Strona 1 z 1

Silent Hill - Movie Soundtrack

: śr cze 07, 2006 20:58 pm
autor: Marcin Bensz
Czy OST do SH Movie ujrzał światło dzienne? Szukam tego wszędzie i nigdzie nie mogę znaleźć...

: śr cze 07, 2006 22:36 pm
autor: Mariusz Tomaszewski
Marcin Bensz pisze:Czy OST do SH Movie ujrzał światło dzienne? Szukam tego wszędzie i nigdzie nie mogę znaleźć...
Odezwij się do mnie na gadu w tej sprawie :wink: Mnie też ta muzyka zauroczyła, w filmie wypada po prostu świetnie, z resztą sam film jest bardzo dobrym kinem :)

: czw cze 08, 2006 00:19 am
autor: Marek Łach
Mariusz Tomaszewski pisze:z resztą sam film jest bardzo dobrym kinem :)
A mnie koleżanka mówiła, że to badziew. O jakimś gadającym drucie kolczastym :mrgreen: I co Ty na to? :wink:

: czw cze 08, 2006 08:08 am
autor: Marcin Bensz
Marek Łach pisze:
Mariusz Tomaszewski pisze:z resztą sam film jest bardzo dobrym kinem :)
A mnie koleżanka mówiła, że to badziew. O jakimś gadającym drucie kolczastym :mrgreen: I co Ty na to? :wink:
Widocznie koleżanka nie grała w SH i nie zrozumiała nawiązań. ;-)

: czw cze 08, 2006 11:53 am
autor: Mariusz Tomaszewski
Marek Łach pisze:A mnie koleżanka mówiła, że to badziew. O jakimś gadającym drucie kolczastym. I co Ty na to?
Cóż ja ci mogę na to odpowiedzieć. Po pierwsze, to jest zdanie kobiety, więc z założenia się nie liczy :P A tak poważnie, to film jest tak skonstruowany, że czasami trzeba użyć mózgu. Nie chcę tu nikogo obrazić, ale jeżeli twoja koleżanka widziała w tym filmie gadający drut, to:
A. Za dużo wypiła przed seansem :P
B. Jest typową kobietą i nic nie zrozumiała jak należy :P
C. A + B

W Gazecie Wyborczej napisali, że Silent Hill jest słabe, gdyż... jest adaptacją gry :roll: Cóż za argumentacja. Prawdą jest, że wszelkie adaptacje gier stoją na straconej pozycji przez Uwe Bolla :evil: Ja z grą Silent Hill nie miałem absolutnie nic wspólnego, niemniej film bardzo mi sie podobał. W dobie kiczowatych horrorów ten prezentuje się bardzo dobrze. Ma fabułę, przesłanie, jest dobrze zagrany, cechuje go rewelacyjny klimat i świetna muzyczka :D Myślę, że to wystarczy aby uznać ten film za co najmniej przyzwoity. Tymczasem pozdrów koleżankę i wyślij ją na Madagascar (dosłownie :P ).

: czw cze 08, 2006 14:32 pm
autor: Mefisto
film jest świetny, przede wszystkim pod względem klimatu. W grę grałem i owszem, ale to było dawno i długo nad nią nie posiedziałem (nie była moja, inne czasy były i w ogóle). Natomiast klimacik zapamiętałem. I film ten klimacik wiernie odtwarza. Fakt, z końcówką lekko przegięli (choć mówiąc szczerze, to nie rozumiem czy one w końcu wyjechały z SH czy nie), ale cała reszta miodzio. Natomiast muzykę oceniam pół na pół. Były fragmenty ewidentnie tylko ilustracyjne, a niektóre były naprawdę śliczne. Czekam na płytę.

: czw cze 08, 2006 15:04 pm
autor: Pokemon
Soundtracku raczej się nie doczekacie, a to dlatego, że muzyka wykorzystana w filmie pochodzi bezpośrednio z gier, czyli była już wydana na soundtrackach z tychże ( po co wydawać drugi raz to samo?... to Hollywood przecież, więc powinni!;)). O ile mi wiadomo jest unofficial soundtrack i mozna go na torrentach złapać ( choć ja nie spotkałem), a na IMDB jest cały temat poświęcony muzyce z filmu - każdy kawałek tam się pojawiający jest wymieniony. Miłego szukania:).

PS.
Film naprawdę niezły, wreszcie coś swieżego w kinie ( końcówka to dla mnie majstersztyk), a o stronie wizualnej mozna gadać godzinami.

: czw cze 08, 2006 15:43 pm
autor: Mefisto

: czw cze 08, 2006 16:15 pm
autor: film-o-znawca
EDIT ;)

: pt cze 09, 2006 00:08 am
autor: Mefisto
no właśnie nie edit - tak coś się zdarzyło i nie chce inaczej