Rise of the Guardians - Alexandre Desplat

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
hp_gof

Rise of the Guardians - Alexandre Desplat

#1 Post autor: hp_gof » pt lip 06, 2012 23:07 pm

Obrazek

OMG. Jak oglądam nowy zwiastun, to mi się mokro robi i to nie od tego koszmarnego upału :) No dajcie spokój, to jest taki materiał na muzykę, to jest takie wyzwanie, że rekompensuje brak innych dużych projektów hollywoodzkich w tym roku. Oby mnie intuicja nie zawiodła. Oby było arcydzieło ;)
http://www.youtube.com/watch?v=B2C_WJ1v ... r_embedded

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59978
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat

#2 Post autor: Adam » sob lip 07, 2012 07:49 am

skończy się jak w biednym Kompasie :roll: dajcie spokój z tym hypem - Desplat w ogóle nie umie pisać epickiej muzy przygodowej i tyle. on do tego projektu pasuje jak ja jako nauczyciel chińskiego. to jest projekt mega podwyższonego ryzyka, dlatego lepiej i bezpieczniej czekać na inne projekty w których jest dobry, chocby Argo.. a tu pewnie skończy się tym że Olo walnie jakieś ente plumkanie i przyjdzie się powiesić, albo odgrzeje Kompasa który jest jednym z najsłabszych scorów do tego typu produkcji od wielu wielu lat o którym już sam autor dawno zapomniał i woli by mu nie przypominać o nim.. jest też inna możliwość która by mnie wielce ucieszyła :D że Olo pójdzie tempem w jakieś marne rcp, które będzie daleko za chocby Thorem, i Maras i inni fanboje hambitności będą mieć zagwozdkę bo przecież tutaj na forum źle wypowiada się tylko o nieambitnych twórcach, a ambitnym jak się kupka zdarzy, to się udaje że takiej pracy nie ma i cisza jak makiem zasiał w temacie.. także czekajcie na Argo i Zulu bardziej :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat

#3 Post autor: Marek Łach » sob lip 07, 2012 08:18 am

hp_gof pisze:OMG. Jak oglądam nowy zwiastun, to mi się mokro robi i to nie od tego koszmarnego upału :) No dajcie spokój, to jest taki materiał na muzykę, to jest takie wyzwanie, że rekompensuje brak innych dużych projektów hollywoodzkich w tym roku. Oby mnie intuicja nie zawiodła. Oby było arcydzieło ;)
Jakoś wszystko mnie od tego filmu odrzuca, nie mogę się do niego za cholerę przekonać. A że Desplat z takim projektem sobie poradzi to każdy rozgarnięty fan filmówki doskonale wie.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59978
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat

#4 Post autor: Adam » sob lip 07, 2012 08:29 am

Marek Łach pisze:A że Desplat z takim projektem sobie poradzi to każdy rozgarnięty fan filmówki doskonale wie.
fan desplatowskiej filmówki chyba miało być :P fani zawsze powinni wierzyć, i ja coś o tym wiem i się z tym zgadzam. ale trzeba mierzyć siły na zamiary :)

Olo powinien dobrze przeanalizować te dwa utwory z ostatnich lat, jeśli chce coś w ogóle zdziałać w tym projekcie:

http://www.youtube.com/watch?v=3atOa5Bf80I

http://www.youtube.com/watch?v=VWr0hSKLcXY

i o czym tu dyskutować więcej? :)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25124
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat

#5 Post autor: Mystery » sob lip 07, 2012 10:57 am

Ten film prezentuje się fatalnie, wygląda jak kikunastoletnia produkcja przeznaczona na rynek vhs. Co do Desplata w tym filmie, to po zwiastunie do głowy przychodzą mi klimaty "Pana Magorium cudowne emporium", winno być przyjemnie, ale do wyczekiwanych przeze mnie projektów tytuł ten się nie łapie, bardziej czekam na Argo.

hp_gof

Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat

#6 Post autor: hp_gof » sob lip 07, 2012 11:09 am

A ja mam dobre przeczucia co do Desplata, które zawsze się sprawdzają ;) Więc płytę zamówię w ciemno w pre-orderze :P
Generalnie jest to dla Desplata wyzwanie. A ja lubię, gdy Desplat ma postawione wyzwania. Wtedy wychodzi ze swojej bezpiecznej plumkającej sfery i robi rzeczy, o które go nie podejrzewam i to na swój sposób. Nie musi naśladować Arnolda ani Powella. A w samym filmie, choć może niektórym wydaje się anachroniczny, cholernie podobają mi się niektóre dynamiczne ujęcia, podoba mi się Jack Frost, podoba mi się Bunny, czuję klimat inspiracji i świąt :P
Tylko czasami zastanawiam się, po co w ogóle nasze dyskusje, skoro i tak w TOP10 2012 i tak zawsze na pierwszym miejscu skończy Lincoln,a na drugim Hobbit? :mrgreen:

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat

#7 Post autor: Marek Łach » sob lip 07, 2012 11:59 am

Ja chyba sceduję recenzję na innego redaktora, bo będzie mi żal pieniędzy na pójście do kina. ;)

hp_gof

Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat

#8 Post autor: hp_gof » sob lip 07, 2012 13:41 pm

Łeeee tam, w Polsce premiera filmu dopiero w styczniu. Ja się cieszę, że obejrzę już w listopadzie :D Ale to i tak 4,5 miesiąca czekania. Ja jestem naprawdę zdziwiony, co Wam się w tym filmie nie podoba :P

hp_gof

Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat

#9 Post autor: hp_gof » śr sie 08, 2012 19:27 pm

Update from Peter Ramsey, director of Rise of the Guardians:

Hi Everyone!

