Strona 1 z 1

Whiplash - Justin Hurwitz - jazzowe walenie po garach z sensem

: sob sty 03, 2015 13:59 pm
autor: Wawrzyniec
W sumie kto by pomyślał, że nienominowanie "Birdmana" Antonio Sancheza do Oscarów wywoła taką burzę. Cały czas napotykam się na artykuły i głosy oburzenia. Oczywiście moim zdaniem niesłuszne, gdyż daleki jestem od wychwalania perkusyjnego score'u Sancheza.
Tym bardziej, że jakoś w cieniu walenia po garach Sancheza, pomijane jest inne walenie po garach z filmu "Whiplash"

Obrazek

A szkoda, gdyż muzyka Justina Hurwitza z pomocą Tima Simoneca zasługuje moim zdaniem na większe zainteresowanie od przereklamowanego "Birdmana" Antonio Sancheza. Chociażby też dlatego, że tej z "Whiplash" idzie bardziej słuchać, zresztą sprawdźcie sami:

https://www.youtube.com/watch?v=f_bmXeLbr7k

Czy po dziwnym sukcesie "Birdmana" i teraz po "Whiplash" nastąpi coś a la odrodzenie jazzowych score'ów? Trudno powiedzieć, ale też trudno powiedzieć, kiedy dwa głośne filmy w jednym roku miały takie ścieżki dźwiękowe?

Re: Whiplash - Justin Hurwitz - jazzowe walenie po garach z sensem

: sob sty 03, 2015 14:11 pm
autor: Mystery
Tym bardziej, że jakoś w cieniu walenia po garach Sancheza, pomijane jest inne walenie po garach z filmu "Whiplash"
Ja tam już dawno wspominałem :wink:
viewtopic.php?f=1&t=217&start=4125#p231177

A film o perkusiście, także dziwne, żeby była tu wielka symfonika czy też elektronika, także powrotu Silver Age nie przewiduję :wink:

Re: Whiplash - Justin Hurwitz - jazzowe walenie po garach z sensem

: sob sty 03, 2015 20:40 pm
autor: Adam
z takim sensem że na płycie są dialogi w trakcie traków. zajebisty sens :roll:

do śmieci takie cd.

Re: Whiplash - Justin Hurwitz - jazzowe walenie po garach z sensem

: pn sty 05, 2015 11:38 am
autor: Marek Łach
Mnie porwała energia tej muzyki, więc już dzisiaj lecę do kina obejrzeć film. :) Dzięki Ci Ameryko za jazz!

Re: Whiplash - Justin Hurwitz - jazzowe walenie po garach z sensem

: śr sty 07, 2015 22:42 pm
autor: Mefisto
Film rewela, muzyka go napędza, więc trudno oceniać to inaczej, jak 5/5 w filmie. Płytowo trzeba lubić jazz, ale też się broni, bo - jak wspomniano - energii tu tyle, że Marvel przez 15 lat nie nadrobi swoimi marnymi scorami :P

Re: Whiplash - Justin Hurwitz - jazzowe walenie po garach z sensem

: śr sty 07, 2015 23:09 pm
autor: Mystery
Sam film miażdży bardziej niż wszystkie filmy Marvela, muzycznie pysznie, choć ciężko mi było jakoś wyodrębnić tu oryginalny score, toteż dyskwalifikacja może i słuszna, bo prym głównie wiedzie tu tytułowy Whiplash, finałowe Caravane, a i kompozycja Simoneca fajnie zaskoczyła, choć może nie głównego bohatera :wink: Co do muzyki Hurwitza na płycie słucha się dobrze, Overture jest znakomite.

Re: Whiplash - Justin Hurwitz - jazzowe walenie po garach z sensem

: czw sty 22, 2015 00:06 am
autor: Wawrzyniec
Muzyka dobra, ale sam film mnie wymęczył i jakoś nie cieszę się, że go widziałem. Może dla tych forumowiczów (nie tylko tutaj),takie gnojenie może być interesujące. Ale mnie to po prostu męczyło i w ogóle nie podzielam tej metody. Ja uważam, że lepiej być miłym.

Re: Whiplash - Justin Hurwitz - jazzowe walenie po garach z sensem

: sob sty 24, 2015 01:03 am
autor: hp_gof
Jakie tam gnojenie... Jak to jest, że bardzo często drugoplanowi aktorzy dostają Oscary za role psychopatów? Zresztą nic w tej roli nie było nowego. Ta sama klisza. Aczkolwiek naprawdę niezły film. Zwłaszcza końcówka. To ten film powinien mieć tytuł "Niezłomny"! I tak powinien być wyreżyserowany i zagrany, nie to co u Jolie.

