John Barry jest wielki

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Corsito
Gość od wnoszenia fortepianu
Posty: 62
Rejestracja: sob mar 25, 2006 15:53 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

John Barry jest wielki

#1 Post autor: Corsito » sob cze 17, 2006 20:56 pm

Tyle w temacie :)
aha Neshir

Awatar użytkownika
Thedues
Site Admin
Posty: 299
Rejestracja: śr lip 13, 2005 12:52 pm
Lokalizacja: Kraków(9miesiecy w roku:D)
Kontakt:

#2 Post autor: Thedues » sob cze 17, 2006 21:17 pm

zależy dla kogo :P dla mnie nudny:D i tez tyle w temacie 8)
psychiczny redaktor & admin portalu filmmusic.pl

Awatar użytkownika
Corsito
Gość od wnoszenia fortepianu
Posty: 62
Rejestracja: sob mar 25, 2006 15:53 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

#3 Post autor: Corsito » sob cze 17, 2006 22:34 pm

Thedues pisze:zależy dla kogo :P dla mnie nudny:D i tez tyle w temacie 8)
Dla mnie był 'nudny' przez jakies 1.5 roku, zanim acząłem stopniowo się przekonywac :)
Przełomową płytą była Across The Sea Of Time - najlepsza płyta na kaca !! :twisted:
aha Neshir

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26140
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#4 Post autor: Koper » sob cze 17, 2006 23:40 pm

Faktycznie jest nudny nieco. :P

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#5 Post autor: Marek Łach » pn cze 19, 2006 11:44 am

Skoro operujemy w tym temacie krótkimi hasłami, to najprzyjemniejsze skojarzenie z Barrym w moim wypadku to (wiem, może dość zaskakująco) Zulu. Co za score...

film-o-znawca
Parkingowy przed studiem nagrań
Posty: 34
Rejestracja: wt maja 30, 2006 23:01 pm
Lokalizacja: From Hell

#6 Post autor: film-o-znawca » pn cze 19, 2006 23:59 pm

nadworny kompozytor Jamesa Bonda nudny??

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26140
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#7 Post autor: Koper » wt cze 20, 2006 00:53 am

A nie? Chociażby w Out of Africa czy innych tego typu partyturach.

Awatar użytkownika
Łukasz Wudarski
+ Sergiusz Prokofiew +
Posty: 1326
Rejestracja: czw kwie 07, 2005 19:41 pm
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

#8 Post autor: Łukasz Wudarski » wt cze 20, 2006 14:11 pm

film-o-znawca pisze:nadworny kompozytor Jamesa Bonda nudny??
No cóż ja pomimo kilku prób zachłysnięcia się Barrym podzielam raczej zdanie Kopra. To świetny kompozytor, ale tworzy w stylu który mnie zupełnie nie odpowiada. Bez wątpienia ma pan John wielki talent do pisania melodii, tylko że moim zdaniem te jego melodyjki jakoś sie postarzały (może poza paroma wyjątkami). Ale jakby je unowocześnić (tak jak zrobił Zimmer w Madagascarze), to widać że ten facet jest (a raczej był - choć jeszcze żyje) mistrzem...
Why So Serious !?

ODPOWIEDZ