Well, the weeks are ticking down and our whole crew is working furiously to put the finishing touches on RISE OF THE GUARDIANS. We're only a couple weeks out from completing animation, which is a huge milestone; we're doing final recording sessions with our incredible cast (Chris Pine, Alec Baldwin, Jude Law, Isla Fisher and Hugh Jackman) and we're deep into lighting and visual effects. Next is sound mixing with Richard King (fresh off Dark Knight Rises) and recording our score, which is being composed by the great Alexandre Desplat -- can't wait for all of you to hear it!

So it's an exciting time, even more so coming off a few really successful preview screenings, in which we were able to show the unfinished film to audiences a few weeks ago. We were joined by our good friend executive producer Guillermo del Toro (also known as "El Jefe") and a wonderful time was had by all. Guillermo joined us for a few last sessions to discuss final story and editorial touches as we move into the final phases of production; he's always a blast and a true inspiration to have around -- what better way to head into the home stretch?

So we've got LOTS to do, but we're having a great time. November's right around the corner, so get ready, everyone! RISE OF THE GUARDIANS will be coming in for a landing before you know it, courtesy of a tired but very, very proud crew.

Talk to you soon!
Peter

hp_gof

Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat

#10 Post autor: hp_gof » wt wrz 18, 2012 21:12 pm

Wiem, że każdy zachwala swoje dzieło, ale coraz bardziej nie mogę się doczekać!!!

Update from Peter Ramsey, director of Rise of the Guardians:
Last week we flew to London to do something I’d been fantasizing about for years: visit Abbey Road Studios where our composer, Alexandre Desplat, is conducting the London Symphony Orchestra for the recording of his beautiful score for our movie. Alexandre’s been working furiously for the last few months on the music and it’s so perfect for the movie, so magical and so much fun — I guarantee there won’t be a dry eye in the house (at least not mine!!). It really will be the crowning moment to date.

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25124
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat

#11 Post autor: Mystery » czw wrz 20, 2012 11:58 am

Kolejna propaganda, tym razem od Pope'a :)
Off to AIR Lyndhurst for the last two sessions of percussion overdubs for Alexandre Desplat's score to "Rise of the Guardians". It's been an extraordinary 10 days recording with the incomparable LSO AD's emotional,melodic epic score. The music harkens back to the animation scores I worked on some 20 years ago: melodic, harmonic, witty and moving. I can't recall a score that I've worked on( recently at least) where all involved-from musicians to filmmakers-were so thrilled and moved. Kudos to the creative team at Dreamworks for unleashing a new "musical Guardian" in Alexandre Desplat! Grateful to have been a part. Back to L.A. tomorrow.

Film mimo dziwnych zapowiedzi, jest głównym kandydatem do animacyjnego Oscara. Strażnicy marzeń", otrzymają statuetkę dla najlepszej animacji podczas tegorocznej gali Hollywood Film Awards. Pięciu poprzednich laureatów tego wyróżnienia zdobyło także Oscara: "Ratatuj" (2007 r.), "WALL.E" (2008), "Odlot" (2009), "Toy Story 3" (2010) i "Rango" (2011).
Argo, Zero Dark Thirty, a teraz Rise of the Guardians, gdzieś tu nominacja do Oscara dla Olo musi paść.

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13710
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat

#12 Post autor: Kaonashi » czw wrz 20, 2012 12:31 pm

Wow nieźle dowalił, ale trzeba powiedzieć że podgrzał oczekiwania.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59978
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat

#13 Post autor: Adam » pt wrz 21, 2012 08:11 am

Pope już takie bajeczki opowiadał na fb niejednokrotnie przy róznych kompozytorach którym orkiestrował.. czasem częściowo się sprawdzały, ale nie pamiętam by kiedykolwiek w całości :) cza czekać na score i tyle..
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat

#14 Post autor: Tomek » pt wrz 21, 2012 13:04 pm

Że zacytuję jego wypowiedź na temat sesji Tintina:
The main theme is highly energetic, filled with great tonal twists and turns, reflecting, I suspect, Tintin’s heroic energy. It will become a classic, I think.
Klasyk jak cholera... Ale co ma opowiadać innego o swoich kompozytorach-gurach, dla których pracuje?

Po score sięgnę, ale nauczony doświadczeniem jego Potterów, nie spodziewam się niczego niezwykłego. Jego intelektualny styl jest za wyszukany do takich wyglądających (przy np. Pixarze) banalnie i pachnącym amerykańskim banałem bajeczek.
Obrazek

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13710
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat

#15 Post autor: Kaonashi » pt wrz 21, 2012 13:29 pm

"The main theme is highly energetic, filled with great tonal twists and turns, reflecting, I suspect, Tintin’s heroic energy. It will become a classic, I think." -
Wszystko się zgadza, a co do tego klasyka to nic nie zostaje nim rok po premierze, poza tym to jeden z najbardziej unikatowych i pomysłowych utworów ostatnich lat (Williams mógł uprościć melodię, ale nie poszedł na łatwiznę podobnie rzecz się ma z samym aranżem), jak zrobią kolejne części Tintina i wykorzystają ten temat to mam nadzieję, że stanie się dużo bardziej rozpoznawalny no co zasługuje.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

ODPOWIEDZ