Strona 1 z 5

Kenji Kawai - skończył się?

: pt lut 24, 2012 16:54 pm
autor: Wawrzyniec
Obrazek

Re: OKŁADKI - Wielka Baza Danych

: pt lut 24, 2012 17:12 pm
autor: Adam
Kawaj jest biedny jak pasztetowa z lidla. i to nie od dzis. jeden z najsłabszych japońskich kompozytorów ostatnich lat. szkoda że się tak spartolił, zresztą nawet we własnym kraju mają o nim takie zdanie..

Re: OKŁADKI - Wielka Baza Danych

: pt lut 24, 2012 17:38 pm
autor: Wawrzyniec
Adam pisze:Kawaj jest biedny jak pasztetowa z lidla. i to nie od dzis. jeden z najsłabszych japońskich kompozytorów ostatnich lat. szkoda że się tak spartolił, zresztą nawet we własnym kraju mają o nim takie zdanie..
Obrazek

Re: OKŁADKI - Wielka Baza Danych

: pt lut 24, 2012 17:55 pm
autor: kiedyśgrześ
Wawrzyniec pisze:
Adam pisze:Kawaj jest biedny jak pasztetowa z lidla. i to nie od dzis. jeden z najsłabszych japońskich kompozytorów ostatnich lat. szkoda że się tak spartolił, zresztą nawet we własnym kraju mają o nim takie zdanie..
Obrazek
Nie przejmuj się Wawrzyniec, zapuść sobie linka :)

http://www.youtube.com/watch?v=NBvwhnmUxDA

Re: OKŁADKI - Wielka Baza Danych

: pt lut 24, 2012 23:56 pm
autor: Koper
Adam pisze:Kawaj jest biedny jak pasztetowa z lidla. i to nie od dzis. jeden z najsłabszych japońskich kompozytorów ostatnich lat. szkoda że się tak spartolił, zresztą nawet we własnym kraju mają o nim takie zdanie..
Spartolił się niestety. Od "Sky Crawlers" już nic ciekawego. Gdzieś tam wśród tych serialowych scorów były jakieś momenty na poziomie, ale to już nie to. Facet ma swój styl, którego się trzyma, ale co miał w nim do przekazania, to chyba już przekazał i nic nowego nie wymyśli. Tym bardziej, że te jego ostatnie scory to biedne brzmieniowo strasznie, daliby mu chociaż jakąś orkiestrę porządną, może by coś wyszło co nie brzmi jak hansowe demówki.
Swoją drogą się zastanawiam czy Kawai'a nie dotknęło to samo co i Hansa. Zresztą obaj po jednym Wawrzyńcu...

Re: OKŁADKI - Wielka Baza Danych

: sob lut 25, 2012 00:03 am
autor: Templar
Koper pisze:Swoją drogą się zastanawiam czy Kawai'a nie dotknęło to samo co i Hansa. Zresztą obaj po jednym Wawrzyńcu...
Mamy winnego, jak zwykle Wawrzek, to przez niego Hansu słabe soundtracki tworzy :mrgreen:

Re: OKŁADKI - Wielka Baza Danych

: sob lut 25, 2012 12:23 pm
autor: Wawrzyniec
Świetnie to znaleźliście winnego. :P A Kawaiu z przyjemnością podyskutuję, gdyż to mój ulubiony japoński kompozytor. I przesłuchałem prawie wszystko co wydał. Choć co prawda Adam twierdzi, że znam tylko 5 jego soundtracków. Ale to nie jest miejsce na dyskusje o Kawaiu. Więc może jak ktoś jest chętny to mógłby przenieść ten wątek, aby tutaj nie robić niepotrzebnego offtopa?

Re: Kenji Kawai - skończył się?

: sob lut 25, 2012 13:47 pm
autor: Koper
proszę uprzejmie :P

A co do Kawai'a to co sądzicie o tym?

Obrazek

diablo to wtórne, ale momenty ma. Tylko po co pchać aż 2 CD?

