Silent Hill - Movie Soundtrack

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Marcin Bensz
Gość od wnoszenia fortepianu
Posty: 97
Rejestracja: wt maja 31, 2005 12:20 pm

Silent Hill - Movie Soundtrack

#1 Post autor: Marcin Bensz » śr cze 07, 2006 20:58 pm

Czy OST do SH Movie ujrzał światło dzienne? Szukam tego wszędzie i nigdzie nie mogę znaleźć...

Awatar użytkownika
Mariusz Tomaszewski
Szofer w RCP
Posty: 164
Rejestracja: sob kwie 30, 2005 21:04 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

#2 Post autor: Mariusz Tomaszewski » śr cze 07, 2006 22:36 pm

Marcin Bensz pisze:Czy OST do SH Movie ujrzał światło dzienne? Szukam tego wszędzie i nigdzie nie mogę znaleźć...
Odezwij się do mnie na gadu w tej sprawie :wink: Mnie też ta muzyka zauroczyła, w filmie wypada po prostu świetnie, z resztą sam film jest bardzo dobrym kinem :)
Seksowny redaktor portalu www.filmmusic.pl :P

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#3 Post autor: Marek Łach » czw cze 08, 2006 00:19 am

Mariusz Tomaszewski pisze:z resztą sam film jest bardzo dobrym kinem :)
A mnie koleżanka mówiła, że to badziew. O jakimś gadającym drucie kolczastym :mrgreen: I co Ty na to? :wink:

Marcin Bensz
Gość od wnoszenia fortepianu
Posty: 97
Rejestracja: wt maja 31, 2005 12:20 pm

#4 Post autor: Marcin Bensz » czw cze 08, 2006 08:08 am

Marek Łach pisze:
Mariusz Tomaszewski pisze:z resztą sam film jest bardzo dobrym kinem :)
A mnie koleżanka mówiła, że to badziew. O jakimś gadającym drucie kolczastym :mrgreen: I co Ty na to? :wink:
Widocznie koleżanka nie grała w SH i nie zrozumiała nawiązań. ;-)

Awatar użytkownika
Mariusz Tomaszewski
Szofer w RCP
Posty: 164
Rejestracja: sob kwie 30, 2005 21:04 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

#5 Post autor: Mariusz Tomaszewski » czw cze 08, 2006 11:53 am

Marek Łach pisze:A mnie koleżanka mówiła, że to badziew. O jakimś gadającym drucie kolczastym. I co Ty na to?
Cóż ja ci mogę na to odpowiedzieć. Po pierwsze, to jest zdanie kobiety, więc z założenia się nie liczy :P A tak poważnie, to film jest tak skonstruowany, że czasami trzeba użyć mózgu. Nie chcę tu nikogo obrazić, ale jeżeli twoja koleżanka widziała w tym filmie gadający drut, to:
A. Za dużo wypiła przed seansem :P
B. Jest typową kobietą i nic nie zrozumiała jak należy :P
C. A + B

W Gazecie Wyborczej napisali, że Silent Hill jest słabe, gdyż... jest adaptacją gry :roll: Cóż za argumentacja. Prawdą jest, że wszelkie adaptacje gier stoją na straconej pozycji przez Uwe Bolla :evil: Ja z grą Silent Hill nie miałem absolutnie nic wspólnego, niemniej film bardzo mi sie podobał. W dobie kiczowatych horrorów ten prezentuje się bardzo dobrze. Ma fabułę, przesłanie, jest dobrze zagrany, cechuje go rewelacyjny klimat i świetna muzyczka :D Myślę, że to wystarczy aby uznać ten film za co najmniej przyzwoity. Tymczasem pozdrów koleżankę i wyślij ją na Madagascar (dosłownie :P ).
Seksowny redaktor portalu www.filmmusic.pl :P

Mefisto

#6 Post autor: Mefisto » czw cze 08, 2006 14:32 pm

film jest świetny, przede wszystkim pod względem klimatu. W grę grałem i owszem, ale to było dawno i długo nad nią nie posiedziałem (nie była moja, inne czasy były i w ogóle). Natomiast klimacik zapamiętałem. I film ten klimacik wiernie odtwarza. Fakt, z końcówką lekko przegięli (choć mówiąc szczerze, to nie rozumiem czy one w końcu wyjechały z SH czy nie), ale cała reszta miodzio. Natomiast muzykę oceniam pół na pół. Były fragmenty ewidentnie tylko ilustracyjne, a niektóre były naprawdę śliczne. Czekam na płytę.

Pokemon
Parkingowy przed studiem nagrań
Posty: 39
Rejestracja: czw cze 08, 2006 14:57 pm

#7 Post autor: Pokemon » czw cze 08, 2006 15:04 pm

Soundtracku raczej się nie doczekacie, a to dlatego, że muzyka wykorzystana w filmie pochodzi bezpośrednio z gier, czyli była już wydana na soundtrackach z tychże ( po co wydawać drugi raz to samo?... to Hollywood przecież, więc powinni!;)). O ile mi wiadomo jest unofficial soundtrack i mozna go na torrentach złapać ( choć ja nie spotkałem), a na IMDB jest cały temat poświęcony muzyce z filmu - każdy kawałek tam się pojawiający jest wymieniony. Miłego szukania:).

PS.
Film naprawdę niezły, wreszcie coś swieżego w kinie ( końcówka to dla mnie majstersztyk), a o stronie wizualnej mozna gadać godzinami.

Mefisto

#8 Post autor: Mefisto » czw cze 08, 2006 15:43 pm


film-o-znawca
Parkingowy przed studiem nagrań
Posty: 34
Rejestracja: wt maja 30, 2006 23:01 pm
Lokalizacja: From Hell

#9 Post autor: film-o-znawca » czw cze 08, 2006 16:15 pm

EDIT ;)

Mefisto

#10 Post autor: Mefisto » pt cze 09, 2006 00:08 am

no właśnie nie edit - tak coś się zdarzyło i nie chce inaczej

ODPOWIEDZ