NAGRODY BRANŻOWE

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
hp_gof

Re: NAGRODY BRANŻOWE

#4561 Post autor: hp_gof » pn lut 10, 2020 11:45 am

Jaka nieprzewidywalna? Ja obstawiałem 1917 za efekty, podobnie większość portali zajmujących się przewidywaniem Oscarów, tydzień temu też dostali BAFTę w tej kategorii :D

A oto 10 Els i Aurora na jednej scenie ;)


youtu.be/iI_cnK_YSro

hp_gof

Re: NAGRODY BRANŻOWE

#4562 Post autor: hp_gof » pn lut 10, 2020 12:03 pm

Oficjalnego wideo na youtubie jeszcze nie ma, tutaj jest tylko z twittera: https://twitter.com/TheAcademy/status/1 ... 0521432064

A tutaj całość włącznie z wykonywaniem scorów, choć w średniej jakości:


youtu.be/EIyVjO_M5J0

A tu wywiad na backstage'u:


youtu.be/pj78l6ChR94

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13113
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: NAGRODY BRANŻOWE

#4563 Post autor: lis23 » pn lut 10, 2020 12:52 pm

Kto w końcu zdobył te Złote Maliny?
Ceremonia była zawsze dzień przed Oscarami.
Ostatnio zmieniony pn lut 10, 2020 20:04 pm przez lis23, łącznie zmieniany 1 raz.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26139
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: NAGRODY BRANŻOWE

#4564 Post autor: Koper » pn lut 10, 2020 17:09 pm

Z uwagi na te wszystkie #siłykobiety Hildur była takim pewniakiem jak wyniki polskich drużyn w europejskich pucharach. No ale w sumie niech ma, konkurencja raczej lepsza nie była. Szkoda trochę Scorsesego (ale Bong zasłużył, nawet jak nie za Parasite to za całość dokonań) i jego "Irlandczyka" ale Akademii dalej nie po drodze z Netfliksem, mogli nagrodzić "I Lost My Body", woleli iść w disneyowsko-pixarowską sequelozę. No i całe szczęście przehype'owany "Joker" nie wygrał w filmie, ciekawe czy podnietka wokół tego za parę lat opadnie tak samo jak wokół Dark Knighta.

Lisu, o ile kojarzę przed Oscarami to tylko ogłaszali nominowanych do Malin, rozdanie będzie za jakiś czas.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: NAGRODY BRANŻOWE

#4565 Post autor: Adam » pn lut 10, 2020 19:50 pm

Tragiczna gala, najgorsza jaką widziałem ever, a oglądam praktycznie wszystkie od dzieciaka. Nie chciało mi się rano tego pisać z zażenowania, ale pojawia się pytanie, na które powinno odpowiedzieć sobie AMPAS, jak to możliwe, że (udanie utrzymując to w tajemnicy do samego końca!) przychodzi na galę legendarny rapper po to, by zaśpiewać swój kultowy filmowy i oscarowy utwór sprzed 18 lat i - jak się okazuje - to było najlepszym fragmentem tej imprezy i w ogóle najlepszym (spoza przemów) na tych galach w ciągu wielu lat ?

Nie słucham muzyki Eminema, ale to, co zrobił wczoraj, to mega szacun. Nie pamiętam, by w ostatniej dekadzie jakiś wykonawca na gali zbliżył się powerem i pociągnięciem za sobą publiczności w Teatrze do tego, co pokazał wczoraj Eminem, nawet mimo tego, że miał problemy z odsłuchem na początku. Historia fajnie zatoczyła koło, bo prawie 20 lat temu, jak on wygrywał za "Lose Yourself", nie było go osobiście na gali, bo jak wspominał później wielokrotnie w wywiadach nie wierzył w wygraną, a tamten wieczór spędził ze swoją córką oglądając kreskówki. I super że się wreszcie udało mu wystąpić na gali.

Formuła gali bez prowadzącego kolejny rok z rzędu kompletnie się nie sprawdza - dla mnie to jakiś sabotaż - gala po prostu niemiłosiernie nużyła i nie da się tego już oglądać. W tym roku dodatkowo na bardzo negatywną ocenę wpłynęła jej wyjątkowa przewidywalność, bo wygrane w praktycznie wszystkich kategoriach - poza filmem roku - były w zasadzie znane i oczywiste na wiele wcześniej. Kolejny minus to bezpłciowe i krótkie przemówienia - gdzie tam im do świetnych i często bardzo mądrych i pouczających (Pitt !) przemów choćby z SAG Awards, czy choćby sprzed 3, 4 lat jak wygrywał Leo czy McConaughey..

Jeśli za rok znów nie będzie prowadzącego, jak znów dadzą po max minutę na przemówienia, to po raz pierwszy sobie galę odpuszczę. I tak wszystko jest potem na YT oficjalnie...
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13113
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: NAGRODY BRANŻOWE

#4566 Post autor: lis23 » pn lut 10, 2020 20:05 pm

Koper pisze:
pn lut 10, 2020 17:09 pm


Lisu, o ile kojarzę przed Oscarami to tylko ogłaszali nominowanych do Malin, rozdanie będzie za jakiś czas.
A to kiedyś nie było tak, że Maliny rozdawali na dzień przed Oscarami? :idea:
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
swordfish
Zdobywca Oscara
Posty: 2848
Rejestracja: śr gru 01, 2010 11:44 am
Lokalizacja: Polska

