Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

1. The Atacama Desert
2. Empanadas for Darío
3. To the Heart of The Mountain
4. The Collapse
5. Buried Alive
6. Drilling, The Sweetest Sound!
7. Prayer – Camp Hope
8. The Drill Misses (And Dreams Fade…)
9. Gracias A La Vida – Cote de Pablo
10. Aiming To Miss
11. We Are All Well in the Refuge, The 33
12. Always Brothers
13. Fénix
14. First Ascent
15. Celebrations
16. Family Is All We Have
17. Al Final De Este Viaje En La Vida – Los Bunkers
18. The 33
19. Hope is Love

Prawdopodobnie wychodzi już 6 listopada.

dej Pan spokój, Cristiada 2 jak ludzie pisza

Niczego innego nie oczekuję

Same klipy brzmią dobrze, dużo dętego drewna i gitarek, lubię to:
http://www.amazon.com/gp/product/B017CT5UD8/

Do tego całość trwa optymalne 1:03:10, w przeciwieństwie do Southpaw, tutaj powinno być przy czym się zatrzymać.

Adam pisze:dej Pan spokój, Cristiada 2 jak ludzie pisza

Byłoby fajnie, Christiadę bardzo lubię

Mystery pisze: Do tego całość trwa optymalne 1:03:10

Dla mnie ponad 60 minut to raczej troche za dużo. Optymalny czas to raczej 40-50 minut, choć dla wybitnych dzieł ulega on znacznemu wydłużeniu.

Co by nie mówić, to ostatnia praca Hornera, na którą będzie się patrzeć z niemałym sentymentem. Jak dla mnie 60 minut takiego ckliwego grania to idealna opcja. Lepsza niż 60 minut grania eksperymentalnego jak w Southpaw. No ale ocenimy całokształt.

Płyta będzie w Polsce, czy znowu będzie trzeba sprowadzać? Wolf Totem też u nas nie wydali

Muza już jest dostępna
Jest całkiem fajnie, bardzo ładny temacik przewodni. Całość jest jednak mniej przebojowa niż For Greater Glory, jest skromniejsza, nie ma takiego przepychu, także jeśli idzie o tematykę. Czuć że to jest jakieś skromne kino, a nie wielkie widowisko.

https://www.youtube.com/watch?v=H-_A70S30rk temat

https://www.youtube.com/watch?v=fTcboZ2Y6sg - drugi trochę a la Zorro

Więcej powiem po większej ilości przesłuchań, ale fajnie, że kariera Jamesa zatoczyła pewien krąg i wrócił nawet do Vibes Dużo takiego materiału jest.

Całkiem przyjemny film, szczególnie elementy humorystyczne bardzo dobrze im wyszły, Banderas też mi się podobał.

Muzyka Hornera świetna w filmie, szczególnie podobał mi się ten temat z "The 33", świetnie wybrzmiewał w obrazie i od razu wpadł mi w ucho, cały czas go sobie teraz nucę Ogólnie cała muzyka bardzo dobrze była wyeksponowana i do tego było jej dużo, tak że wyszło z tego bardzo ładne pożegnanie z Hornerem. Album przesłuchałem dopiero po filmie i trochę mniej mi się spodobał, ale i tak ma sporo dobrych momentów, wspomniane już "The 33" + inne utwory z tym tematem jak "Drilling, the Sweetest Sound!", "Prayer – Camp Hope", "We Are All Well in the Refuge, the 33", do tego świetny utwór obrazujący finał akcji ratowniczej - "Celebrations" i ładny temat z napisów początkowych - "The Atacama Desert". Najbardziej to mi tu wadzą piosenki, najlepiej jakby je wywalili + resztę zamknąć w ok. 40 minutach i wtedy byłoby rewelacyjnie

4,5 za muzykę w filmie i 4 za album.

To jubileuszowa, choć słodkogorzka (jak sama kompozycja zresztą), recenzja właśnie tej ścieżki właśnie się ukazała na portalu.