HANS ZIMMER - INTERSTELLAR (2014)

[Paweł Stroiński]

Od kiedy to Hans wydaje swoje score'y chronologicznie?

[Adam]

ale może ten akurat będzie - "bo chce żeby wyjątkowo poznać muzę dopiero po filmie i takie tam". jesli nie to stawiam bardziej na sytuację jak z Bondami expanded

[Tomek]

Widzę, że niezły cyrk Hans jeszcze przed premierą robi - najpierw newsy o późniejszym wydaniu, teraz to o kilku wersjach wydania... "Interstellar" na pewno zrobi jedną rzecz właściwie - ludzie dowiedzą się co do Koyaanisqatsi i Glass, i może się nawet z tym zapoznają

Natomiast ten box ze świecidełkami to jedna z największych bzdur chyba jakie widziałem jeżeli chodzi o wydania soundtrackowe, choć sam lubię jakieś ładne i ekskluzywne albumy. Kompletnie nie praktyczne, pewnie połamie się już przy wysyłce i będzie taki sam fail jak przy niesławnym boxie Burton/Elfman

[Wawrzyniec]

Dlaczego od razu cyrk? Jak na razie jedyny kompozytor, który postępuje wedle mojego gustu. I szalenie mi się podoba, że wydania ukażą się tak późno po premierze. Nie jestem fanem, kiedy przed premierą filmu już znana jest muzyka. Film się jeszcze nie pojawił, ale ludzie już po klipach oceniają, że muzyka słaba, gdyż wszystko brzmi podobnie i nieciekawie, a potem kiedy przyjdzie co do czego to w pierwszym rzędzie się po autografy wybijają.

I też nie przesadzajmy z tym Glassem. Ktoś coś wspomniał o Koyaanisqatsi, ale tak naprawdę na razie nikt z nas, nawet Paweł, nie wie o tej muzyce co mnie bardzo cieszy. Zobaczymy i przesłuchamy. Właśnie, taka ma być ko kolejność, tylko taka.
I zamiast już się doszukiwać samych negatywnych aspektów należy patrzeć optymistycznie w gwiazdy. Ja tak czynię i liczę, że Hans Zimmer stworzy score, który mnie zachwyci.

In Nolan and Zimmer (WE) I Trust!

[Adam]

najwazniejsze że w dobie coraz mniejszych nakładów i wydań tłoczonych muzy filmowej, są jeszcze ludzie którym chce się tworzyć tłoczone coś specjalne. a narzekanie jest totalnie nie na miejscu, bo tutaj ludzie mają wybór. nikt nikogo nie zmusza do kupna wypasionego wydania. jakby tylko takie było to ok, słowem bym się nie odezwał.

[Tomek]

Wawrzek, ja nie stałem w żadnym rzędzie do Zimmera po autografy, bo nawet takiej szansy nie było A i tak dałbym mu do podpisu jakieś starsze prace

OK, mi to również się podoba, że wydaje później płytę, ale znowu - czy musi być wokół tego tyle zamieszania ?

Nie bronię Wam kupować tego świecidełka, Wasze pieniądze, mówię jedynie, że wygląda to kompletnie nie praktycznie. Bardziej jak zabawka jakaś czy gadżet. Strach będzie z tego płyty wyciągnąć, nie mówiąc już o kartonowych wkładkach i rysowaniu się potencjalnym płyt (o czym wspominał Tomek Goska). Mają tyle miejsca w tym pudełku, mogli np. zrobić digipacka z tacką choćby. Ale pewnie ważniejsze były 'gwiazdy'. Niech powstają edycje kolekcjonerskie, ale żeby jeszcze powstawały z głową (kolejny raz przypomnę niesławny box Burton-Elfman).

[Templar]

To nie ma być praktyczne, tylko ma zajebiście wyglądać, a patrząc na wizualizację to tak właśnie będzie Jak chcesz coś praktycznego to masz podstawowe wydanie w digipaku. A płyt to i tak za bardzo wyciągać nie będę, bo po raz kolejny Hans wydaje aplikację Z+ z wersjami DTS Headphone:X, także słuchanie w tym wypadku CD to tak jakby zamiast CD słuchać MP3 w jakości 64 kbps

[Paweł Stroiński]

Ja na pewno zapoznam się z finalną wersją, ale będę raczej miał wersję pierwotną I pewnie niektóre rzeczy z roszerzenia wskoczą na Spotify. Tak robię ze Spideyem 2

[Templar]

W komentarzach na stronie gdzie można zamówić kolekcjonerkę jakiś koleś napisał, że dostał maila od Sony potwierdzającego wydanie kolekcjonerki w Europie w grudniu. Czyli pewnie wyjdzie w tym samym czasie co w USA, bo tam też te wydanie będą wysyłać dopiero za 8-10 tygodni.

[Adam]

pytanie tylko czy papier nie będzie gorszy, bo z Mosem potrafili w EU metalowe pudełko zamienić na tekturowe

[Templar]

No właśnie, tak samo też jest z Hobbitami, u nas Sony dało gorsze wersje. Ale też czasem dają dokładnie to samo jak np. kolekcjonerka HPDH1 o której wspomniał hpek i też była przy okazji dużo tańsza. No cóż, trzeba poczekać, jak odwalą u nas jakąś lipę to się z USA zamówi

[Ghostek]

Hobbity wydaje Universal.

[Templar]

A sorry, rzeczywiście, myślałem, że skoro w USA WaterTower to u nas Sony

[Ghostek]

Paradoks. W USA wydaje WaterTower, a w Europie Decca, czyli Universal.

[hp_gof]

Bo kolekcjonerka HPDH1 to był import prosto ze Stanów, a nie europejska wersja Chociaż tak jak mówię, kupione w Polsce, w Saturnie konkretnie.