Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23261
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino

#331 Post autor: Mystery » czw gru 15, 2016 20:36 pm

mixon pisze:To co najlepsze na razie zostało w filmie...
Co prawda mamy tylko 60 minut scoru z ponad dwugodzinnego filmu, gdzie muza leciała niemal non-stop, ale akurat muza z najważniejszych i najbardziej kluczowych scen na soundtracku jest obecna.
Heh, dzwoniłem do brata ciotecznego, fana SW z pytaniem, czy wybiera się do kina, na co dostałem odpowiedź, że nie, bo nie lubi robienia filmów na siłę i dla Niego to nie jest SW, liczą się tylko Epizody ;) Tak więc, pójdę chyba w sobotę z siostrą (której podoba się najbardziej "Nowa Nadzieja" i TFA0 oraz z jej chłopakiem, a kusi mnie, żeby iść dzisiaj najpierw sam, a w sobotę drugi raz ;)
Wg mnie każdy fan SW Łotra zobaczyć winien, świetne uzupełnienie "New Hope", które czyni go obrazem jeszcze lepszym :)

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13114
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino

#332 Post autor: lis23 » czw gru 15, 2016 21:00 pm

A czy w filmie są jakieś informacje co do losów bohaterów "Rebeliantów"? W bitwie bierze ponoć udział Ghost.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

mixon
Szofer w RCP
Posty: 190
Rejestracja: ndz paź 19, 2014 17:31 pm

Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino

#333 Post autor: mixon » czw gru 15, 2016 21:37 pm

Mystery pisze:ale akurat muza z najważniejszych i najbardziej kluczowych scen na soundtracku jest obecna.
Ale dalej twierdze, że to co najlepsze to na razie zostało w filmie.
Bo co do muzyki się wypowiedziałem (może oględnie, ale jednak)
i z dwóch wersji: w filmie i na płycie wybieram jednak tylko w filmie - kilka utworów na płycie u mnie wiosny nie czyni :)

Jednakowoż zdaję sobie sprawę z czasu jaki miał MG i chylę czoła (bo jak wyżej napisałem) jednak w filmie się sprawdza (jako tako)

Awatar użytkownika
Agent
Zdobywca Oscara
Posty: 2049
Rejestracja: śr cze 29, 2011 10:02 am

Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino

#334 Post autor: Agent » czw gru 15, 2016 22:13 pm

lis23 pisze:A czy w filmie są jakieś informacje co do losów bohaterów "Rebeliantów"? W bitwie bierze ponoć udział Ghost.
W filmie oprócz Ghosta pojawia się w hangarze wezwanie "commander Syndulla" :) to wszystkie nawiązania do Rebels :)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino

#335 Post autor: Adam » pt gru 16, 2016 09:40 am

Miałem obawy. To Gjaczino w końcu... Ale myślałem sobie - jest nerdem od dziecka, przyłoży się. No i tak się stało. :shock: 8) Fantastyczna muzyka, pełna Star Warsowego feelingu i magii, z gustownie wplecionymi aranżacjami legendarnych tematów, i fantastyczną akcją. Utwory od 17-stego do końca CD to jest po prostu geniusz :shock: Nie widziałem jeszcze filmu (to za 3 godz), ale na płycie mnie zachwyciła, a jestem już po trzecim słuchaniu na pełnej kurwie (biedni sąsiedzi :D ). Ten album pokazuje, że Gjaczin potrafi być nie toporny, jeśli chce. Takich Star Warsów chcę słuchac, takich jak w Przebudzeniu też, niewazne od jakiego nazwiska. Boje się tylko, że po seansie nastąpi moja irytacja z powodu nadmiaru niewydanej na krążku muzyki :(

Do tej pory za score roku uważałem Nerve. Teraz to - chyba - się zmieni. Shall see.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10224
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino

#336 Post autor: Ghostek » pt gru 16, 2016 09:56 am

Giacchino znów będzie demolował Filmmuzy ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino

#337 Post autor: Adam » pt gru 16, 2016 09:57 am

przy 17 traku popuściłem. normalnie score jakby to John robił 8) To jest taki pierwszy złoty strzał jak miał też np. Arnold z Tomorrow Never Dies.. Też nerd i też zrobił swoje opus magnum, do tego jeszcze z polecenia legendy serii.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10224
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino

