Alexandre Desplat - Godzilla (2014)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7853
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: Alexandre Desplat - Godzilla (2014)

#271 Post autor: DanielosVK » wt maja 06, 2014 16:32 pm

mrcn24 pisze: "Desplatowe symphonicopierdolnięcie" - do niedawna oksymoron, teraz staje się rzeczywistością 8)
T
No, chyba nie tym razem. :)
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13111
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Alexandre Desplat - Godzilla (2014)

#272 Post autor: lis23 » wt maja 06, 2014 16:33 pm

Ja właśnie pobieram ale nie wierzę, że może być gorzej niż w przypadku, wiadomo czego, więc sobie posłucham ;)
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

hp_gof

Re: Alexandre Desplat - Godzilla (2014)

#273 Post autor: hp_gof » wt maja 06, 2014 16:44 pm

Danielos, no właśnie symfoniczne pierdolnięcie to tutaj jak najbardziej jest, tylko ciężko się tego słucha :P Ale zaczynam wyszukiwać smaczków i drugiego dna tego scoru :P Za parę dni będę twierdził, że to geniusz hehehe :) Wiele prac Desplata przy pierwszym odsłuchu mi się nie podoba ;)

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7853
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: Alexandre Desplat - Godzilla (2014)

#274 Post autor: DanielosVK » wt maja 06, 2014 17:19 pm

Chyba się nie rozumiemy. :P
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Marcin
Początkujący orkiestrator
Posty: 538
Rejestracja: pn wrz 16, 2013 16:59 pm
Lokalizacja: Gąsawa

Re: Alexandre Desplat - Godzilla (2014)

#275 Post autor: Marcin » wt maja 06, 2014 17:44 pm

No ja właśnie dzisiaj przesłuchałem jeszcze 2 razy i jest lepiej :) (marne pocieszenie :( ). Zobaczymy co bedzie po kolejnych odsłuchach...
Będę szczery, Tylko Jerry 8)

hp_gof

Re: Alexandre Desplat - Godzilla (2014)

#276 Post autor: hp_gof » wt maja 06, 2014 17:49 pm

U mnie też lepiej. Za to w necie wszyscy zachwyceni: na twitterze, na forach itd. :mrgreen:

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26136
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Alexandre Desplat - Godzilla (2014)

#277 Post autor: Koper » wt maja 06, 2014 18:16 pm

Dzisiejsza młodzież na internetach to się byle czym podnieca... ;)

A sam score jako taki jest ok., jest trochę fajnych zabiegów ilustracyjnych i smaczków, jak na dzisiejszą filmówkę to poziom ponadprzeciętny, ale jednak jak kiedyśgrześ zauważył, jest to taka rzemieślnicza robota, troszkę to anonimowe mimo wszystko, brakuje temu jakiejś wyrazistej myśli przewodniej. Poza tym po kilku pierwszych niezłych trackach, gdzieś to się na albumie rozłazi. Jest szansa, ze po sprawdzeniu jak to działa w filmie, ocena tego scoru będzie wyższa, niemniej powiedzmy sobie szczerze: opus magnum Desplata to na pewno nie zostanie. :)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13111
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Alexandre Desplat - Godzilla (2014)

#278 Post autor: lis23 » śr maja 07, 2014 10:09 am

Całości jeszcze nie słuchałem (brak czasu) ale myślę, że jest ok
nie jestem wielkim fanem i znawcom twórczości Desplata, więc to, co dla mnie jest zaskoczeniem, dla Was będzie mało odkrywcze a owym zaskoczeniem jest dla mnie siła muzyki Desplata, jest ona może trochę toporna ale chyba taka powinna być, film opowiada przecież o prehistorycznym potworze z głębin - nie jest to poziom najlepszych "potwornych" scorów (min. "The Lost World" Williamsa czy "King Konga" Howarda) ale jest w miarę ok, jak przesłucham całość, napiszę coś więcej na razie dodam, że muzyka akcji jest bardzo ok, brakuje mi tylko większej ilości Japońskiej etniki ale jak dla mnie, spore zaskoczenie i być może jeden z niewielu Desplatów, którego chciałbym mieć w oryginale.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 2994
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Alexandre Desplat - Godzilla (2014)

#279 Post autor: qnebra » śr maja 07, 2014 12:45 pm

Słuchać się tego da i to bezboleśnie. Nie powoduje ta ścieżka dźwiękowa pękania bębenków i powstawania nowotworów różnych narządów z powodu nieskończonego natężenia pola żenady wytwarzającego się wokół głośników. Po prostu kawałek ciężkiego masywnego grania symfonicznego z małymi elementami plumkania.

hp_gof

Re: Alexandre Desplat - Godzilla (2014)

#280 Post autor: hp_gof » śr maja 07, 2014 12:46 pm

Oooo, widzę, że ścieżka dźwiękowa skonsultowana otolaryngologicznie :mrgreen:

Awatar użytkownika
WhiteHussar
Nominowany do Emmy
Posty: 1504
Rejestracja: sob mar 02, 2013 23:31 pm
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: Alexandre Desplat - Godzilla (2014)

#281 Post autor: WhiteHussar » śr maja 07, 2014 12:52 pm

A to nie jest tak, że zdanie na temat muzyki na płycie zmienia się pod wpływem oglądnięcia filmu? Mnie się wydaje, że przy każdym z utworów trzeba mieć jakieś porównanie ze scenami, dlatego też może się zdarzyć, że wczesna ocena nie jest odpowiednia.

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 2994
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Alexandre Desplat - Godzilla (2014)

#282 Post autor: qnebra » śr maja 07, 2014 12:54 pm

hp_gof pisze:Oooo, widzę, że ścieżka dźwiękowa skonsultowana otolaryngologicznie :mrgreen:
Po prostu się tego dobrze słucha, ale za oryginalność to pięciu gwiazdek nie dostanie.

hp_gof

Re: Alexandre Desplat - Godzilla (2014)

#283 Post autor: hp_gof » śr maja 07, 2014 12:56 pm

No oryginalne to to w ogóle nie jest.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33874
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Alexandre Desplat - Godzilla (2014)

#284 Post autor: Wawrzyniec » śr maja 07, 2014 13:00 pm

Dla mnie głównym problemem jest baza tematyczna. Ten temat powinien być mocniejszy. Ścieżki do japońskich Godzilli też były przyciężkie, ale temat był tak charakterystyczny, że od razu się go nuciło. Tutaj na razie ciężko o tym powiedzieć. Ale racja film jest ostatecznym wyznacznikiem.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13574
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Alexandre Desplat - Godzilla (2014)

#285 Post autor: Kaonashi » śr maja 07, 2014 13:06 pm

Nie ma tematu, brak oryginalności... Czarno to widzę.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

ODPOWIEDZ