Strona 1 z 1
Best of the Olympics
: śr lut 22, 2012 02:07 am
autor: kiedyśgrześ
Ok! Skoro Bladu (nie wiedzieć czemu podlizujący się Adamowi) założył temat o Arnoldzie i Londyńskiej Olimpiadzie, to może coś bardziej ogólnego: Okolicznościówki kompozytorów muzyki filmowej, niekoniecznie stricte sportowe.
Moi faworyci:
http://www.youtube.com/watch?v=wgmoMe8icXo
http://www.youtube.com/watch?v=q3kNRyh_rj8
Re: Best of the Olympics
: śr lut 22, 2012 02:42 am
autor: Templar
Ja z Olimpiad to znam tylko jedną piosenkę, którą bardzo lubię - Pass the Flame z 2004:
http://www.youtube.com/watch?v=059uiHIhqNw
A co do kompozytorów muzyki filmowej, to od Williamsa najbardziej lubię motyw z Olimpiady w Seulu:
http://www.youtube.com/watch?v=QPI4qYceKJg
Re: Best of the Olympics
: śr lut 22, 2012 03:32 am
autor: kiedyśgrześ
W aranżacji Zimmera
http://www.youtube.com/watch?v=l9MFBxm6 ... re=related
Pierwszy raz to w życiu słyszę i musze powiedzieć, że POPielina to się bardzo szybko starzeje, całkiem świeży numer, a już jak portki z zeszłego sezonu

Re: Best of the Olympics
: śr lut 22, 2012 10:18 am
autor: Adam
Re: Best of the Olympics
: śr lut 22, 2012 10:20 am
autor: kiedyśgrześ
a ten sąsiad Wawrzyńca to po co tu

Re: Best of the Olympics
: śr lut 22, 2012 10:21 am
autor: Adam
no bladu założył temat to dałem przykłady do niego, nie?

Re: Best of the Olympics
: śr lut 22, 2012 10:52 am
autor: muaddib_dw
No i co, jak zwykle najlepszy jest Williams John, tylko ON
http://www.youtube.com/watch?v=cPV8ZwVqAJs&feature=fvsr
Re: Best of the Olympics
: śr lut 22, 2012 10:58 am
autor: kiedyśgrześ
No nie jest

Tak prawdę mówiąc to na przestrzeni 20 lat wali każdy olimpijski numer na jedno kopyto

Materiał dowodowy w linkach

Basil zjada Big Johna na śniadanie jednym kawałkiem, jestem fanbojem, więc nie trzeba się ze mną w tej kwestii zgodzić, nawet nie wypada

Re: Best of the Olympics
: śr lut 22, 2012 11:21 am
autor: muaddib_dw
Ech jak zwykle aby tylko odbić piłeczkę. Piszesz, że Summon The Heroes obok Basila to twój faworyt a potem niczym Adam zmieniasz front i piszesz co innego. Skoro twierdzisz że Johnny wali wszystkie tematy na jedno kopyto to kompozycja olimpijska Basila od 1982 czyli do roku powstania pierwszego Conana niczym od niego nie odbiega.
Re: Best of the Olympics
: śr lut 22, 2012 11:51 am
autor: kiedyśgrześ
muaddib_dw pisze:Ech jak zwykle aby tylko odbić piłeczkę. Piszesz, że Summon The Heroes obok Basila to twój faworyt a potem niczym Adam zmieniasz front i piszesz co innego. Skoro twierdzisz że Johnny wali wszystkie tematy na jedno kopyto to kompozycja olimpijska Basila od 1982 czyli do roku powstania pierwszego Conana niczym od niego nie odbiega.
Gdy się przestaniemy droczyć to od razu można zamknąć forum i wszyscy jak jeden mąż możemy się zapisać do jakiejś sekty

ale ja się nie droczę, nie tym razem

ten numer Williamsa wskazałem, bo to jest mój faworyt, z tym, że wczoraj gdy przesłuchałem oba wybrane numery pod rząd, zaświtała mi pewna myśl w głowie, pewna różnica dzieląca obu tych kompozytorów niczym morze i już nie zniknie, kiedyś przy jakiejś lepszej okazji opisze te swoje przemyślanka czekając na gromy

tu na to nie miejsce
