Jason Bourne (2016) - John Powell & David Buckley

[Wawrzyniec]

Back Lot Music wydaje soundtrack, który ma się ukazać 29. Lipca 2016.

Tracklista:

1. I Remember Everything (2:08)
2. Backdoor Breach (3:56)
3. Converging in Athens (4:20)
4. Motorcycle, Fire, Bullet, Mob (8:57)
5. A Key to the Past (1:42)
6. Berlin (2:02)
7. Decrypted (5:32)
8. Dassault Assault (2:50)
9. Paddington Plaza (6:48)
10. Bourne Meets Lee (2:48)
11. Vegas Arrival (2:50)
12. Killer Plan (2:48)
13. Strip Chase (5:48)
14. Lee’s Pitch (2:10)
15. Let Me Think About It (2:26)
16. Extreme Ways (Jason Bourne) – Moby (4:55

"Extrem Ways" Moby'ego powraca, tylko trochę ten David Buckley wadzi.

[qnebra]

Pytanie ile napisał John utworów na tym soundtracku, żeby nie okazało się że napisał góra jeden utwór i zgarnął czek.

[Tomek]

Extreme Ways będzie po raz czwarty już wykorzystane (włącznie z soundtrackiem do B:Legacy) - mogli się wysilić i dać coś nowego...

Ale "Motorcycle, Fire, Bullet, Mob" czy "Strip Chase" - chyba jest na co czekać .

[Wawrzyniec]

Choć może to mocno naciągane porównanie, ale "Extreme Ways", dla Bourne'a to trochę tak jak Main Titles dla Star Wars. Tak może fajnie byłoby usłyszeć coś innego, ale z drugiej strony szanuję taką muzyczną ciągłość serii. Co szczególnie we współczesnych blockbusterach niestety nie jest normą.

[Tomek]

Twoje porównanie miałoby sens, gdyby Extreme Ways było jakąś częścią oryginalnego score'u albo tematem, który "powraca" w każdym filmie, a to tylko zalicencjonowana piosenka pod napisy końcowe.

[Wawrzyniec]

Ale właśnie ta zalicencjonowana piosenka, stała się w pewnym sensie wizytówką tej serii. Tak jak pod koniec każdej części "Piratów z Karaibów" pojawia się "He's a Pirate", tak tutaj mamy tę piosenkę. Jest wiele filmów, które utożsamiamy z piosenkami i to nawet specjalnie nie napisanymi dla nich.

[Mefisto]

Tu się akurat zgodzę z Wawrzyńcem - taka tradycja się zrobiła z tej piosenki. Zresztą każdorazowo aranżacje się różnią, zobaczymy co wymyślą teraz, ale jestem dobrej myśli.

[Paweł Stroiński]

Generalnie tak, choć między jedynką a dwójką nie. A wydanie Moby'ego kosztem paru kawałków na koniec pierwszej części na pewno by nie zaszkodziło, a wręcz przeciwnie, słuchalności albumu.

[Kaonashi]

Najlepsza wersja jest w Legacy. :]

[Tomek]

Jak dla mnie to tradycja lenistwa się zrobiła. Można byłoby nawet wykorzystać inne utwory z twórczości Moby'ego, żeby nie szukać daleko.

[DanielosVK]

Ale problemy. Ja bym się bardziej o score martwił, żywię nadzieję, że dobry.

[Mefisto]

Jak dla mnie to tradycja lenistwa się zrobiła.

To co w takim razie powiedzieć o Bondzie?

[Tomek]

Zauważyłeś chyba tą subtelną różnicę, że w Bondach za każdym razem jest jednak inna piosenka? Na dodatek specjalnie napisana do kolejnej części

[Wawrzyniec]

No, ale temat przewodni jest zawsze ten sam. No, i właśnie piosenka z Bourne'a jest tym czym "gunbarrel" dla Bonda, "He's a Pirate", dla Piratów z Karaibów itd.

[Tomek]

Zastanawiam się jaką jeszcze teorię stworzysz dla podparcia swojej tezy?