Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

1 The Earth 1:52
2 We Want to Live 2:50
3 Robot on Fire 1:00
4 Apology 4:28
5 Desperation 3:30
6 Birth of a New Robot 4:14
7 Good Luck Jack 2:28
8 The Precedent 4:26
9 A Night Out Dancing 4:53
10 The Canyon: Part 1 2:06
11 The Canyon: Part 2 3:52
12 Meeting Cleo 2:45
13 Into the Desert 3:30
14 I’m Burnt Out
15 Locker 2:44
16 New Robot Appears 1:30
17 Badly Wounded 1:43
18 Automata Requiem 4:22

Wyszło dziś od Moviescore Media.
Po próbkach na Amazon trudno ocenić. Jest trochę standardów ale i parę fragmentów które wydają się zwiastować ciekawsze tracki.
Raczej nie powinna to być taka do bólu tapetka, jakie ostatnio dominują w tego typu kinie, choć szału też nie ma co oczekiwać.

http://www.amazon.com/Automata-Original ... B00O5Z86VQ

A sam film nawet mnie ciekawi. Co prawda po zwiastunie trudno liczyć na coś szczególnie oryginalnego, ale hiszpańskie kino zwykle prezentuje się elegancko i bez uciekania się do tanich popcornowych chwytów i na tyle co najmniej tu liczę.

Jest na spotify.

Czekamy aż odsłuchasz i podzielisz się wrażeniami.

Dracula Ramina też jest, więc nie wiem co pierwsze

Po Raminie to wiadomo czego się spodziewać...

Ja już od kilku dni przerabiam promo i powiem szczerze, że score jest mega ciężki. Klimat jak najbardziej poważny. Sporo eksperymentów z orkiestrowo-chóralnym brzmieniem, sporo nawiązań (m.in do Goldenthala)... taka stylistyczna sraczka, która w całości owocuje klimatycznym, ale trochę anonimowym scorem. W filmie pewnie będzie to robiło genialną robotę. Płytę natomiast odstawiam na niższą półkę.

Genialną to może nie, ale niezłą. Chociaż motyw robiący tu za podkład pod sceny akcji działa nieco dziwnie i trudno mi go jednoznacznie ocenić. W sumie najbardziej wyraziście wypadają te smyczkowe dramatyzmy i chórki z finałowym requiem na czele.

Ciekawa, nieco bardziej wartościowa muzyka z posępnym i mrocznym klimatem. Klasycznie, głównie liryczne, bywa emocjonalnie, miejscami epicko, z solówkami na wiolonczele, świetną, wiele dającą pracą chóru i wokaliz, sporadyczną elektroniką ("A Night Out Dancing") i ładnym tematem przewodnim ("We want to live"), słabo wykorzystanym, ale dobrze zaprezentowanym w ostatnim "Automata Requiem", kto nie słuchał niechaj sprawdzi na spotify. Ogólnie jestem na tak i chętnie sprawdziłbym to granie w obrazie.

Premiera na necie już była.