Z twitów można się dowiedzieć też, że additionale robił tu Kawczyński i Mazarro.

Mistrzunio nie w formie więc pewnie będzie kotletowa papeczka

Niby tak, ale jednak już częściej podpisuje się jako Tom Holkenborg. I sądzę, że z czasem to już całkowicie pozbędzie się pseudonimu. A na Facebooku, no wiem, przez wiele lat był Junkie XL i na tym zrobił karierę, więc też dziwnie, aby nagle całkowicie z tym zerwał.Adam pisze:pierdu pierduciekawe np. dlaczego na fb nie zmienił? bo by go nikt nie namierzył wówczas
na stronie agencji to samo.. Dżanki pozostanie zawsze Dżankim. Ot, didżejem któremu udało się zostać mniejszym lub większym podnóżkiem Hansa.