Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

najbardziej kontrowersyjne soundtracki, współprace, odrzucenia,

Na widelec dwa tematy :

1.Troy- Hornera( kto może powiedzieć coś więcej o tym wydarzeniu )

2.Współpraca Hansa z JNH 2005 roku przy Batman Begins, wydarzenie niebywałe , było jeszcze nie za moich czasów . Jak do niej doszło ? Czy wiadomo jaki był wkład JNH , jak przebiegała praca, itd , itp

3 . Współpraca Newmana z Herrmanem przy Egyptian

to tak na szybko .

Każdy soundtrack może być dla każdego kontrowersyjny. O Troi proponuję porozmawiać w temacie Hornera. A o "Batmanach" już tyle mówiliśmy, że naprawdę nie ma potrzeby po raz kolejny dolewać oliwy do ognia.

Wawrzyniec pisze:Każdy soundtrack może być dla każdego kontrowersyjny. O Troi proponuję porozmawiać w temacie Hornera. A o "Batmanach" już tyle mówiliśmy, że naprawdę nie ma potrzeby po raz kolejny dolewać oliwy do ognia.

po załozyłem taki temat żeby takie rzeczy pisać , nie obchodzi mnie wasze zdanie na temat muzyki tak bardzo jak owe ciekawostki ...

bladerunner22 pisze:Współpraca Newmana z Herrmanem przy Egyptian

Hermann zaczął pisać, ale nie wyrabiał się czasowo, a film był dość dużym przedsięwzięciem do ogarnięcia, jakieś zmiany montażowe także były, to mu dokopali Newmana. Tyle.

bladerunner22 pisze:1.Troy- Hornera( kto może powiedzieć coś więcej o tym wydarzeniu )

Gotowy score Yareda spalił się na pokazach próbnych, za duży oldschool dla młodocianej widowni, Horner miał na napisanie całości ze dwa tygodnie, sklecił do kupy swoich ulubionych ruskich i jednego brytyjskiego kompozytora i wszystko w temacie, jedna z jego lepszych prac

Ale to wszyscy wiedzą od dawna. A Bladu co? Dzisiaj wylądował pierwszy raz na planecie Ziemia?

phone home!

Jak zobaczyłem to "N" w temacie, to myślałem, że chodzi o tego typu score'y:

http://www.youtube.com/watch?v=rdsmuElafSY

Koper pisze:Ale to wszyscy wiedzą od dawna. A Bladu co? Dzisiaj wylądował pierwszy raz na planecie Ziemia?

Co to znaczy wszyscy Panta rei Koper Pogadaj z moją młodszą siostrą o Star Warsach, a tak, coś było na Polsacie kiedyś, tyle usłyszysz

kiedyśgrześ pisze:Co to znaczy wszyscy

Wszyscy na tym forum, którzy nie zaczęli słuchać filmówki od "Tron Legacy".

prędzej, czy później ktoś taki się tu zjawi i zwyczajowy warm welcome go czeka

Ktoś nowy, spoko, ale bladu to tu niby znawca taki, od Mozarta po HGW, a pyta o takie oczywistości.

kiedyśgrześ pisze:prędzej, czy później ktoś taki się tu zjawi i zwyczajowy warm welcome go czeka

Ale tutaj niestety jest trochę prawdy. Staliśmy się strasznie hermetyczni. I ciężko komuś nowemu wejść na forum. Szczególnie jak ktoś ma połowiczne pojęcie o muzyce filmowej. I jak na czymś zostanie przyłapany lub powie, że mu coś się podoba, co nie ma prawa się podobać, to przecież nasze miłosierne forum, taką osobę za***ie.

Ale co to ma do rzeczy? Znowu zgrywasz cierpiętnika?

A ja jestem k**a nowy na tym forum?