R.Gregson-Williams, Balfe, Phipps - The Crown (TV)
R.Gregson-Williams, Balfe, Phipps - The Crown (TV)
CD - Sony Classical - 4.11.2016
mistrzunio ostro podpisuje te okładki
mistrzunio ostro podpisuje te okładki
Ostatnio zmieniony pn lis 12, 2018 11:38 am przez Adam, łącznie zmieniany 5 razy.
#FUCKVINYL
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10226
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER & LORNE BALFE - THE CROWN (TV) (2016)
Wnoszę formalnie o zaprzestanie nazywania Hansa Zimmera mistrzuniem.
Dziękuję za uwagę.
Dziękuję za uwagę.
Re: HANS ZIMMER & LORNE BALFE - THE CROWN (TV) (2016)
a dlaczego? bo 2 czy 3 scory mu nie wyszły z których i tak w większości to tylko podpisał okładkę? więcej wiary
#FUCKVINYL
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26144
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER & LORNE BALFE - THE CROWN (TV) (2016)
na rok chybaAdam pisze:a dlaczego? bo 2 czy 3 scory mu nie wyszły
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10226
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER & LORNE BALFE - THE CROWN (TV) (2016)
Od dwóch lat nic mu nie wychodzi, a jak wychodzi, to się okazuję, że to nie on, a tylko się podpisał pod tym.
W przypadku każdego innego kompozytora zaraz by było, że "się skończył".
W przypadku każdego innego kompozytora zaraz by było, że "się skończył".
Re: HANS ZIMMER & LORNE BALFE - THE CROWN (TV) (2016)
Brajankowi i niemu można wybaczyć więcej
#FUCKVINYL
Re: HANS ZIMMER & LORNE BALFE - THE CROWN (TV) (2016)
Rupert też to robi:
https://www.amazon.com/Crown-Original-T ... B01LY3WBNC
http://www.hans-zimmer.com/index.php?rub=disco&id=1530
Na stronie wyżej można posłuchać jednego kawałka.
https://www.amazon.com/Crown-Original-T ... B01LY3WBNC
http://www.hans-zimmer.com/index.php?rub=disco&id=1530
Na stronie wyżej można posłuchać jednego kawałka.
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10226
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER & LORNE BALFE - THE CROWN (TV) (2016)
Czyli Hansu nie robi, tylko się podpisuje.
Z całym szacunkiem dla Hansa, ale Tyler przynajmniej poniżej średniej nie schodzi swoimi pracami (Criminal może być ino dyskusyjne).
Z całym szacunkiem dla Hansa, ale Tyler przynajmniej poniżej średniej nie schodzi swoimi pracami (Criminal może być ino dyskusyjne).
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13136
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: HANS ZIMMER & LORNE BALFE - THE CROWN (TV) (2016)
Chyba tylko Howard ma podobną passę niemocy, tyle że krótszą i On przynajmniej nie udaje, że daną pracę skomponował.
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
Re: HANS ZIMMER & LORNE BALFE - THE CROWN (TV) (2016)
Mistrzunio wam Dunkierką pozamyka krzykliwe teraz usteczka
To że w tym roku znów mu się włączył sezon na "kolaboracje", czytaj podpisywanie się na okładce, to nie nowość i temat ten powraca co jakiś czas, w miarę tego które nowe łamy trzeba przepchnąć bądź wypromować. Nie pierwszy i nie ostatni raz. Nie ma się czym ekscytować tylko odchaczyc płytę i tyle.
To że w tym roku znów mu się włączył sezon na "kolaboracje", czytaj podpisywanie się na okładce, to nie nowość i temat ten powraca co jakiś czas, w miarę tego które nowe łamy trzeba przepchnąć bądź wypromować. Nie pierwszy i nie ostatni raz. Nie ma się czym ekscytować tylko odchaczyc płytę i tyle.
#FUCKVINYL
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10226
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER & LORNE BALFE - THE CROWN (TV) (2016)
Z tą Dunkierką to nie chwal dnia przed zachodem słońca. Sam zresztą pisałeś: łolaboga, jak toż możliwe, że Hansik na wyłączność dla Nolana nie pracuje, tylko łapie pierdyliard innych zleceń w tym samym czasie? Jak będzie score z Dunkierki, to będzie wiadomo na czym stoi jego kariera.
Wracając jednak do meritum, to nie wydaje mi się, aby takie kolaboracje, gdzie podpisuje się pod czyimiś pracami dobrze wpływały na jego karierę i renomę. Trzeba wiedzieć, gdzie miejsce na uprzejmości i pielęgnowanie znajomości, a gdzie walka o dobre imię. Idąc tym tokiem myślenia, może się okazać, że za kilka lat Hans Zimmer będzie tylko martwym nazwiskiem przy kanonadzie pustych i jałowych projektów. A szkoda, bo potencjał jest. Tylko rozmienianie na drobne wysoce szkodliwe...
