Michael Giacchino - Spider-Man Trilogy (2017/2019/2021)
Re: Michael Giacchino - Spider-Man Trilogy (2017/2019/2021)
Ci co wiedzą czego się spodziewać raczej nie będą zaskoczeni. Szkoda, że nie wzięli Gjaczina na 5 minut do obskoczenia nowego Matrixa. Tu się coś przynajmniej dzieje.
"No Don Davis = No Matrix. Simple as that."
~ Jon Burlingame
It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049
~ Jon Burlingame
It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049
Re: Michael Giacchino - Spider-Man Trilogy (2017/2019/2021)
A ja tam nie słucham, dopiero po filmie. A ploteczek też unikałem, jak z Bondem. Poza tym, że wystąpią inne Pająki - no ale o tym to nawet w Radiu Maryja mówili, więc się nie dało uciec
#FUCKVINYL
Re: Michael Giacchino - Spider-Man Trilogy (2017/2019/2021)
Kurła chyba nie wytrzymiem Na razie powiem tak, najnudniejsza tracklista Michaela ever
Re: Michael Giacchino - Spider-Man Trilogy (2017/2019/2021)
Powracające po latach tematy to drobniutkie easter-eggi, także kto widział zwiastun czy plakat, niczego mu to nie zdradzi i pewnie w obrazie będzie tego więcej, wszak album to pewnie jakieś 60 % muzy z filmu, także średnio zgodzę się z Adamsem co do spoilerowych lejtmotywów, no chyba, że w jednym tracku pod koniec, którego fragment już i tak wszędzie jest na internetach, ale sam score zdradza już mocno cały ton ostatniego aktu, gdzie Michael
Spoiler:
Re: Michael Giacchino - Spider-Man Trilogy (2017/2019/2021)
lepsze od dwójki ? bo dwójka miażdżyła
#FUCKVINYL
Re: Michael Giacchino - Spider-Man Trilogy (2017/2019/2021)
Ciężko powiedzieć po jednym razie i to bez tracklisty, co mi osobiście bardzo przeszkadza w słuchaniu. Muzyka na pewno jest inna, brakuje tu takiego wiodącego tematu jak Mysterio, choć i ten się pojawia (na początku najpewniej w wspominkach), no i muzyka jak na tą serię potrafi zaskoczyć i momentami nie spodziewałem się tu takiego grania. Michael jak zwykle fajnie bierze w obroty swój temat Pająka, a w bardziej epickich aranżacjach dorzuca mu nawet chór... w jednym tracku na fortepianie powróci nam też temat miłosny, no i Michael robi też spoko użytek z tematu Strange'a i jednak szkoda, że to nie on będzie komponować do dwójki, bo też mogła by to być kiedyś fajna trylogia do postawienia na półce. Całość może mniej przebojowa od dwójki, ale jak przystało na ostatnią część, jest najbardziej epicka i podniosła i prawdopodobne, że nowy dramatyczny temat będzie na ustach internetów jak niegdyś "Your Father Would Be Proud" z Łotra. Ogólnie jest tu trochę tego dramatycznego grania, a i bywa też nieco złowrogo. Akcja super, czasami Michaelowi włącza się nawet Jupiter, szczególnie jeśli chodzi o chór, choć na mój gust mogłoby być jej więcej, bo mamy tu tylko kilku głównych reprezentantów - mi chyba najbardziej przypadł kawałek 10, który jak mniemam po obecności tematu Strange'a i rytmie perkusjonaliów, pochodzi z akcji na pociągu ze zwiastuna
Ostatnio zmieniony pn gru 06, 2021 11:50 am przez Mystery, łącznie zmieniany 1 raz.
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13111
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Michael Giacchino - Spider-Man Trilogy (2017/2019/2021)
Sporo jest krótkich utworów, zwłaszcza na początku więc nie wiem, czy uzbiera się te ponad 70 minut. Szkoda, że temat doktorka nie jest w pełnej krasie ale może Michael nie chce przeszkadzać kompozytorowi do dwójki? Liczę jednak na to, że Giacchino zostanie w serii nawet pomimo zmiany reżysera a może napisze też muzykę do F4 tegoż reżysera?
Ostatnio zmieniony pn gru 06, 2021 11:56 am przez lis23, łącznie zmieniany 1 raz.
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
Re: Michael Giacchino - Spider-Man Trilogy (2017/2019/2021)
Score bez End Credits trwa 64 minuty, myślę, że wystarczająco i to nie film o Doktorze, żeby szastać jego tematem, ale i tak trzeba się cieszyć, że Michael go nie unika, jak chociażby Alan w Avengersach
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13111
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Michael Giacchino - Spider-Man Trilogy (2017/2019/2021)
Brakuje jakiejś muzyki akcji na koniec, przecież ma być wielka naparzanka +
Spoiler:
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
Re: Michael Giacchino - Spider-Man Trilogy (2017/2019/2021)
Spoiler:
Spoiler:
Re: Michael Giacchino - Spider-Man Trilogy (2017/2019/2021)
Wymyśliłem tytuł do kawałka akcji na pociągu - "World's Worst Train Trip"
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33879
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Michael Giacchino - Spider-Man Trilogy (2017/2019/2021)
Podstawowe pytanie brzmi, czy będzie Hans, albo jego Elektro-Theme?
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Michael Giacchino - Spider-Man Trilogy (2017/2019/2021)
Najprawdopodobniej nie. Wygląda na to, że będzie tu zupełnie inny Electro, w nowym kostiumie, z żółtymi błyskawicami, bez głosów w głowie, tylko aktor ten sam, także temat z Tasm2 koncepcyjnie, a nawet scenariuszowo, by tu średnio pasował. A tematu Pająka Hansa raczej też nie będzie, poleci Hornera z pierwszego filmu, widać twórcy nie chcą powracać do drugiej części pod żadnym względemWawrzyniec pisze: ↑pn gru 06, 2021 13:08 pmPodstawowe pytanie brzmi, czy będzie Hans, albo jego Elektro-Theme?
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33879
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Michael Giacchino - Spider-Man Trilogy (2017/2019/2021)
"Co za strach! Paranoja! Hansa score wrzucony do toitoia!"
Ale się tutaj akurat nie dziwię, gdyż chyba wiele osób woli zapomnieć o TASM2.
Ale się tutaj akurat nie dziwię, gdyż chyba wiele osób woli zapomnieć o TASM2.
#WinaHansa #IStandByDaenerys