Re: Whiplash - Justin Hurwitz - jazzowe walenie po garach z sensem

: sob sty 24, 2015 17:44 pm
autor: Mefisto

Re: Whiplash - Justin Hurwitz - jazzowe walenie po garach z sensem

: ndz sty 25, 2015 00:53 am
autor: Wawrzyniec
hp_gof pisze:Jakie tam gnojenie... .
Forumowa znieczulica, ale dobrze nie chcę tutaj się kłócić. Mnie co najwyżej bardziej interesuje inna kwestia i tutaj mam pytanie do osób zaznajomionych z tajnikami perkusji: Możliwe, że upraszczam film, ale te ćwiczenia Andrew, aby stać się lepszym perkusistą, czy takim perkusistą jakim chce być Fletcher, w dużej mierze ograniczały się do jeszcze mocniejszego i intensywnego walenia w nią. Czy tot tak działa i tutaj pytam bez złośliwości? I też liczyłbym na brak złośliwości ze strony forumowiczów i darowanie sobie tekstów z organami. :roll:

Re: Whiplash - Justin Hurwitz - jazzowe walenie po garach z sensem

: ndz sty 25, 2015 01:15 am
autor: Mefisto
Wawrzyniec pisze:i darowanie sobie tekstów z organami. :roll:
to przestań pierdolić już o tej perkusji :roll:

Re: Whiplash - Justin Hurwitz - jazzowe walenie po garach z sensem

: pt lut 21, 2020 14:21 pm
autor: Radzimir
27 marca wyjdzie na CD, cyfrowo i vinylu 2-płytowe wydanie deluxe.
Obrazek

Tracklista:
CD1
1. Snare Liftoff (I Want to Be One of the Greats) (J.K. Simmons)
2. Overture (From "Whiplash") (Justin Hurwitz)
3. Too Hip to Retire (Tim Simonec)
4. Whiplash (Hank Levy)
5. Upswingin' (Tim Simonec)
6. Rehearsal Medley: First Nassau Band Rehearsal / Second Nassau Band Rehearsal / Studio Band Eavesdrop / Studio Band Rehearsal After Breakup (Tim Simonec)
7. Caravan (John Wasson)
8. What's Your Name (If You Want the Part, Earn It) (J.K. Simmons)
9. Practicing (Justin Hurwitz)
10. Invited (Justin Hurwitz)
11. Call from Dad (Justin Hurwitz)
12. Accident (Justin Hurwitz)
13. Hug from Dad (Justin Hurwitz)
14. Drum & Drone (Justin Hurwitz)
15. Carnegie (Justin Hurwitz)
16. Ryan / Breakup (Justin Hurwitz)
17. Drum Battle (Justin Hurwitz)
18. Dismissed (Justin Hurwitz)
19. Good Job (He Was a Beautiful Player) (J.K. Simmons)
CD2
1. Intoit (Stan Getz)
2. No Two Words (Nicholas Britell & Justin Hurwitz)
3. When I Wake (Justin Hurwitz)
4. Casey's Song (Justin Hurwitz)
5. Fletcher's Song in Club (Justin Hurwitz)
6. Keep Me Waiting (Dana Williams)
7. Fletcher's Song (Justin Hurwitz)
8. When I Wake (feat. Jullanar Gamboa) [Reprise] (Justin Hurwitz)
9. Upswingin' (Bad Drumming) (Tim Simonec)
10. Caravan (Bad Drumming) (John Wasson)
11. Fletcher's Song in Club (Halder Flip) (Justin Hurwitz)
12. Overture (Opiuo Remix) (Justin Hurwitz)
13. Caravan (Timo Garcia Remix) (John Wasson)
14. New York City and You (feat. Murray A Lightburn) (Justin Hurwitz)
15. Came to Win (feat. Junoflo) (Justin Hurwitz)
16. Fletcher's Song (DOWORK Remix) (Justin Hurwitz)
17. Casey's Song (Tao of Groove Remix) (Justin Hurwitz)

Re: Whiplash - Justin Hurwitz - jazzowe walenie po garach z sensem

: pt lut 21, 2020 16:11 pm
autor: Adam
tu będzie zupełnie inny mix, dlatego czekam.