Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13574
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino

#316 Post autor: Kaonashi » czw gru 15, 2016 15:33 pm

#onlyempik
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Pawel P.
Metallica
Posty: 1437
Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino

#317 Post autor: Pawel P. » czw gru 15, 2016 15:33 pm

Nagrywał też Doctora Strange i brzmi to lepiej niż rzeczy, jakie Giacchino miał przed Jupiterem. Tam to dopiero zdarzała się pustynia...

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13111
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino

#318 Post autor: lis23 » czw gru 15, 2016 15:39 pm

Adam pisze:Lisu weź już zluzuj z tym epimkiem bo tam cd będzie z 6 zł droższe.. idź na drugą stronę ulicy do Saturna i tam kupisz taniej. Tak, wiem że nie mają na stronie, ale za ścianą już mają :P
Saturn i MM nie mają, poza tym, oba mam dopiero w Katowicach. Przez Empik.com mam 49 zł za CD.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino

#319 Post autor: Tomek » czw gru 15, 2016 16:33 pm

Ale schiza. Proponuję, żeby Ci co nie mogą wytrzymać, już w nocy zaczęli koczować przed empikami/saturnami itd., żeby zakupić płytę z pierwszym otwarciem drzwi sklepu. Śpieszcie się, bo wam jeszcze nakład wykupią! :P
Obrazek

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13111
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino

#320 Post autor: lis23 » czw gru 15, 2016 16:55 pm

Więc tak - pięć ostatnich utworów jest najlepszych, przy czym track 17 i 19 to moi faworyci, ale i pozostała trójka daje radę.
Poza tym, mamy i typowego Giacchino jak i typowe SW - brakuje mi trochę (po pierwszym odsłuchu) jakiegoś wyrazistego tematu akcji, brakuje też muzy (choć seans to zweryfikuje) ze starć, zwłaszcza w przestrzeni kosmicznej, przez co mam takie wrażenie, że na płycie nie dostaliśmy wszystkiego i że nie wykorzystano miejsca na płycie (może będzie jakiś complete, jak w przypadku 'Star Treków"?). Ogólnie, jest dobrze, nawet ciut lepiej niż pierwsze wrażenie po odsłuchu TFA, gdyż tam oczekiwania były znacznie większe, bo to w końcu Williams ;) Tutaj były mniejsze i moim zdaniem, Giacchino wywiązał się z zadania i tylko przez brak czasu nie ma może jakiegoś wyrazistego sznycu na całości, jakiegoś osobistego wyróżnika, itp. Myślę, że Michael, jeżeli dostanie więcej czasu to jest już gotowy na Epizody X - XII - bo dam sobie głowę uciąć, że takowe powstaną. ;)
P.S: ponoć miał być chóralny "Imperial March", a go nie ma ...
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10220
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino

#321 Post autor: Ghostek » czw gru 15, 2016 17:01 pm

lis23 pisze: dam sobie głowę uciąć, że takowe powstaną. ;)
Zawsze jak słyszę takie tekst, to kojarzy mi się z tym kultowym dialogiem:
https://www.youtube.com/watch?v=NklSgmYbpSE

:mrgreen:
Obrazek

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13111
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino

#322 Post autor: lis23 » czw gru 15, 2016 17:04 pm

Myślisz, że Disney zarżnie kurę znoszącą złote jajka?
Chyba, że przestanie te jajka znosić ;) ale oni robią to na tej samej zasadzie co Marvel, czyli mają już plan do przodu.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23256
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino

#323 Post autor: Mystery » czw gru 15, 2016 17:19 pm

Poza tym, mamy i typowego Giacchino jak i typowe SW - brakuje mi trochę (po pierwszym odsłuchu) jakiegoś wyrazistego tematu akcji, brakuje też muzy (choć seans to zweryfikuje) ze starć, zwłaszcza w przestrzeni kosmicznej, przez co mam takie wrażenie, że na płycie nie dostaliśmy wszystkiego i że nie wykorzystano miejsca na płycie (może będzie jakiś complete, jak w przypadku 'Star Treków"?).
Dobrze Lisu myślisz, Ci co zobaczą film po soundtracku pewnie zweryfikują, ale na moje wyobrażenie brak tu z 30 minut action scoru z finałowych lądowych i gwiezdnych potyczek... tematu Krennica, też jakoś tu mało co słyszę, dobrze, że pojawił się przynajmniej w "The Imperial Suite".