Re: Kenji Kawai - skończył się?

: sob lut 25, 2012 14:13 pm
autor: Wawrzyniec
Tego jeszcze nie słuchałem. Podobnie jak z "Rabbit Horror 3D" czekam aż się pojawi w jakimś nielicznie istniejącym sklepie. :wink:

Za to z ostatnich Kawaiów to "Gantze" słuchałem. I podobały mi się te prace, choć rzeczywiście nic nowego w nich nie było. Dlatego też połowicznie mogę się z Wami zgodzić. Rzeczywiście słuchając najnowszych prac Kawaia można odnieść wrażenie "ale to już było", mimo mi to aż tak bardzo nie przeszkadza, gdyż lubię jego styl.

I tutaj też pojawia się znowu ta sama kwestia, którą wałkujemy od 5 lat: "czy wszystko musi być nowe, oryginalne, świeże itd". Nie muszę chyba przypominać, do czego takiego rozumowanie świat muzyki filmowej zaprowadził? :roll:

A sam Kenji Kawai to chyba mój ulubiony japoński kompozytor. I tak jak Joe Hisaishiego uważa się za japońskiego Johna Williamsa, tak Kenji Kawaia uważam, za japońskiego Hansa Zimmera. :)

Re: Kenji Kawai - skończył się?

: sob lut 25, 2012 14:13 pm
autor: kiedyśgrześ
Co do Kawai, to Towarnicka piała w Japonii jak się okazuje :)

http://www.youtube.com/watch?v=aTQfB8W0 ... re=related

Re: Kenji Kawai - skończył się?

: sob lut 25, 2012 14:27 pm
autor: Koper
Wawrzyniec pisze: I tak jak Joe Hisaishiego uważa się za japońskiego Johna Williamsa, tak Kenji Kawaia uważam, za japońskiego Hansa Zimmera. :)
W tym sensie, że się skończył, to może i tak. :P

A "Rabbit Horror 3D" muzycznie to nic ciekawego.

Re: Kenji Kawai - skończył się?

: sob lut 25, 2012 14:33 pm
autor: Wawrzyniec
Koper pisze:
Wawrzyniec pisze: I tak jak Joe Hisaishiego uważa się za japońskiego Johna Williamsa, tak Kenji Kawaia uważam, za japońskiego Hansa Zimmera. :)
W tym sensie, że się skończył, to może i tak. :P
Proszę, tak to można każdą dyskusję spłycić i skończyć. :roll: A trochę gorsza forma Kawaia nie wiem czy też nie jest podyktowana niższą formą Mamoru Oshii, który nie pamiętam, aby coś naprawdę ważnego po "Sky Crawlers" nakręcił. Był co prawda taki filmiki o laskach walczących z CGI potworami, ale jakieś specjalne to nie było. Muzyka Kawaia była OK i tyle.

Re: Kenji Kawai - skończył się?

: sob lut 25, 2012 14:39 pm
autor: kiedyśgrześ
Koper pisze:A "Rabbit Horror 3D" muzycznie to nic ciekawego.
Ciekawsze niż GAKU, choć to nie jest jakieś specjalne wyróżnienie :mrgreen:

Dziecinna melodyjka, industrialny ambient i takiż sam action i tyle o tym Króliku :)

Re: Kenji Kawai - skończył się?

: sob lut 25, 2012 14:54 pm
autor: Koper
kiedyśgrześ pisze:Ciekawsze niż GAKU, choć to nie jest jakieś specjalne wyróżnienie :mrgreen:
Taaa, jasne, ciekawe w którym miejscu.

Marna prowokacyjka. :P

Re: Kenji Kawai - skończył się?

: sob lut 25, 2012 14:58 pm
autor: kiedyśgrześ
Przeczytaj mój komentarz pod Filmmuzami :D
Ostrzegałem, że ktoś w końcu tego Sato przesłucha :mrgreen: