Strona 8 z 9

Re: Rupert Gregson-Williams - Wonder Woman (2017)

: czw cze 15, 2017 03:43 am
autor: Wawrzyniec
Europejska zdecydowanie ładniejsza.

Re: Rupert Gregson-Williams - Wonder Woman (2017)

: czw cze 15, 2017 14:21 pm
autor: Gieferg
Ja tam bym się chętnie wymienił za japońca.

Re: Rupert Gregson-Williams - Wonder Woman (2017)

: pn cze 19, 2017 11:37 am
autor: Wawrzyniec
Ciekawa analiza tematu Wonder Woman:
https://www.youtube.com/watch?v=Z5vQz4Xz6q8

Re: Rupert Gregson-Williams - Wonder Woman (2017)

: sob cze 24, 2017 19:07 pm
autor: Mystery
Udostępniono End Credits z filmu.
https://www.youtube.com/watch?v=3rt6Mvv2BUU

Film mi się podobał, sam początek z młodą Dianą nudny i kiczowaty, ale im później tym lepiej, a jak akcja przenosi się do Europy jest już nawet lepiej niż w Kapitan Ameryka. Znakomita Gal i świetny Pines, ale drugi i trzeci plan już słabo, ogólnie zdziwiłem się, jak na napisach zobaczyłem, że chemiczkę grała Elena Anaya :o I z seansu wyszedłbym zadowolony, gdyby nie beznadziejna finałowa potyczka, niemalże powtórka z BVS z pojedynku z Doomsdayem, kłóciło się to z miarę wyważonym filmem i sam nie wiem po co było to potrzebne, mi całkiem udany seans oszpeciło. Muza była ok. Soundtrack w sumie też, tak jak w Hacksaw, kilka fajnie wchodzących efektownych kawałków, tutaj Amazons of Themyscira, No Man's Land, Wonder Woman's Wrath, Lightning Strikes, Action Reaction, no i marazm reszty.

Re: Rupert Gregson-Williams - Wonder Woman (2017)

: ndz cze 25, 2017 14:19 pm
autor: lis23
Czy u Was też już wycofali film z kin?
Nie zdążyłem go jeszcze obejrzeć (jak większości filmów z maja i czerwca, gdyż czekam aż siostra załatwi sobie Unlimited) a film już wycofali z repertuaru Cinema City i Heliosa ...

Re: Rupert Gregson-Williams - Wonder Woman (2017)

: śr cze 13, 2018 16:16 pm
autor: Adam
OMG, WW 2 się dzieje w 1984 :o Reżyserka wrzuciła pierwsze foto z planu:

Obrazek

Welcome to WONDER WOMAN 1984, Steve Trevor! #WW84

dawać retrosynthy i piosenki :!: :!: :!:

Re: Rupert Gregson-Williams - Wonder Woman (2017)

: śr cze 13, 2018 19:58 pm
autor: Mystery
Już jakiś czas temu zaprezentowano logo filmu:
Obrazek

Re: Rupert Gregson-Williams - Wonder Woman (2017)

: śr cze 13, 2018 20:27 pm
autor: Adam
czyli tytuł oficjalnie już Wonder Woman 1984 8) Ja pierdziu, ale pole do popisu, dawać Morodera :!: 8)

Re: Rupert Gregson-Williams - Wonder Woman (2017)

: śr cze 13, 2018 21:10 pm
autor: qnebra
Adam pisze:
śr cze 13, 2018 20:27 pm
czyli tytuł oficjalnie już Wonder Woman 1984 8) Ja pierdziu, ale pole do popisu, dawać Morodera :!: 8)
A tu z kazamatów RCP wyskakuje
Spoiler:

Re: Rupert Gregson-Williams - Wonder Woman (2017)

: pt cze 22, 2018 12:19 pm
autor: Wawrzyniec
Jaki Balfe, Rupert Gregson-Williams chyba wraca, chyba? :?

Re: Rupert Gregson-Williams - Wonder Woman (2017)

: pt cze 22, 2018 12:23 pm
autor: Adam
Nikogo nie ogłosili oficjalnie. Jenkins tak darła ryja o parytetach parę msc temu, to teraz nie bardzo jej zostaje nikt inny niż jakaś kobieta bo będzie szydzenie na necie :mrgreen:

Re: Rupert Gregson-Williams - Wonder Woman (2017)

: pt cze 22, 2018 12:24 pm
autor: Mystery
Aquamana robi, powrotu do WW jeszcze nie ogłaszano, choć najpewniej powróci, bo film robi ta sama ekipa, chyba, że jak ostatnio Marvel zaczną się bawić w kobiety :wink:

Re: Rupert Gregson-Williams - Wonder Woman (2017)

: pt cze 22, 2018 12:26 pm
autor: Wawrzyniec
hp_gof pisze:
pt cze 15, 2018 20:55 pm
#siłakobiety 8)
Ale zaraz na pewno jest Tina Guo na wiolonczeli, a więc po sprawie. :)

Re: Rupert Gregson-Williams - Wonder Woman (2017)

: śr sie 29, 2018 18:49 pm
autor: Adam
O słodki majestacie :shock: RGW się słusznie wkurzył na angaż Hansa i dziś puścił w neta kompletną sesję w bezstracie, aż 121 minut 8)

Re: Rupert Gregson-Williams - Wonder Woman (2017)

: czw sie 30, 2018 00:40 am
autor: Ghostek
Adam pisze:
śr sie 29, 2018 18:49 pm
O słodki majestacie :shock: RGW się słusznie wkurzył na angaż Hansa i dziś puścił w neta kompletną sesję w bezstracie, aż 121 minut 8)
Nie tylko. Poszedł gruby wyciek z DC i razem z WW w świat poszła sesja z JL Elfmana.