Re: NAGRODY BRANŻOWE

#4567 Post autor: swordfish » pn lut 10, 2020 20:14 pm

Umówmy się szczerze, że najlepsze gale były z Billy Crystalem, gdzie nagrywał montaż ze sobą parodii nominowanych filmów. I Jack Palance odbierający statuetkę i pokazujący Billy'emu, że potrafi w podeszłym wieku zrobić pompki.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: NAGRODY BRANŻOWE

#4568 Post autor: Adam » pn lut 10, 2020 20:17 pm

gala z Ellen też była super. ogólnie bez prowadzącego to nie ma sensu. ja nie wiem kto im podsuwa ten sabotażowy pomysł.
#FUCKVINYL

hp_gof

Re: NAGRODY BRANŻOWE

#4569 Post autor: hp_gof » pn lut 10, 2020 20:43 pm

Ja bardzo dobrze wspominam Ellen :) No i występ otwierający Jackmana w bodajże 2009 albo 2010 roku też był fajny. Brak prowadzącego nie robi mi jednak wielkiej różnicy.

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9827
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: NAGRODY BRANŻOWE

#4570 Post autor: Wojteł » pn lut 10, 2020 21:01 pm

Koper pisze:
pn lut 10, 2020 17:09 pm
Szkoda trochę Scorsesego (ale Bong zasłużył, nawet jak nie za Parasite to za całość dokonań) i jego "Irlandczyka" ale Akademii dalej nie po drodze z Netfliksem, mogli nagrodzić "I Lost My Body", woleli iść w disneyowsko-pixarowską sequelozę. No i całe szczęście przehype'owany "Joker" nie wygrał w filmie, ciekawe czy podnietka wokół tego za parę lat opadnie tak samo jak wokół Dark Knighta.

Bo Irlandczyk nie był przehajpowany... w sumie nie jest to jedyna wspólna cecha, jaką mają z Jokerem, bo oba mocno jadą na świetności dawnych dokonań Scorsese :p

Adam pisze:
pn lut 10, 2020 19:50 pm
Nie słucham muzyki Eminema, ale to, co zrobił wczoraj, to mega szacun. Nie pamiętam, by w ostatniej dekadzie jakiś wykonawca na gali zbliżył się powerem i pociągnięciem za sobą publiczności w Teatrze do tego, co pokazał wczoraj Eminem, nawet mimo tego, że miał problemy z odsłuchem na początku. Historia fajnie zatoczyła koło, bo prawie 20 lat temu, jak on wygrywał za "Lose Yourself", nie było go osobiście na gali, bo jak wspominał później wielokrotnie w wywiadach nie wierzył w wygraną, a tamten wieczór spędził ze swoją córką oglądając kreskówki. I super że się wreszcie udało mu wystąpić na gali.


No fajny występ, ale nie do końca wiem z jakiej to okazji i jak to się wpisywało tematycznie w galę :p
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9316
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: NAGRODY BRANŻOWE

#4571 Post autor: Paweł Stroiński » pn lut 10, 2020 21:31 pm

Adam pisze:
pn lut 10, 2020 20:17 pm
gala z Ellen też była super. ogólnie bez prowadzącego to nie ma sensu. ja nie wiem kto im podsuwa ten sabotażowy pomysł.
Desperacja. Mają problemy ze znalezieniem prowadzącego, który by nie palnał czegoś głupiego w przeszłości.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: NAGRODY BRANŻOWE

#4572 Post autor: Adam » pn lut 10, 2020 21:35 pm

Bzdura. Popatrz na Gerwazego na Globach po raz enty i jakoś się nie przejmują :)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9827
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: NAGRODY BRANŻOWE

#4573 Post autor: Wojteł » pn lut 10, 2020 22:13 pm

Jaka bdzura, przecież oni mają zupełnie inną politykę, i to, co mówi Paweł, to jest legitny powód, dla którego niektórych prowadząych wyjebali, vide Harta
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 2996
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: NAGRODY BRANŻOWE

#4574 Post autor: qnebra » pn lut 10, 2020 22:19 pm

Adam pisze:
pn lut 10, 2020 21:35 pm
Bzdura. Popatrz na Gerwazego na Globach po raz enty i jakoś się nie przejmują :)
Nie no, przejęli się i w przyszłym roku galę prowadzą Tina Fey i Amy Poehler.

Awatar użytkownika
swordfish
Zdobywca Oscara
Posty: 2848
Rejestracja: śr gru 01, 2010 11:44 am
Lokalizacja: Polska

Re: NAGRODY BRANŻOWE

#4575 Post autor: swordfish » wt lut 11, 2020 05:25 am

Nie ma o co szat drzeć, że nie ma prowadzących. Dzięki temu ceremonia przebiega "sprawniej" i szybciej przechodzą do kolejnej kategorii. Mam dość tych żartów, że zamawiają pizzę lub "przypadkowi" wycieczkowicze z ulicy zwiedzają teatr.
Zresztą dopiero drugi raz z rzędu nie było prowadzącego. Takie sytuacje już były w przeszłości. Najdłużej prowadzącego nie było w okresie trzyletnim 1969-71.
Ja i tak niezależnie od tego będę oglądał galę co roku, czy będzie to Amy Schumer, Will Ferrell czy Adam Sandler. Oni są tylko dodatkiem. Najważniejsi są zwycięzcy i ich przemówienia.

A z obecnej gali cieszę się, że mimo zdominowania Hollywood przez środowiska lewicowe i liberalne, konserwatywny głos chrześcijański potrafi się przebić:


youtu.be/nB-bD2UfZu8

ODPOWIEDZ