Wracając jednak do meritum, to nie wydaje mi się, aby takie kolaboracje, gdzie podpisuje się pod czyimiś pracami dobrze wpływały na jego karierę i renomę. Trzeba wiedzieć, gdzie miejsce na uprzejmości i pielęgnowanie znajomości, a gdzie walka o dobre imię. Idąc tym tokiem myślenia, może się okazać, że za kilka lat Hans Zimmer będzie tylko martwym nazwiskiem przy kanonadzie pustych i jałowych projektów. A szkoda, bo potencjał jest. Tylko rozmienianie na drobne wysoce szkodliwe...
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33914
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER & LORNE BALFE - THE CROWN (TV) (2016)
To trochę jak polski prezydent Sorry, nie mogłem się powstrzymać i już wracam do konkretów.Ghostek pisze:Czyli Hansu nie robi, tylko się podpisuje.
Już od 8 lat jestem na tym forum (rety aż tak długo ) i w sumie przez te 8 lat ciągle to słyszę. Na samym początku było jeszcze forum w "traumie" po The Dark Knight, potem był zawód Angels & Demons i w sumie wtedy nawet ja sam dałem się Wam nabrać i ze strachem, prawdziwym strachem oczekiwałem Inception. Normalnie taka wtedy pojawiła się tutaj atmosfera (Adam Ty też wtedy grałeś niemałą rolę ), że normalnie bałem się, że ta muzyka Zimmera zmasakruje ten film. Reszta jest historią.Ghostek pisze:Z tą Dunkierką to nie chwal dnia przed zachodem słońca. Sam zresztą pisałeś: łolaboga, jak toż możliwe, że Hansik na wyłączność dla Nolana nie pracuje, tylko łapie pierdyliard innych zleceń w tym samym czasie? Jak będzie score z Dunkierki, to będzie wiadomo na czym stoi jego kariera.
Potem byli chociażby "Piraci z Karaibów 4" i wtedy znowu Zimmer się skończył, The Dark Knight Rises jest jego ostatnią szansę itd. Deshi Deshi Basara Deshi...
Co tam dalej? A tak pojawił się Man of Steel i olaboga co za koszmar, ten facet się wypalił. I się potem pojawił Rush, który już nie był taki zły. A później pojawił się Interstellar.
Teraz ma słaby rok, ale też sporo w nim koncertował i najwidoczniej do trasy się bardziej przyłożył. I też bez przesady, że na następny rok ma tyle projektów, gdyż ma ich dwa, a "A Cure For Wellness" Verbinskiego oddał Wallfischowi.
Ostatnimi czasy Zimmer jest albo gorący, albo lodowaty, ale na szczęście nie letni i w sumie mnie takie ekstremum się bardziej podoba. Niż gdyby miał pisać solidne, ale średniaki.
P.S.
No właśnie, do poprawy.Mystery pisze:Rupert też to robi:
https://www.amazon.com/Crown-Original-T ... B01LY3WBNC
http://www.hans-zimmer.com/index.php?rub=disco&id=1530
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: HANS ZIMMER & LORNE BALFE - THE CROWN (TV) (2016)
Chodziło mi o solowe projekty jak ta bzdurna bajka. W takich jak tutaj natomiast, jest oczywistym że on nic nie zrobił, więc niech się podpisuje nawet na wacikachGhostek pisze:Z tą Dunkierką to nie chwal dnia przed zachodem słońca. Sam zresztą pisałeś: łolaboga, jak toż możliwe, że Hansik na wyłączność dla Nolana nie pracuje, tylko łapie pierdyliard innych zleceń w tym samym czasie? Jak będzie score z Dunkierki, to będzie wiadomo na czym stoi jego kariera.
Wracając jednak do meritum, to nie wydaje mi się, aby takie kolaboracje, gdzie podpisuje się pod czyimiś pracami dobrze wpływały na jego karierę i renomę. Trzeba wiedzieć, gdzie miejsce na uprzejmości i pielęgnowanie znajomości, a gdzie walka o dobre imię. Idąc tym tokiem myślenia, może się okazać, że za kilka lat Hans Zimmer będzie tylko martwym nazwiskiem przy kanonadzie pustych i jałowych projektów. A szkoda, bo potencjał jest. Tylko rozmienianie na drobne wysoce szkodliwe...
a tytuł tematu zmieniony.
#FUCKVINYL
- qnebra
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3000
- Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
- Lokalizacja: Zadupie Mordoru
Re: HANS ZIMMER & RCP LAME GUYS - THE CROWN (TV) (2016)
Albo na LORNE BALFE & RUPERT GREGSON-WILLIAMS WITH ADD. MUSIC BY HANS ZIMMER - THE CROWN (TV) 2016
Re: HANS ZIMMER & LORNE BALFE - THE CROWN (TV) (2016)
Adam pisze: a tytuł tematu zmieniony.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.