Best of the Olympics

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6087
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Best of the Olympics

#1 Post autor: kiedyśgrześ » śr lut 22, 2012 02:07 am

Ok! Skoro Bladu (nie wiedzieć czemu podlizujący się Adamowi) założył temat o Arnoldzie i Londyńskiej Olimpiadzie, to może coś bardziej ogólnego: Okolicznościówki kompozytorów muzyki filmowej, niekoniecznie stricte sportowe.

Moi faworyci:

http://www.youtube.com/watch?v=wgmoMe8icXo

http://www.youtube.com/watch?v=q3kNRyh_rj8
Obrazek

Templar

Re: Best of the Olympics

#2 Post autor: Templar » śr lut 22, 2012 02:42 am

Ja z Olimpiad to znam tylko jedną piosenkę, którą bardzo lubię - Pass the Flame z 2004:

http://www.youtube.com/watch?v=059uiHIhqNw

:P

A co do kompozytorów muzyki filmowej, to od Williamsa najbardziej lubię motyw z Olimpiady w Seulu:

http://www.youtube.com/watch?v=QPI4qYceKJg

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6087
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: Best of the Olympics

#3 Post autor: kiedyśgrześ » śr lut 22, 2012 03:32 am

Templar pisze:A co do kompozytorów muzyki filmowej, to od Williamsa najbardziej lubię motyw z Olimpiady w Seulu:http://www.youtube.com/watch?v=QPI4qYceKJg
W aranżacji Zimmera :mrgreen:
http://www.youtube.com/watch?v=l9MFBxm6 ... re=related
Templar pisze:Ja z Olimpiad to znam tylko jedną piosenkę, którą bardzo lubię - Pass the Flame z 2004:http://www.youtube.com/watch?v=059uiHIhqNw
Pierwszy raz to w życiu słyszę i musze powiedzieć, że POPielina to się bardzo szybko starzeje, całkiem świeży numer, a już jak portki z zeszłego sezonu :mrgreen:
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Best of the Olympics

#4 Post autor: Adam » śr lut 22, 2012 10:18 am

#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6087
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: Best of the Olympics

#5 Post autor: kiedyśgrześ » śr lut 22, 2012 10:20 am

a ten sąsiad Wawrzyńca to po co tu :?: :D
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Best of the Olympics

#6 Post autor: Adam » śr lut 22, 2012 10:21 am

no bladu założył temat to dałem przykłady do niego, nie? :D
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
muaddib_dw
Zdobywca Oscara
Posty: 3237
Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
Lokalizacja: Kargowa

Re: Best of the Olympics

#7 Post autor: muaddib_dw » śr lut 22, 2012 10:52 am

No i co, jak zwykle najlepszy jest Williams John, tylko ON :D http://www.youtube.com/watch?v=cPV8ZwVqAJs&feature=fvsr

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6087
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: Best of the Olympics

#8 Post autor: kiedyśgrześ » śr lut 22, 2012 10:58 am

muaddib_dw pisze:No i co, jak zwykle najlepszy jest Williams John, tylko ON :D http://www.youtube.com/watch?v=cPV8ZwVqAJs&feature=fvsr
No nie jest :) Tak prawdę mówiąc to na przestrzeni 20 lat wali każdy olimpijski numer na jedno kopyto :) Materiał dowodowy w linkach :) Basil zjada Big Johna na śniadanie jednym kawałkiem, jestem fanbojem, więc nie trzeba się ze mną w tej kwestii zgodzić, nawet nie wypada :)
Obrazek

Awatar użytkownika
muaddib_dw
Zdobywca Oscara
Posty: 3237
Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
Lokalizacja: Kargowa

Re: Best of the Olympics

#9 Post autor: muaddib_dw » śr lut 22, 2012 11:21 am

Ech jak zwykle aby tylko odbić piłeczkę. Piszesz, że Summon The Heroes obok Basila to twój faworyt a potem niczym Adam zmieniasz front i piszesz co innego. Skoro twierdzisz że Johnny wali wszystkie tematy na jedno kopyto to kompozycja olimpijska Basila od 1982 czyli do roku powstania pierwszego Conana niczym od niego nie odbiega.

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6087
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: Best of the Olympics

#10 Post autor: kiedyśgrześ » śr lut 22, 2012 11:51 am

muaddib_dw pisze:Ech jak zwykle aby tylko odbić piłeczkę. Piszesz, że Summon The Heroes obok Basila to twój faworyt a potem niczym Adam zmieniasz front i piszesz co innego. Skoro twierdzisz że Johnny wali wszystkie tematy na jedno kopyto to kompozycja olimpijska Basila od 1982 czyli do roku powstania pierwszego Conana niczym od niego nie odbiega.
Gdy się przestaniemy droczyć to od razu można zamknąć forum i wszyscy jak jeden mąż możemy się zapisać do jakiejś sekty :) ale ja się nie droczę, nie tym razem :) ten numer Williamsa wskazałem, bo to jest mój faworyt, z tym, że wczoraj gdy przesłuchałem oba wybrane numery pod rząd, zaświtała mi pewna myśl w głowie, pewna różnica dzieląca obu tych kompozytorów niczym morze i już nie zniknie, kiedyś przy jakiejś lepszej okazji opisze te swoje przemyślanka czekając na gromy :) tu na to nie miejsce :)
Obrazek

ODPOWIEDZ