Strona 1 z 3

The Grey - Marc Streitenfeld

: śr sty 18, 2012 21:23 pm
autor: Wawrzyniec
Obrazek

1. Writing The Letter (2:00)
2. Suicide (1:44)
3. You Are Gonna Die (3:14)
4. Walking (1:45)
5. Eyes Glowing (1:25)
6. The Morning After (2:57)
7. Collecting Wallets (1:53)
8. Wife Memory (1:08)
9. Life And Death (2:52)
10. Lagging Behind (1:53)
11. Running From Wolves (1:46)
12. Daughter Appears (2:13)
13. Last Walk (2:33)
14. Memorial (3:41)
15. Alpha (2:16)
16. Into The Fray (1:49)

Utwory jak i przy "Robin Hoodzie" bardzo krótkie. Są i też sample:

http://www.amazon.com/The-Grey/dp/B006X ... 3&sr=301-2

Re: The Grey - Marc Streitenfeld

: śr sty 18, 2012 21:23 pm
autor: Adam
Wawrzyniec, litości :)

Re: The Grey - Marc Streitenfeld

: śr sty 18, 2012 21:26 pm
autor: Wawrzyniec
Ale przecież ja nie oceniam tej muzyki, tylko ino informuję, że wychodzi. :? A po za tym nawet nie przesłuchałeś tych sampli.

Re: The Grey - Marc Streitenfeld

: śr sty 18, 2012 21:28 pm
autor: Adam
i nie mam zamiaru nawet klikac linka, sobie wyobraź :P jeszcze do reszty mi nie odbiło.. z tego kelnera i kierowcy to łaskawie posłucham tylko Aliena, o ile się koleś zlituje i "skomponuje" coś, że moje uszy wytrwają przy tym do końca cd :P

Re: The Grey - Marc Streitenfeld

: śr sty 18, 2012 21:30 pm
autor: DanielosVK
To samo, co przy Robin Hoodzie. Już po samplach słychać, że koleś wiedział jakie brzmienie obrać, ale zupełnie nie wiedział jak to wykorzystać i miał zero pomysłu. Wieje nudą i miałkością.

Re: The Grey - Marc Streitenfeld

: śr sty 18, 2012 21:30 pm
autor: Adam
chyba zaczne grac w totka :mrgreen:

Re: The Grey - Marc Streitenfeld

: śr sty 18, 2012 22:01 pm
autor: kiedyśgrześ
Prawdę mówiąc szofer pogrywa w moich klimatach, ale jakim cudem miał już Box Piątków z Lali do zsamplowania pozostaje dla mnie tajemnicą :)

Re: The Grey - Marc Streitenfeld

: czw sty 19, 2012 09:33 am
autor: Bucholc Krok
Nie takie złe te sample. Oczywiście jak ktoś lubi ładne, skoczne melodyjki to nie ma tu czego szukać. Okładka do d*py. Znowu.

Re: The Grey - Marc Streitenfeld

: czw sty 19, 2012 17:17 pm
autor: DanielosVK
Ja nie szukam ładnych, skocznych melodyjek, a klipy to wg mnie bieda.

Re: The Grey - Marc Streitenfeld

: pt sty 20, 2012 19:44 pm
autor: Bucholc Krok
Poczekaj na całość. W kilku miejscach były zajawki kichy, ale nie zdążyło się rozwinąć. :)

Re: The Grey - Marc Streitenfeld

: pt sty 20, 2012 19:49 pm
autor: DanielosVK
No to jak się rozwinie to dopiero będzie masakra. ;)

Re: The Grey - Marc Streitenfeld

: pt sty 20, 2012 19:58 pm
autor: Bucholc Krok
Dlatego piszę, że nie ma co sypać negatywami, bo co zostanie na potem? ;)

Re: The Grey - Marc Streitenfeld

: sob sty 21, 2012 00:23 am
autor: Wawrzyniec
Kicha i to już słychać po fragmentach i też było widać w paru urywkach w filmie, pojawia się kiedy Streitenfeld musi tworzyć muzykę akcji. Widać, że nie ma do tego pomysłu i warsztatu i od razu serwuje nam proste nieprzemyślane walenie w perkusję, bębny i tyle. Boję się jak to będzie wyglądać przy "Prometeuszu". :?

Re: The Grey - Marc Streitenfeld

: ndz sty 22, 2012 11:22 am
autor: Koper
OMG, Wawrzek jedzie po przydupasie Zimmera :shock:

Re: The Grey - Marc Streitenfeld

: ndz sty 22, 2012 22:39 pm
autor: Wawrzyniec
Nie wiem, czemu robisz OMGa, przecież nie jadę po samym Zimmerze. :? A po pierwsze Streitenfeld i tak nie jest już jak to nazwałeś "przydupasem" Zimmera. A po za tym przecież RCP też krytykuję jak trzeba i jak na to zasłużyli.