Koncert marzeń
- Łukasz Waligórski
- Początkujący orkiestrator
- Posty: 617
- Rejestracja: śr maja 18, 2005 12:27 pm
- Kontakt:
Koncert marzeń
Mam pytanie. Gdybyście mieli nieograniczone możliwości i mogli zorganizować koncert muzyki filmowej, to jaki repertuar byście zaproponowali? Ja na przykład chętnie posłuchałbym muzyki Alexa Wurmana z Marszu Pingwinów, ale z jednoczesną projekcją filmu (tak jak było na Qatsi Trilogy) i żywym narratorem... Co Wy na to??[/url]
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
-
- Gość od wnoszenia fortepianu
- Posty: 97
- Rejestracja: wt maja 31, 2005 12:20 pm
Jeśli chodzi o kompozycje Hansa Zimmera, to chciałbym posłuchać (a jeszcze bardziej poprowadzić ) koncert w skład którego wchodziłyby następujące kompozycje:
The Prince of Egypt:
- The Burning Bush
- Goodbye Brother
- Deliver Us
Batman Begins:
- Molossus
The Da Vinci Code:
- Chevaliers De Sangreal
Spirit: Stallion Of The Cimarron:
- Run Free
Gladiator:
- The Wheat & The Battle
Hannibal:
- Virtue
The Lion King:
- ...To Die For
The Last Samurai:
- Idyll's End
Mission: Impossible 2:
- Injection
- Bare Island
The Thin Red Line:
- Journey To The Line
Crimson Tide:
- Roll Tide
The Prince of Egypt:
- The Burning Bush
- Goodbye Brother
- Deliver Us
Batman Begins:
- Molossus
The Da Vinci Code:
- Chevaliers De Sangreal
Spirit: Stallion Of The Cimarron:
- Run Free
Gladiator:
- The Wheat & The Battle
Hannibal:
- Virtue
The Lion King:
- ...To Die For
The Last Samurai:
- Idyll's End
Mission: Impossible 2:
- Injection
- Bare Island
The Thin Red Line:
- Journey To The Line
Crimson Tide:
- Roll Tide
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
-
- Gość od wnoszenia fortepianu
- Posty: 97
- Rejestracja: wt maja 31, 2005 12:20 pm
Molossus jest świetne! W ogóle cały Batman Begins jest niesamowite. Straaaasznie mi się podoba ten soundtrack. Zasłuchuję się w nim przez cały czas.Marek Łach pisze:Feee, a nie lepiej jakieś As Good As It Gets albo Backdraft? Chociaż, gdyby Run Free zagrała mocna orkiestra, gdyby nie korzystać z synthów, brzmiałoby pewnie nieźle...Marcin Bensz pisze: Batman Begins:
- Molossus
Spirit: Stallion Of The Cimarron:
- Run Free
"Run Free" to świetny utwór, kompletnie się nie zgadzam Widziałem filmik (chyba był do ściągnięcia na hans-zimmer.com) z wydarzenia jakim był pokaz filmu i ścieżka dźwiękowa wykonywana na żywo przez zespół solistów i orkiestrę (w tym Zimmer na klawiszach) i wyszło bardzo dobrze.Marek Łach pisze:Feee, a nie lepiej jakieś As Good As It Gets albo Backdraft? Chociaż, gdyby Run Free zagrała mocna orkiestra, gdyby nie korzystać z synthów, brzmiałoby pewnie nieźle...Marcin Bensz pisze: Batman Begins:
- Molossus
Spirit: Stallion Of The Cimarron:
- Run Free
A co do Molossusa, to trochę podzielam zdanie, nie każda muzyka muzyka nadaje się na koncert - co potwierdzają opinie o koncercie w Gent, gdzie mocna muzyka akcji w typie Roll Tide czy The Battle z Gladiatora ponoć bardzo dużo straciła wykonywana głównie przez instrumenty orkiestrowe.
Chociaż ostatnio Erik Kunzel nagrał wraz z Cincinnati Pops swoją wersję Molossusa, która bodajże była do ściągniecia (odpłatnie) poprzez itunes, więc może i można
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
Nie widziałem tego wykonania na orkiestrę, więc nie wiem... Utwór ma potencjał, ale nie w tej albumowej wersji A co do The Battle z Gladiatora, to ja z kolei słyszałem, że dopiero właśnie przy rozszerzonej orkiestrze nabiera to prawdziwych rumieńców i brzmi tak, jak wg konserwatystów brzmieć powinno. Nie wiem, i tak lubię oryginałTomek pisze:"Run Free" to świetny utwór, kompletnie się nie zgadzam Widziałem filmik (chyba był do ściągnięcia na hans-zimmer.com) z wydarzenia jakim był pokaz filmu i ścieżka dźwiękowa wykonywana na żywo przez zespół solistów i orkiestrę (w tym Zimmer na klawiszach) i wyszło bardzo dobrze.
A co do Molossusa, to trochę podzielam zdanie, nie każda muzyka muzyka nadaje się na koncert - co potwierdzają opinie o koncercie w Gent, gdzie mocna muzyka akcji w typie Roll Tide czy The Battle z Gladiatora ponoć bardzo dużo straciła wykonywana głównie przez instrumenty orkiestrowe.
Chociaż ostatnio Erik Kunzel nagrał wraz z Cincinnati Pops swoją wersję Molossusa, która bodajże była do ściągniecia (odpłatnie) poprzez itunes, więc może i można
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
Konserwatyści zawsze będą marudzić To jest muzyka Zimmera pełną gębą więc podejrzewam, że słuchając jej na pełną orkiestrę, wrażenia mielibyśmy podobne jak popowe aranżacje dzieł orkiestrowychMarek Łach pisze:Nie widziałem tego wykonania na orkiestrę, więc nie wiem... Utwór ma potencjał, ale nie w tej albumowej wersji A co do The Battle z Gladiatora, to ja z kolei słyszałem, że dopiero właśnie przy rozszerzonej orkiestrze nabiera to prawdziwych rumieńców i brzmi tak, jak wg konserwatystów brzmieć powinno. Nie wiem, i tak lubię oryginałTomek pisze:"Run Free" to świetny utwór, kompletnie się nie zgadzam Widziałem filmik (chyba był do ściągnięcia na hans-zimmer.com) z wydarzenia jakim był pokaz filmu i ścieżka dźwiękowa wykonywana na żywo przez zespół solistów i orkiestrę (w tym Zimmer na klawiszach) i wyszło bardzo dobrze.
A co do Molossusa, to trochę podzielam zdanie, nie każda muzyka muzyka nadaje się na koncert - co potwierdzają opinie o koncercie w Gent, gdzie mocna muzyka akcji w typie Roll Tide czy The Battle z Gladiatora ponoć bardzo dużo straciła wykonywana głównie przez instrumenty orkiestrowe.
Chociaż ostatnio Erik Kunzel nagrał wraz z Cincinnati Pops swoją wersję Molossusa, która bodajże była do ściągniecia (odpłatnie) poprzez itunes, więc może i można
- Łukasz Wudarski
- + Sergiusz Prokofiew +
- Posty: 1326
- Rejestracja: czw kwie 07, 2005 19:41 pm
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Ty byś od raz chciał być Prokofiewem albo Rozszą... Najpierw swoje trzeba odpokutować... Hm już sie nie mogę doczekac kiedy zostanę Kloseremmmmmm....Marek Łach pisze:No i jestem Kloserem. Kurde, mało obiecujące następne rangi, podobnie jak ta Revella się pozbyłem, to teraz czekają mnie Beltrami i Badelt, to oni aż tak się różnią poziomem?
Why So Serious !?