X-Men: Days of Future Past - John Ottman

[Wawrzyniec]

To wszystko subiektywne odczucia. Według mnie te ostinata połączone z nieco rockowym brzmieniem wypadają naprawdę świetnie. Reszta score'u taka sobie, ale temat naprawdę przebojowy.
Nie twierdzę, że Ottmana jest zły, czy też muzyka Kamena. Ale jakoś nie czuję, aby którykolwiek z tych score'ów się mega wybił i osiągnął oszałamiający poziom.
A jak już mówimy o tematach to nie zapomnijmy o tym do serii animowanej:
https://www.youtube.com/watch?v=7IzSGvXc_PM

[Ghostek]

http://www.25moments.com
Ciekawe czy to coś w tle ma jakiś związek ze ścieżką do nowych X-Menów.

[Ghostek]

No i fragment scoru w filmie:
http://www.mtv.com/videos/movies/103084 ... id=1726025
Szału nie ma póki co.

[Mystery]

Po tegorocznych wyczynach RCP w Kapitanie i Pająku, w ekranizacji komiksów przyda się wreszcie coś bardziej tradycyjnego

[lis23]

Po tegorocznych wyczynach RCP w Kapitanie i Pająku, w ekranizacji komiksów przyda się wreszcie coś bardziej tradycyjnego

Dokładnie, gorzej już być po prostu nie może

[filold]

Po tegorocznych wyczynach RCP w Kapitanie i Pająku, w ekranizacji komiksów przyda się wreszcie coś bardziej tradycyjnego

Dokładnie, gorzej już być po prostu nie może

Co to widzę? Czy to On? ... tak, to Tyler Bates w Strażnikach Galaktyki!

[Mystery]

Już Adam dawno mu temat założył

[Adam]

bo dawno premiera scoru znana

a Otmanik wychodzi 19.05. w Sony Classical.

[Adam]

[Wawrzyniec]

Moje oczy, moje biedne oczy

[lis23]

Moje oczy, moje biedne oczy

Oj, słaba ta okładka.

[Tomek]

Będziecie słuchać okładki?

[Koper]

Nie, ale przyznasz, że wygląda jak refleksy świetlne na plamie benzyny na asfalcie.

[Tomek]

Tak wygląda oficjalny plakat z tego filmu, więc nie jestem nią zdziwiony/zaskoczony/zbulwersowany w żadnym stopniu
To nie wina Ottmana, że dzisiejsze hollywoodzkie plakaty wyglądają jak pstrokate kupy (za przeproszeniem).

[Mystery]

Jest już parę klipów i nieco zaczynają mnie niepokoić nowoczesne wstawki...