Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

Abel będzie pisał/pisze? muzykę do dramatu fantasy (!) Escape from Tomorrow:
http://www.imdb.com/title/tt2187884/

I do tego tam na dole jest napisane, że ten film jest czarno-biały!

Gatunek ciekawy, fajnie że nasz najzdolniejszy obecnie kompozytor eksportowy dostał angaż, ale na pierwszy rzut oka film wygląda na jakąś totalną drugą albo trzecią ligę...

Ale wiecie, że to tylko IMDb?

Nie tylko.
http://www.evolutionmusicpartners.com/c ... rzeniowski
Aczkolwiek projekt wygląda na bardzo niszowy, bo nigdzie w internecie ani widu a ni słychu, a film musi być już skończony, skoro na imdb nawet piszą, że trwa 103 minuty

a co mają pisać o projekcie directtodvd, czarnobiałym, klasy C, w którym największą gwiazdą jest prawie nieznany w usa sam kompozer?

Brawo Abel, tak właśnie trzeba robić. Jeżeli ktoś chce coś osiągnąć w tym przemyśle i nie spocząć na laurach musi brać wszystko co się da. Nie ma wybrzydzania. Nie ważne czy jest to wielki blockbuster, ambitny melodramat, czy pseudointelektualna wydmuszka nakręcona przez studenta filmówki pokazującej po raz 57 z rzędu słynne ujęcie z lodówki. Tutaj trzeba brać wszystko i niczym się nie brzydzić, czasami wręcz cytując Adama "trzeba się sprzedać jak dziwka", byleby osiągnąć sukces. Bierz Abel co się da, a może wreszcie będzie można spokojnie i bez ściemniania mówić o polskim kompozytorze co osiągnął sukces zagranicą.

To prawda, inaczej zdarzy się casus Poledourisa i, chyba częściowo, Marka Manciny.

Wawrzyniec pisze:Brawo Abel, tak właśnie trzeba robić.

Źle kojarzę, że Abel właśnie słynie z wybrzydzania i mu W.E. Madonny z nieba spadło?

Też miałem takie o nim zdanie. Ale skoro teraz bierze się za taki film, to może jednak wyciągnął jakieś wnioski i nie przepadnie jak wielu malkontentów przed nim.

O ile nie będzie pisał później szmir dla wielkiej kasy to też jestem za
Tylko właśnie pamiętam, że ktoś tutaj, Adam bodajże, pisał o wybrzydzaniu Abla. Może faktycznie po W.E. coś mu się zmieniło

http://vimeo.com/47905033

No no zapowiada się ciekawie. Abel jeszcze mnie zawiódł. Czekam

Dziwnie ta muzyka brzmi w połączeniu z obrazem, kiedy pojawia się na nim Goofy.

Wawrzyniec pisze:Dziwnie ta muzyka brzmi w połączeniu z obrazem, kiedy pojawia się na nim Goofy.

Dokładnie
Zapowiada się na jeden z tracków roku w filmówce. Ostatnia minuta miażdży.

znakomite