The Passion of The Christ - John Debney
- WhiteHussar
- Nominowany do Emmy
- Posty: 1508
- Rejestracja: sob mar 02, 2013 23:31 pm
- Lokalizacja: Kamionka
- Kontakt:
The Passion of The Christ - John Debney
http://www.youtube.com/watch?v=BdUUcu4QJYg
Mało recenzji czytałem na temat tego score, a zwłaszcza zwykłych słuchaczy.
Słuchacie tego jeszcze? Jakie jest wasze zdanie na ten temat?
Mało recenzji czytałem na temat tego score, a zwłaszcza zwykłych słuchaczy.
Słuchacie tego jeszcze? Jakie jest wasze zdanie na ten temat?
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9346
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: The Passion of The Christ - John Debney
Jakiś czas temu słuchałem sobie znowu genialnego Bearing the Cross, ale całości już dawno nie, a powinienem, bo zastanawiam się, czy nie nabyć tego score.
Re: The Passion of The Christ - John Debney
Bearing The Cross, Peter Denies Jesus, Mary Goes To Jesus, Raising the Cross, Resurection - do reszty raczej nie wracam.
Polecam również Passion Oratorio zwłaszcza Resurrection (rozszerzona wersja tracka z płyty) - jeden z najbardziej monumentalnych utworów jakie słyszałem.
http://www.youtube.com/watch?v=rFKu1Cs8wqo - W lepszej jakości tego nie widziałem, jakby ktoś znalazł to niech da znać
Polecam również Passion Oratorio zwłaszcza Resurrection (rozszerzona wersja tracka z płyty) - jeden z najbardziej monumentalnych utworów jakie słyszałem.
http://www.youtube.com/watch?v=rFKu1Cs8wqo - W lepszej jakości tego nie widziałem, jakby ktoś znalazł to niech da znać

Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6087
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: The Passion of The Christ - John Debney
Zmartwychwstanie miażdży jaja w każdej wersjiKaonashi pisze:Bearing The Cross, Peter Denies Jesus, Mary Goes To Jesus, Raising the Cross, Resurection - do reszty raczej nie wracam.
Polecam również Passion Oratorio zwłaszcza Resurrection (rozszerzona wersja tracka z płyty) - jeden z najbardziej monumentalnych utworów jakie słyszałem.
http://www.youtube.com/watch?v=rFKu1Cs8wqo - W lepszej jakości tego nie widziałem, jakby ktoś znalazł to niech da znać


Dwa pytania: dlaczego Paweł Alert Horner tego nie zrobił co wydawało się oczywiste w tamtym czasie i drugie, retoryczne, dlaczego Mel pozwolił Debneyowi zagrać najbardziej BOJOWY kawałek na finał, zupełnie tu koncyliacji nie słyszę

- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34960
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: The Passion of The Christ - John Debney
Nie jestem co prawda Pawłem i raczej zabraknie mi w tym poście jego siły wyrażania myśli, ale jeżeli chodzi o angaż Debneya to mogę skłaniałbym się na może błędne, ale jakże ideologiczne przesłanie. I może chodziło o kwestie wyznaniowe i akurat ponoć religijny Debney tutaj bardziej pasował.kiedyśgrześ pisze:Dwa pytania: dlaczego Paweł Alert Horner tego nie zrobił co wydawało się oczywiste w tamtym czasie
Co do samego score'u, to fakt niektóre utwory są mocne, ale jakoś dalej nie mogę się przekonać do całości i nigdy nie uznawałem tego za geniusza. A co do filmu, to książka chyba jednak lepsza.

#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9346
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: The Passion of The Christ - John Debney
Horner po prostu nie chciał się pakować w tak religijny projekt, z tego, co wiem.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34960
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: The Passion of The Christ - John Debney
Ha, czyli jednak byłem blisko. 

#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: The Passion of The Christ - John Debney
Z tego co wiem Gibson sobie zażyczył "religijnej" ekipy. Jim to przecież też zagorzały katolik.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9346
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: The Passion of The Christ - John Debney
Horner to zagorzały katolik? Nie słyszałem o tym...
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: The Passion of The Christ - John Debney
Szkoda, że tej religijności zabrakło samemu Gibsonowi.
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
Re: The Passion of The Christ - John Debney
No zażyczył. Stąd też brak Hornera. Nie zrozumieliśmy się.Paweł Stroiński pisze:Horner to zagorzały katolik? Nie słyszałem o tym...
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34960
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: The Passion of The Christ - John Debney
A to była ironia? Gdyż wiadomo, że Horner nie jest katolikiem, ani chrześcijaninem.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: The Passion of The Christ - John Debney
Ale ja mówiłem o Caviezelu
Podałem taki przykład 


Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34960
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: The Passion of The Christ - John Debney
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Gdyż Jim, to myślałem, że chodzi o Hornera, Jim Horner, Roy, Czteronutowiec, różnie się o nim pisze. 


#WinaHansa #IStandByDaenerys
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6087
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: The Passion of The Christ - John Debney
że niby miałby być pipaDanielosVK pisze:Szkoda, że tej religijności zabrakło samemu Gibsonowi.

