Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

1. Heaven and Earth (4:27)
2. Fire Up The Shuttle (1:44)
3. Unauthorized Entry (4:35)
4. Deportation (1:54)
5. Darkness (4:49)
6. Things to Come (4:35)
7. You Said You’d Do Anything (3:29)
8. A Political Sickness (3:47)
9. Arming Projectile (1:25)
10. Zero Injuries Sustained (1:29)
11. I’d Like Them Dead (1:20)
12. You Have No Idea (2:11)
13. The Raven (1:57)
14. Let the Girls Out (2:07)
15. I Don’t Want to Die (1:35)
16. Matilda (2:52)
17. Step Aboard (2:53)
18. Heading to Elysium (1:53)
19. Keep Them Busy (:52)
20. When He Wakes Up (1:39)
21. We Do the Hanging (1:06)
22. Kruger Suits Up (2:25)
23. The Armory (:58)
24. I’m Right Behind You (:37)
25. Fire and Water (2:01)
26. The Gantry (1:08)
27. Breaking a Promise (3:17)
28. Elysium (3:44)
29. New Heaven, New Earth (2:22)

Najnowszy film Neilla Blomkampa reżyser słynnego i świetnego "District 9". Tym razem znowu zapowiada nam się świetne, widowiskowe, socjalistyczne science fiction z:
http://www.youtube.com/watch?v=BUa5oHgYV2k
i Jodie Foster w rolach głównych. Zapowiada się super cud miodzio film, dla miłośników fantastyki, takich jak chociażby autor tego tematu. Chętnie wrzuciłbym trailer, ale wtedy pewnie przeniesiono by ten temat do innego działu, albo całkowicie go skasowano, więc tego nie zrobię.

Przy "District 9" za muzykę odpowiadał mało znany szerszej publiczności Clinton Shorter. I tym razem Blomkamp sięgnął po nikomu nieznanego kompozytora - Ryan Amon. Ryan kto??? Właśnie dobre pytanie, gdyż tak naprawdę nie skomponował on jeszcze muzyki do żadnego filmu Zajmuje się on głównie muzyką do trailerów, jak chociażby do tego od "Avengers", czy "Watchmen". Podobno Blomkamp szperając sobie po youtubie natrafił na jego kompozycje i zażyczył go jako głównego kompozytora. A złe i niedobre, tłamszące zdolności artystyczne i wolność Hollywood zgodziło się na to.

Tutaj artykulik:

http://www.hollywoodreporter.com/news/e ... -an-563690

Tak więc podobnie jak wielce jestem ciekaw tego filmu, tak też niesamowicie intryguje mnie ten debiut. Liczę tylko, że skoro Amon specjalizował się w muzyce trailerowej, to aby przy "Elysium" nie przesadził z BRRRAAAAMMMWWWW!!!
Mimo to niesamowita historia i aż chciałoby się aby zakończyła się muzycznym happyendem i wielką karierą w brutalnym i bezwzględnym świecie muzyki filmowej.

Wawrzyniec pisze: Liczę tylko, że skoro Amon specjalizował się w muzyce trailerowej, to aby przy "Elysium" nie przesadził z BRRRAAAAMMMWWWW!!!

Ale że co, że niby miałby się Hisaishim inspirować?
http://www.youtube.com/watch?v=ArsV7AFZ ... page#t=18s


PS. 18 sekunda jakby nie wbiło od razu.

Na stronce leci mały przedsmak, granie jakiego raczej można się było spodziewać.
http://www.itsbetterupthere.com/site/

Kaonashi pisze:

Wawrzyniec pisze: Liczę tylko, że skoro Amon specjalizował się w muzyce trailerowej, to aby przy "Elysium" nie przesadził z BRRRAAAAMMMWWWW!!!

Ale że co, że niby miałby się Hisaishim inspirować?
http://www.youtube.com/watch?v=ArsV7AFZ ... page#t=18s


PS. 18 sekunda jakby nie wbiło od razu.

Mystery pisze:Na stronce leci mały przedsmak, granie jakiego raczej można się było spodziewać.
http://www.itsbetterupthere.com/site/

Jednak Incepcja...

Nie wiem czy to tam muzyka Amona w tle gra, ale gra w porządku:

http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... Or6KfyhPwY

Wizualnie ten film będzie wymiatał! A audio liczę, na ciekawy mix orkiestry z elektroniką.

Wobble + Incepcja, czyli jeden za oryginalność, ale będzie dobre granie

wtf?

http://moviemusicuk.us/2013/08/06/elysi ... #more-4009

Czwóreczka to na chwilę obecną, bez znajomości filmu, może trochę za dużo, ale pomijając znikomą oryginalność, to całej płyty słucha się w porządku i uważam, że w filmie też powinno dać radę.

Z tym scorem skończy się jak z Dreddem, zobaczysz Adamie;)

strasznie mnie to nudzi, trzy podejścia i nie udało mi się dojść do końca

Flaczek nic nie pomógł, na dłuższą metę przydługa, wtórna i monotonna praca, zostaje przy 3.

Popieram. Solidne to, ale raczej wtórne. Troche ciekawych pomysłów z wokalami ale i sporo zrzynek. W filmie niemniej powinno dać radę, na płycie na dłuższą metę nic nadzwyczajnego.

A teraz Southall bardziej umiarkowany, ale chyba tym razem trafny:

http://www.movie-wave.net/?p=3908

Ale nuuuuuda. Score pewnie dobrze radzi sobie w filmie, ale na płycie przesadzili z długością.
Najlepiej wypada tu jednak etnika i szkoda, że to właśnie na tym elemencie nie skupiono się krojąc materiał albumowy.

Od taka ciekawostka, dlaczego ten score brzmi tak jak brzmi:

I found Ryan's Q&A answers at a guild screening last week to be very enlightening.

Ryan Amon composed many cues that included woodwinds and elaborate/intricate woodwind runs. Director Neil Blomkamp made it clear that he didn't like their inclusion. He also preferred the sampled/synth percussion that Amon used. Thus, the only live instruments are the strings and the brass (and the female vocals).

Additionally, it was Neil Blomkamp's idea and desire to use a solo "wailing" female voice. Ryan initially resisted the request, as he felt that the approach was cliché and overused, but Blomkamp continued to insist on these (supposedly for the "human" element), so Amon yielded and went with the flow (as would I in his position). Ryan decided to use these vocals in combination with a solo piano, which I think was a wise decision (a la Goldenthal on FINAL FANTASY) and helped to at least improve the situation.

Lastly, Amon said that he submitted nearly 200 cues for the film- almost NONE of which were composed to picture. He would fire off files of all different styles to Blomkamp and the editing team, who would start to place their favorites over sections of film. Amon said that he offered up synth cues, purely orchestral cues, hybrid cues, contemporary cues, classical-ish cues, sound-design-ish cues, melodic cues, etc. The style that you hear in the final film is definitely the direction that Blomkamp decided to go. Once this was determined, Amon then focused on that style for the rest of the score.

All this is to say that Amon did exactly what he was hired and directed to do. Which was a very smart thing to do for his first film, as it will ensure that it was not his last. He loved working with Blomkamp, and loved working on a film (he'd never done one before).

Blomkamp widzę drugi Bruckheimer jeśli o gusta muzyczne chodzi.

Swoją drogą ciekawe czy w swoich filmach do końca życia będzie wałkował tematykę podziałów społecznych biedni;bogaci, czy coś tam inspirującego w tym jego murzyńskim kraju jeszcze jest.