezentować mniej więcej tak, choć pewnie jutro wyglądał by trochę inaczej

Bardzo dobre (8)
1. Strażnicy Galaktyki
2. Thor: Ragnarok
3. Avengers: Koniec gry
4. Strażnicy Galaktyki vol. 2
5. Spider-Man: Bez drogi do domu
6. Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów
7. Spider-Man: Homecoming
8. Eternals

Dobre (7)
9. Avengers: Wojna bez granic
10. Avengers
11. Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni
12. Spider-Man: Daleko od domu
13. Kapitan Ameryka: Zimowy Żołnierz
14. Czarna Pantera
15. Doktor Strange
16. Iron Man

Średnie (6)
17. Kapitan Marvel
18. Ant-Man
19. Thor
20. Captain America: Pierwsze starcie
21. Czarna Wdowa
22. Ant-Man i Osa
23. Iron Man 3

Słabe (5-3)
24. Avengers: Czas Ultrona
25. Incredible Hulk
26. Thor: Mroczny świat
27. Iron Man 2

[lis23]

- Iron Man - dobry
- Iron Man 2 - dobry
- Niesamowity Hulk - słaby
- Captain America - średni
- Thor - średni
- Avengers - średni
- Iron Man 3 - średni
- Thor Mroczny Świat - słaby
- Captain America Zimowy Żołnierz - bardzo dobry
- Strażnicy Galaktyki vol 1 - bardzo dobry
- Avengers Czas Ultrona - dobry
- Ant Man - dobry
- Captain America Civil War - bardzo dobry
- Doktor Strange - średni
- Strażnicy Galaktyki vol 2 - bardzo dobry
- Spider Man Homecoming - bardzo dobry
- Thor Ragnarok - bardzo dobry
- Czarna Pantera - dobry
- Avengers Infinity War - bardzo dobry
- Ant Man i Osa - dobry
- Captain Marvel - średni
- Avengers Endgame - dobry
- Spider Man Far From Home - bardzo dobry
- Czarna Wdowa - ?
- Shang Chi i Legenda Dziesięciu Pierścieni - dobry
- Eternals - ?
- Spider Man No Way Home - bardzo dobry

[lis23]

Empik.com zmienił już status płyty: teraz wysyłka jest już w 24 godziny a nie w 5-8 dni i mam status zamówienia: skompletowane