Silent Hill - Movie Soundtrack
-
- Gość od wnoszenia fortepianu
- Posty: 97
- Rejestracja: wt maja 31, 2005 12:20 pm
Silent Hill - Movie Soundtrack
Czy OST do SH Movie ujrzał światło dzienne? Szukam tego wszędzie i nigdzie nie mogę znaleźć...
- Mariusz Tomaszewski
- Szofer w RCP
- Posty: 164
- Rejestracja: sob kwie 30, 2005 21:04 pm
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Odezwij się do mnie na gadu w tej sprawie Mnie też ta muzyka zauroczyła, w filmie wypada po prostu świetnie, z resztą sam film jest bardzo dobrym kinemMarcin Bensz pisze:Czy OST do SH Movie ujrzał światło dzienne? Szukam tego wszędzie i nigdzie nie mogę znaleźć...
Seksowny redaktor portalu www.filmmusic.pl
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
-
- Gość od wnoszenia fortepianu
- Posty: 97
- Rejestracja: wt maja 31, 2005 12:20 pm
- Mariusz Tomaszewski
- Szofer w RCP
- Posty: 164
- Rejestracja: sob kwie 30, 2005 21:04 pm
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Cóż ja ci mogę na to odpowiedzieć. Po pierwsze, to jest zdanie kobiety, więc z założenia się nie liczy A tak poważnie, to film jest tak skonstruowany, że czasami trzeba użyć mózgu. Nie chcę tu nikogo obrazić, ale jeżeli twoja koleżanka widziała w tym filmie gadający drut, to:Marek Łach pisze:A mnie koleżanka mówiła, że to badziew. O jakimś gadającym drucie kolczastym. I co Ty na to?
A. Za dużo wypiła przed seansem
B. Jest typową kobietą i nic nie zrozumiała jak należy
C. A + B
W Gazecie Wyborczej napisali, że Silent Hill jest słabe, gdyż... jest adaptacją gry Cóż za argumentacja. Prawdą jest, że wszelkie adaptacje gier stoją na straconej pozycji przez Uwe Bolla Ja z grą Silent Hill nie miałem absolutnie nic wspólnego, niemniej film bardzo mi sie podobał. W dobie kiczowatych horrorów ten prezentuje się bardzo dobrze. Ma fabułę, przesłanie, jest dobrze zagrany, cechuje go rewelacyjny klimat i świetna muzyczka Myślę, że to wystarczy aby uznać ten film za co najmniej przyzwoity. Tymczasem pozdrów koleżankę i wyślij ją na Madagascar (dosłownie ).
Seksowny redaktor portalu www.filmmusic.pl
film jest świetny, przede wszystkim pod względem klimatu. W grę grałem i owszem, ale to było dawno i długo nad nią nie posiedziałem (nie była moja, inne czasy były i w ogóle). Natomiast klimacik zapamiętałem. I film ten klimacik wiernie odtwarza. Fakt, z końcówką lekko przegięli (choć mówiąc szczerze, to nie rozumiem czy one w końcu wyjechały z SH czy nie), ale cała reszta miodzio. Natomiast muzykę oceniam pół na pół. Były fragmenty ewidentnie tylko ilustracyjne, a niektóre były naprawdę śliczne. Czekam na płytę.
Soundtracku raczej się nie doczekacie, a to dlatego, że muzyka wykorzystana w filmie pochodzi bezpośrednio z gier, czyli była już wydana na soundtrackach z tychże ( po co wydawać drugi raz to samo?... to Hollywood przecież, więc powinni!;)). O ile mi wiadomo jest unofficial soundtrack i mozna go na torrentach złapać ( choć ja nie spotkałem), a na IMDB jest cały temat poświęcony muzyce z filmu - każdy kawałek tam się pojawiający jest wymieniony. Miłego szukania:).
PS.
Film naprawdę niezły, wreszcie coś swieżego w kinie ( końcówka to dla mnie majstersztyk), a o stronie wizualnej mozna gadać godzinami.
PS.
Film naprawdę niezły, wreszcie coś swieżego w kinie ( końcówka to dla mnie majstersztyk), a o stronie wizualnej mozna gadać godzinami.
-
- Parkingowy przed studiem nagrań
- Posty: 34
- Rejestracja: wt maja 30, 2006 23:01 pm
- Lokalizacja: From Hell