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13111
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino

#324 Post autor: lis23 » czw gru 15, 2016 17:26 pm

Wielu tutaj chwali "Night on the Yorktown" ale tam ten fajny moment to tylko fragment, a tutaj utwory 17 i 19 (jak i trzy pozostałe) trzymają przez cały czas poziom. Wielki szacun za to dla Michaela, zwłaszcza, że czasu miał niewiele.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Pawel P.
Metallica
Posty: 1437
Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino

#325 Post autor: Pawel P. » czw gru 15, 2016 17:30 pm

lis23 pisze:ponoć miał być chóralny "Imperial March", a go nie ma ...
Cóż, w jednej z ostatnich scen, kiedy
Spoiler:
mógłbym przysiąc, że słyszałem jego temat i w tle chóry.

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino

#326 Post autor: Marek Łach » czw gru 15, 2016 17:36 pm

Potwierdzam, słychać mocno uproszczoną wersję Imperiala z chórem. Moim zdaniem jeden z najsłabszych muzycznych momentów w filmie, bo wyjątkowo nie znoszę tej współczesnej maniery wciskania na siłę chórów, byle temat był MORE EPIC AND AWESOME. Jak gdyby Imperial March tego potrzebował... Pod względem artystycznym jest to według mnie poziom trailerozy albo tylerozy (z kiczowatym chórem w "odświeżonej" wersji fanfary Universala).

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23256
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino

#327 Post autor: Mystery » czw gru 15, 2016 17:37 pm

Pawel P. pisze:
lis23 pisze:ponoć miał być chóralny "Imperial March", a go nie ma ...
Cóż, w jednej z ostatnich scen, kiedy
Spoiler:
mógłbym przysiąc, że słyszałem jego temat i w tle chóry.
Utwór "Hope", że też dla tego kawałka trzeba było zaprzęgnąć 90 osobowy chór, w Doctor Strange był 3 razy mniejszy, a śpiewał przez cały film :wink:

EDIT: A nie przepraszam, bardziej wzniosłego chóru trochę tu jednak jest "Your Father Would Be Proud", "Guardians of the Whills Suite", ogólnie ten drugi nie brzmi Wam jak jakiś stary biblijny kawałek?

mixon
Szofer w RCP
Posty: 190
Rejestracja: ndz paź 19, 2014 17:31 pm

Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino

#328 Post autor: mixon » czw gru 15, 2016 19:54 pm

To co najlepsze na razie zostało w filmie...

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13111
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino

#329 Post autor: lis23 » czw gru 15, 2016 20:17 pm

Heh, dzwoniłem do brata ciotecznego, fana SW z pytaniem, czy wybiera się do kina, na co dostałem odpowiedź, że nie, bo nie lubi robienia filmów na siłę i dla Niego to nie jest SW, liczą się tylko Epizody ;) Tak więc, pójdę chyba w sobotę z siostrą (której podoba się najbardziej "Nowa Nadzieja" i TFA0 oraz z jej chłopakiem, a kusi mnie, żeby iść dzisiaj najpierw sam, a w sobotę drugi raz ;)
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10220
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino

#330 Post autor: Ghostek » czw gru 15, 2016 20:26 pm

lis23 pisze:dzwoniłem do brata ciotecznego, fana SW z pytaniem, czy wybiera się do kina, na co dostałem odpowiedź, że nie, bo nie lubi robienia filmów na siłę i dla Niego to nie jest SW, liczą się tylko Epizody ;)
To dupa a nie fan SW :D
Akurat od niektórych epizodów lepsze jest ok 80% EU i (z tego, co mówią) nawet ten "robiony na siłę" Hultaj. :)
Obrazek

ODPOWIEDZ