scory komediowe

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
bladerunner22
Zdobywca Oscara
Posty: 2805
Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm

scory komediowe

#1 Post autor: bladerunner22 » ndz kwie 22, 2012 22:10 pm

jak w temacie, potrzebuje parę fajnych zabawnych scorów komediowych , bo chyba za rzadko sięgam do tego gatunku .

10 starczy.
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :

''Zabić Strach''

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: scory komediowe

#2 Post autor: Wojteł » ndz kwie 22, 2012 22:28 pm

To będzie tak

Harry Gregson-Williams:
Unstoppable
X-Men Origins
The Taking of Pelham 1 2 3
The Town
Cowyboys & Aliens
A niedługo zapewne Totall Recall

Może to nie są scory do komedii, ale można się nieźle przy nich uśmiać
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10445
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: scory komediowe

#3 Post autor: Ghostek » ndz kwie 22, 2012 22:30 pm

Polecam ten score:
http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=196

Film i muza = miazga :mrgreen:
Obrazek

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: scory komediowe

#4 Post autor: Wojteł » ndz kwie 22, 2012 22:34 pm

James L. Venable 8)
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: scory komediowe

#5 Post autor: DanielosVK » ndz kwie 22, 2012 22:37 pm

A to ja polecę "Big" Shore'a. Genialna dawka pozytywnej energii. 8)

I "Spanglish" Zimmera. 8)
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10445
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: scory komediowe

#6 Post autor: Ghostek » ndz kwie 22, 2012 22:48 pm

Obrazek

Awatar użytkownika
muaddib_dw
Zdobywca Oscara
Posty: 3237
Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
Lokalizacja: Kargowa

Re: scory komediowe

#7 Post autor: muaddib_dw » pn kwie 23, 2012 08:11 am

Ostatnio zasłuchuję się tym soundtrakiem do filmu który nawiasem polecam http://www.youtube.com/watch?v=k1sBU2rx ... playnext=3 fajna muza :) Jeśli Bladu lubisz stare komedie to polecam muzykę Vladimira Cosmy, napłodził tego wiele :wink:

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: scory komediowe

#8 Post autor: Mystery » pn kwie 23, 2012 16:29 pm

Uprzedzę Wawrzyńca i napiszę Holiday "Zimmera" :wink:

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: scory komediowe

#9 Post autor: Paweł Stroiński » pn kwie 23, 2012 16:32 pm

Co do score'ów komediowych, to uważam, że najgorszy score w swojej karierze Giacchino napisał do komedii właśnie. Delikatnie mówiąc, nie przepadam za The Family Stone.

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: scory komediowe

#10 Post autor: Mystery » pn kwie 23, 2012 16:36 pm

Paweł Stroiński pisze:Co do score'ów komediowych, to uważam, że najgorszy score w swojej karierze Giacchino napisał do komedii właśnie. Delikatnie mówiąc, nie przepadam za The Family Stone.
"The Family Stone" jest jego najsłabszym scorem, ale posiada jedno ładne cacko co się zwie "It’s Snowing", kwintesencje lirycznego grania Giacchino .

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: scory komediowe

#11 Post autor: Paweł Stroiński » pn kwie 23, 2012 16:40 pm

Muszę w takim razie wygrzebać skądś tę kopię recenzencką, którą kiedyś dostałem (w kartoniku, a jakże :mrgreen: ) od Varese i przesłuchać.

Awatar użytkownika
bladerunner22
Zdobywca Oscara
Posty: 2805
Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm

Re: scory komediowe

#12 Post autor: bladerunner22 » pn kwie 23, 2012 16:49 pm

no coś panowie prócz muaddiba_dw licho Wam idzie :shock:
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :

''Zabić Strach''

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: scory komediowe

#13 Post autor: Mystery » pn kwie 23, 2012 17:03 pm

Ja tam zbytnio nie przepadam i raczej staram się stronić od komediowych scorów, chyba, że coś starszego i z europejskim zacięciem jak np komediowy score wszech czasów, "Avanti!" Carlo Rustichelli'ego.
http://www.youtube.com/watch?v=b9IZqA07Jzs

Tak z ostatnich lat oprócz Hoilday, to niezwykle okazały i oferującym nieco więcej, niż puste ilustracyjne granie był "Leap Year" Edelmana i "Love Happens" Younga.
http://www.youtube.com/watch?v=P3odFcgYKZE
http://www.youtube.com/watch?v=JewyD6A7e-g

Awatar użytkownika
bladerunner22
Zdobywca Oscara
Posty: 2805
Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm

Re: scory komediowe

#14 Post autor: bladerunner22 » pn kwie 23, 2012 17:06 pm

Mystery Man pisze:Ja tam zbytnio nie przepadam i raczej staram się stronić od komediowych scorów, chyba, że coś starszego i z europejskim zacięciem jak np komediowy score wszech czasów, "Avanti!" Carlo Rustichelli'ego.
http://www.youtube.com/watch?v=b9IZqA07Jzs

Tak z ostatnich lat oprócz Hoilday, to niezwykle okazały i oferującym nieco więcej, niż puste ilustracyjne granie był "Leap Year" Edelmana i "Love Happens" Younga.
http://www.youtube.com/watch?v=P3odFcgYKZE
http://www.youtube.com/watch?v=JewyD6A7e-g

Nie znam , na pewno obadam , ja najczęściej słucham chyba

Julia & Julie - Alexandre Desplata
Night at the museum battle of the smithsonian - Silvestra

Do Holiday czy do Spanglish wracam, na ogół do tematu
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :

''Zabić Strach''

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: scory komediowe

#15 Post autor: DanielosVK » pn kwie 23, 2012 17:20 pm

Mystery Man pisze:Ja tam zbytnio nie przepadam i raczej staram się stronić od komediowych scorów, chyba, że coś starszego i z europejskim zacięciem jak np komediowy score wszech czasów, "Avanti!" Carlo Rustichelli'ego.
http://www.youtube.com/watch?v=b9IZqA07Jzs
O, klawe granie. 8) Tylko nie wiem czy komediowy score wszechczasów, ale wg mnie to trudno jest ocenić. :)
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

ODPOWIEDZ