#338 Post autor: Ghostek » pt gru 16, 2016 10:25 am

Posłuchaj "Confrontation on Eadu". Ileż tam detali orkiestracyjno-stylistycznych, które linkują się z niektórymi fragmentami ANH i TESB.
W sumie to dziwię się niektórym głosom krytyki, które za główny zarzut przeciwko tej pracy stawiają zbyt mało nawiązań do kultowych tematów Johna. Myślę, że spodziewano się tutaj jakiegoś podrabiania Johna, podczas gdy wyraźnie artykułowano od początku tworzenia R1, że mamy tu do czynienia ze "stand-alone sequel movie".
Jedi - nope
Skywalker - nope
Leia, Han, Chewie i pierdyliard innych bohaterów z Sagi - nope
Moc - coś tam, coś tam
Vader - o tak!
Więc już na wstępie połowa tematów idzie do kosza.

Michael po prostu zrobił nowy, świeży score, dając tutaj dużo ze swojego warsztatu, ale nie zapominając przy tym gatunkowej przynależności. I o wiele bardziej cieszą takie subtelne smaczki, aniżeli jakby MG miał hurtowo przepisywać całe frazy z OT.
Obrazek

Awatar użytkownika
Pawel P.
Metallica
Posty: 1437
Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino

#339 Post autor: Pawel P. » pt gru 16, 2016 10:33 am

No dobra, płyty CD jeszcze nie mam, więc słuchawki na uszy i zasiadam do oficjalnego streamingu, który puścili w sieci

https://www.youtube.com/watch?v=ZM-XAtA ... mv7x0HLnDc

A tak przy okazji, choć niekoniecznie o muzyce (odrobina jest) - zebrałem w jedno różne ciekawostki i mało znane fakty ze świata SW, więc jeśli ktoś ma czas (dość to długie) i przede wszystkim ochotę, zapraszam do lektury

http://film.onet.pl/artykuly-i-wywiady/ ... nej/qbprjq

Awatar użytkownika
bladerunner22
Zdobywca Oscara
Posty: 2803
Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm

Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino

#340 Post autor: bladerunner22 » pt gru 16, 2016 11:05 am

cytat ,,zgodnie z przewidywaniami, Giacchino zarżnął batutą kolejną franczyzę Ale może jak zrebootują nowy sezon Losta, to już muzykę mają gotową :)''


:mrgreen:
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :

''Zabić Strach''

Awatar użytkownika
Pawel P.
Metallica
Posty: 1437
Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino

#341 Post autor: Pawel P. » pt gru 16, 2016 11:06 am

a z czego ten cytat?

Awatar użytkownika
bladerunner22
Zdobywca Oscara
Posty: 2803
Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm

Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino

#342 Post autor: bladerunner22 » pt gru 16, 2016 11:09 am

dzisiaj się zmuszę i przesłucham, ale podjerzewam, że będę miał podobne odczucia.
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :

''Zabić Strach''

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23261
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino

#343 Post autor: Mystery » pt gru 16, 2016 11:29 am

Giacchino znów będzie demolował Filmmuzy ;)
Tak jak rok temu? ;) 2016 nieco słabszy, niż 2015 w jego wykonaniu, ale myślę, że składanka highlightów będzie równie dobra :)
dzisiaj się zmuszę i przesłucham, ale podjerzewam, że będę miał podobne odczucia.
Po co się zmuszać, to mohowska ściana dźwięku, także lepiej odpuścić i nie psuć sobie i nam humoru ;)

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13114
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino

#344 Post autor: lis23 » pt gru 16, 2016 11:32 am

Lepiej posłuchać HG Williamsa ;)
A u mnie płyty nadal niet.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Pawel P.
Metallica
Posty: 1437
Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino

#345 Post autor: Pawel P. » pt gru 16, 2016 12:18 pm

Podtrzymuję to, co mówiłem po seansie. Wspaniały soundtrack. Czuję klimat SW. Williamsa nikt nie pobije i na szczęście nikt pobić nie próbował, ale Giacchino oddał mu tą muzyką świetny hołd, przy okazji dorzucając własne "trzy grosze".

Wiem jedno - nigdy nie przestawię się na mp3, wav czy inne tego rodzaju wynalazki. Słuchanie płyty z komputera, nawet na dobrych słuchawkach, pozbawia mnie połowy przyjemności. Dawać tu to CD! :)

ODPOWIEDZ