Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

A ja głupi myślałem, że słyszałem już wszystko

WARNING: NIE DLA FANÓW WILLIAMSA!



http://www.youtube.com/watch?v=oSBtjL4APEA

http://www.youtube.com/watch?v=FAO1sZ2j7cA


I żeby było jasne, to jest płyta z końca 2010, a nie dajmy na to 1983

ehh i znów temat

Adam, musisz wziąć dodatkowe 2 godziny w pracy, bo kiedyśgrześ zaczyna Cię wyprzedzać.

bez obaw, dajemy z Grzesiem radę: http://www.rp.pl/artykul/306547.html

Boszeee Fanów Carpentera też tu brak Przecież ja mam niemal całą jego dyskografie na półce

Bucholc Krok pisze:Adam, musisz wziąć dodatkowe 2 godziny w pracy, bo kiedyśgrześ zaczyna Cię wyprzedzać.

Proszę mnie tu do jednej beczki z Adamem nie wrzucać Co prawda mogę siedzieć na forum 24/7 przez 365 dni w roku, jednak jestem rozliczany z efektów nie godzin, tak, że na te forever alone tematy poświęcam swój czas prywatny

Adam pisze:bez obaw, dajemy z Grzesiem radę: http://www.rp.pl/artykul/306547.html

Do czasu.

kiedyśgrześ pisze:Boszeee Fanów Carpentera też tu brak Przecież ja mam niemal całą jego dyskografie na półce

Chyba przyjąłeś złą taktykę. Zacząłeś od dołu a powinieneś od góry. Zapodaj jakiś temat o Willimasie (np. Dlaczego uważam Park Jurajski za knota?) i będziesz miał klientów, że hej.

Proszę mnie tu do jednej beczki z Adamem nie wrzucać

Nie wrzucałem, ale jeśli nawet, to co jest złego w byciu w jednej beczce z Adamem?

Co prawda mogę siedzieć na forum 24/7 przez 365 dni w roku, jednak jestem rozliczany z efektów nie godzin, tak, że na te forever alone tematy poświęcam swój czas prywatny

Może zatrudnij się w tej samej firmie co Adam?

Bucholc Krok pisze:co jest złego w byciu w jednej beczce z Adamem?

Wejdź, przekonasz się.

Aż tak ciekaw to nie jestem. Wystarczy mi opinia innych.

Bucholc Krok pisze:Może zatrudnij się w tej samej firmie co Adam?

Nie nadaje się Jak mniemam Adam zarabia "gadaniem", a ja "rysowaniem"

kiedyśgrześ pisze:Boszeee Fanów Carpentera też tu brak

Są, tylko nic im po jakichś wężach odwalających chałę na żywca

Mefisto pisze:

kiedyśgrześ pisze:Boszeee Fanów Carpentera też tu brak

Są, tylko nic im po jakichś wężach odwalających chałę na żywca

A mnie się to wydało całkiem cool Głownie to, że ktoś pamięta i że to żyje Jakby parę osób przychodzi na koncerty

Bo Carpenter jest zawsze cool - ale wykonanie nieco wieśniackie mimo wszystko. Coś jak te przeróbki pirackie baj Tiesto